Dziennik dupa.w.kwiatach, 26 sty 20

że tak zapytam to ma być dieta? czy jednak nie jest Pani na diecie? Ile kalorii całość? 

Obecnie jem co chcę i ile chcę, nie liczę kalorii i nie ćwiczę. :) 

Yhmy, więc to takie zmylone posty, nie jestem na diecie A wyślę menu tym którzy są??? 

Nie, regularnie, od dłuższego czasu dokumentuję to, co jem. Dla siebie. I nie muszę być cały czas na diecie, żeby to robić (taki hint, sporo osób tu tak na prawdę nie jest na diecie). A jak się przewinie dalej, to i można się dowiedzieć, że i na diecie bywałam, a i nawet, o ile się nie mylę, gdzieś wspomniałam, dlaczego mam czasową przerwę w robieniu czegokolwiek. Pozdro. ;) 

Z tego co wiem, to dieta to po prostu sposob odzywiania. Wiec i to co powyzej jest dieta ☺️ Życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Kilka postów mi sie przewinelo.  

Jak by się nie pojmowało diety (chociaż tak, to po prostu sposób żywienia) , to przecież normalne żarcie. Rozumiem, że worek chipsów i ciastek może kogoś nakręcić, ale kanapki i rosół???  

DwK zdajesz sobie sprawę że są tutaj ludzie którzy nie mogą jeść glutenu? Są też weganie a Ty wyskakujesz z mięsem... maliny pewnie wklejasz żeby wkurzyć tych na ketozie... zgłaszam post! :D 

Przepraszam, usunę konto i stworzeń nowe pod randomowym nickiem, żeby mnie nikt nie rozpoznał i będę wrzucać tylko zdjęcia pustych talerzy, żeby nikogo nie urazić 😶 

Tylko breatharianizm!