Dziennik Sarutella, 04 sty 16

1400kcal - 25%b/40%ww/35%t = 87,5g b, 140g ww, 54,4g t. zobaczymy jak to wyjdzie :P

Zobacz Kalendarz Diety, 04 stycznia 2016:
1387 kcal Tłusz: 57,93g | Białk: 84,26g | Węglo: 130,62g.   Śniadanie: Pomidory, Sante Paprykarz Warzywny, Światowid Ser Ementalski, Oskroba Chleb Żytni Pełnoziarnisty, Ogórek (Obrany), Rama Classic, Chleb Pszenny. Lunch: Tola Kefir Gęsty 1,5%, Marchewki, Piątnica Twarożek Domowy Grani Naturalny, Banan. Obiad: Rikka Musztarda Stołowa, Roleski Musztarda Francuska Delikatesowa, Ziemniaki (Miąższ, z Solą, Gotowane), Mlekpol Ser Edam, Kaufland Mleko Świeże 2%, Jajko, Rzepakowy Olej Roślinny, Frosta Warzywa na Patelnię Zielone. Przekąski/Inne: Kupiec Wafle Ryżowe ze Słonecznikiem, President Ser Ementalski, Kupiec Crunchella Onion, Pomidory, Mlekovita Twaróg Półtłusty. więcej...
1297 kcal Ćwiczenie: Odpoczywanie - 17 godziny, Spanie - 7 godziny. więcej...

6 zwolenników    Wsparcie   

1 do 20 z 38
Komentarze 
No i nie trzeba tyle białka nawalać :) Chyba nie ma wątpliwości, że to rozsądne proporcje. Czekam na relacje z postępu, tekstowe i zdjęciowe jeżeli da radę. 
04 sty 16 przez użytkownika: dreamer1897
Jasne, ze nie trzeba... Zastanawia mnie tylko jak mozma zbijac wage do 57 kg bedac facetem i wazac aktualnie 60.  
06 sty 16 przez użytkownika: o1945lg
mozna. kwestia budowy 
07 sty 16 przez użytkownika: vibo69
A ile masz wzrostu? Mierzyłeś procent tkanki tł? 
07 sty 16 przez użytkownika: rrozz
kogo pytasz? :D 
07 sty 16 przez użytkownika: vibo69
Jakby co: Ja mam 171cm wzrostu, bf- 9,9 do 10,9. Dlaczego zbijać wagę? Pytanie dobre mam jeszcze dużo na brzuchu, i dosyć duże uda (tak budowa, że nie założę na siebie "rurek" nie mam zamiaru ich nosić oczywiście) dużo mam na myśli tłuszcz bo na skórę to za grube troszkę. Nie chcę być totalnym chudzielcem ale płaski brzuch to w zasadzie największy cel bez redukcji/zrzucania wagi raczej się nie obędzie. Nie wierzę w diety cud i cudowne tabletki, trening siłowy i dieta to podstawa a cardio daję jako dodatek.  
07 sty 16 przez użytkownika: dreamer1897
Bf 9,9 do 10,9 i masz tluszcz na brzuchu? 
07 sty 16 przez użytkownika: maciejo
Co robisz żeby wzmocnić swoje mięsnie tułowia? 
07 sty 16 przez użytkownika: maciejo
ja przy 7 mialem zalany dol brzucha :) klata 4mm udo 5 a beben 13 ;) co zrobic ;) 
07 sty 16 przez użytkownika: vibo69
NO TA, RÓŻNE GENY :| Co nie zmienia faktu, że wygląd przy 10% powinien być co najmniej zadowalający. 
07 sty 16 przez użytkownika: maciejo
Powinien być zadowalający ale ja jestem typem skinny fat zapewne, zawsze robię trzy pomiary fałdomierzem i dlatego rozmach 9,9 do 10,9. Bardzo bym nie chciał już schodzić z tych 60kg bo schodząc z tych 73 strasznie dużo siły mi ubyło, wolałbym nabrać siły ale też kosztem tłuszczu na ciele. Nie wiem jeszcze jakie są te straszne dla organizmu zabójcze połączenia tłuszczu i węgli jakie to ilości w gramach w stosunku do siebie? 
07 sty 16 przez użytkownika: dreamer1897
po prostu nie laczyc ;) 
07 sty 16 przez użytkownika: vibo69
Chciałbym mieć tak silną wolę by nie łączyć ale kanapka np. bułka graham+ ser żółty + kiełbasa albo jajka...Miewałem na dzień np. 300-400g węgli i 100-150g tłuszczu przy 40-60g białka i zapewne dlatego ten brzuch nie jest taki jaki chciałbym mieć.  
07 sty 16 przez użytkownika: dreamer1897
ja u siebie zwalam na piwo :D 
07 sty 16 przez użytkownika: vibo69
dreamer - Nawet nie wiem z czego uzyskac takie makro hehehe. 
07 sty 16 przez użytkownika: maciejo
Z czego? Ciasto,słodycze, sałatki z majonezem (warzywna, z tuńczyka), biała kiełbasa, chleb nie da rady w jeden dzień zjeść takiego makro? Jak dodawałem do fatsecret to tak wychodziło. 
08 sty 16 przez użytkownika: dreamer1897
chciałabym móc jeść ciasto i słodycze [*], ale przy swoim rozkładzie makro nie wystarcza mi już węgli żeby sobie pozwolić :< w sumie to dobra, ale tęskni się :) za to wczoraj mogłam sobie zjeść jajka z majonezem, sztosik xD 
08 sty 16 przez użytkownika: Sarutella
chcesz to jedz. kto ci broni :D najwyzej zaczniesz od nowa wychodzenie z nalogu :P 
08 sty 16 przez użytkownika: vibo69
Ja grudzień dałem sobie na reset w tym roku na razie zero słodyczy zobaczymy jak długo. Jak wytrwałaś już długo bez słodkiego to trzymam kciuki bo nie warto do tego wracać a jajka z majonezem jutro sobie też chyba zrobię i to z 6 albo 7 sztuk na śniadanie. 
08 sty 16 przez użytkownika: dreamer1897
ja mialem sobie zrobic na dzis na sniadanie :D 
08 sty 16 przez użytkownika: vibo69

     
 

Skomentuj


Musisz się zalogować, aby móc komentować. Kliknij tutaj, aby się zalogować.
 


Historia Wagi Sarutella


Pobierz aplikację
    
© 2024 FatSecret. Wszelkie prawa zastrzeżone.