Dziennik Sarutella, 10 lut 16

Nie poddawaj się. Jeśli teraz ulegniesz, będziesz tak robić ciągle. Dasz radę! :) 

nie mam siły już serio, po co się męczyć jeść 1200kcal, ćwiczyć jak efektów nie ma, albo są minimalne...  

Skoro tak Cię to męczy to znaczy, że masz do dupy ustawioną dietę. Zapewne przeginasz z reżimem. Cały proces powinien Cię cieszyć i dawać satysfakcję, że robisz coś dobrego dla Twojego zdrowia a efekty są w pewnym sensie skutkiem ubocznym. Nie ścinaj dobowej dawki kalorii więcej jak 20% względem Twojego dziennego zapotrzebowania. Możesz nawet zacząć od 10% i dojść do 25-30%. Zwróć uwagę na jakość tego co jesz. Jesz 5 posiłków. Wtedy nie powinno Cię to tak katować. 

Aha, i spoko zrób sobie tę wyżerkę. Bylee krotką i nie powtarzaj tego zbyt często. Nadmiar kalorii raz na ruski rok dużo mniej Ci zaszkodzi niż psychiczna udręka z powodu wyrzeczeń i ciągłego głodu. Wtedy właśnie nie ma efektow. Aha, na diecie nie powinnaś być nigdy głodna w ciągu dnia. Wiesz to, prawda? :) 

Wygląda jakbyś miała źle makro dobrane + wprowadź reefed day. A najlepiej zacznij dodawać kalorię, ok. 100 na tydzień/dwa do momentu aż zaczniesz przybierać na wadzę - uspokoisz organizm i rozkręczisz metabolizm :) 

ja juz tlumaczylem w jaki sposob cwiczyc zeby byly efekty 

no i 1200 kcal to najlepsza droga do jojo 

najlepiej zrec salatki. skutecznie hamuja glod :) wlasnie zjadlem sniadanie. zaraz pekne :D 

1200 dla drobnej nieumiesnionej dziewczyny, przy malej aktywnosci to wcale nie tak malo. Umiejetny dobor posilkow do podstawa. 250g piersi, worek kaszy, brokul - 700 kcal. Po tym deser serek wiejski z kakao 200 kcal. 300 kcal to moze byc pare jajek z pomidorami albo blendowany twarog ze slodzikiem, z dodatkami wedle uznania. To wszystko, do tego protokol IF, post podczas ktorego uzupelniamy plyny bezkalorycznymi napojami. Kawa hamujaca uczucie glodu. Mozna kupic blonnik, ktory nie wyrzuca insuliny. Jak zaczynalem sam bylem na 1700 kalorii, bedac aktywnym facetem. Post 20h/okno 4h w ktorym jadlem. Myslisz ze odchudzanie jest komfortowe? Musisz sie ostro kurwa poswiecic zeby cos osiagnac.  

Maciejo podrzucisz mi na boku jakieś tematy co i jak z tym IF idzie na tym ćwiczenia siłowe robić czy to już ostra redukcja ? 

uU mnie w dzienniku jest sporo na ten temat. poszperaj ;) 

Taa, poszukaj u Viba. Tracenie tluszczu to nie ma byc przyjemny proces, to wszedobylny katabolizm. Dlatego jak najwiecej na czczo, duzo spacerowania, trening wielkimi ciezarami nie doprowadzajac do pompy miesniowej. Na weglowodany trzeba zasluzyc i najlepiej odlozyc je na koniec dnia. Natomiast w ciagu dnia, spozywac produkty nie powodujace skokow insuliny albo nie jedzenie w ogole, czekanie na odpowiednia pore. Cala filozofia chudniecia. No i kalorie, ale to juz wiadomo. 

byłam kiedyś na IF - zero efektów :) co do diety 1200-1300 kcal - wcale nie chodziłam głodna. teraz przez ten tydz jem jak dzika świnia, przytyłam, nie wiem czy wagowo, ale widzę jak mi podskoczyły cm, ale wiecie co? dostałam okres, a nie miałam już parę miesięcy mimo brania tabletek żeby dostać. więc ja już nie wiem co mam robić, chce schudnąć, ale przez zaburzenia hormonalne nie mogę zejść z wagi poniżej tych 53kg i w dodatku mecze się z tym okresem raz mam raz nie mam... to już trwa 1,5 roku... 

nawet na IF mozna nie miec deficytu. IF sam w sobie nie powoduje chudniecia. on jest koncepcja stworzenia idealnego podloza pod chudniecie. a zeby ono wystapilo musi byc deficyt tak jak wspomnialem 

ja byłem na if podczas redukcji a teraz robie reverse również na if ,póki co mieszczę zapotrzebowanie w 8H a bf trzymam w ryzach ,co do efektów to zalezy jakie masz makro i aktywnosć.Dodam że ja oprócz 2xFBW cwicze 2x Krav Mage i zawsze przed treningiem mialem ww posiłek i paliwa na 1,5h trening zawsze starczyło. P.S 1200-1300 kcal to już b.mało możliwe że metabolizm bardzo spowolnił i dlatego waga stoi