|
1102 kcal
|
Tłusz: 69,00g | Białk: 60,77g | Węglo: 59,40g.
Śniadanie: Czerwona Papryka, Vital Fresh Szpinak Baby, Mlekovita Masło Klarowane, Jajko. Lunch: KFD Masło Orzechowe z Migdałów, Nektarynki. Obiad: Czosnek, Ser Parmezan (Tarty), Sante Dynia Pestki Łuskane, Natka Pietruszki, Pietruszka Korzeń, Marchewki, Oliwa z Oliwek, Udko Kurczaka (Spożyte bez Skórki). Przekąski/Inne: Żywiec Piwo Bezalkoholowe, Vitasia Woda Kokosowa. więcej...
|
|
Komentarze
A cóż to za piękności?! :o
06 lip 17 przez użytkownika: madeline0tea
|
Szybki omlecik :) 2 jajka + szpinak - ubijam masę jajeczną, dodaję posiekany szpinak, mieszam do połączenia i smażę na maśle klarowanym ;)
06 lip 17 przez użytkownika: Humoreska7
|
A ja tam ser żółty zobaczyłam😂
06 lip 17 przez użytkownika: anetkapapetka
|
Próbuję zrzucić trochę nadprogramowych kg przed wakacjami, więc w moim omlecie nie ma sera. Natomiast jeżeli nie liczymy kcal moża dodać ser, szynkę, suszone pomidory, oliwki... Dosłownie wszystko na co mamy ochotę ;P
Polecam
06 lip 17 przez użytkownika: Humoreska7
|
No rozumiem Cię😉 też jestem przed urlopem.
06 lip 17 przez użytkownika: anetkapapetka
|
Humoreska spróbuj jeść mniej posiłków dziennie. Jesz chyba 5? Insulina non stop w górze i blokuje spalanie tłuszczu.
06 lip 17 przez użytkownika: mal_07
|
Tak, zawsze 5 posiłków i mimo cięcia kcal i regularnych ćwiczeń nie ma efektów...
Mal czy uważasz, że rezygnacja z jednego posiłu wystarczy? Czy ciąć bardziej? Nie chcę mega szybko gubić kg, chciałabym rozsądnie chudnąć :)
06 lip 17 przez użytkownika: Humoreska7
|
njelpsze efekty mam/miałem jak jem przez 4h na dobę. rano tylko tłuszcz (kawa bpc) i posilki pomiędzy 16 a 20. ale nie udajecmi sie konsekwentnie tak jesc. odchodze i wracam do tego. moze kiedys na stałe tak bede jadl. kiedys jadlem jeden posilek dziennie pi przyjsciu z pracy wieczorem. wtedy wszystko u mnie było ok. ale to bylo źle, nie zdrowo i na siłe uczylem sie jesc jak mowia dietetycy. teraz próbuje wrócic do dawnych nawyków.
06 lip 17 przez użytkownika: CLLPL
|
predkosc chudniecia zalezy od deficytu a nie ilosci posilkow. po drugie im mniej posilkow tym zdrowiej. po trzecie im czesciej posilki tym czesciej insulina skacze (jezeli zawieraja wegle albo za duzo bialka na raz). a gdy insulina wysoko to wcale/prawie wcale nie spalasz tluszczu i jestes w stanie katabolicznym. czyli spadek wagi w duzej czesci pochodzi z miesni. mniej miesni to mniejsze zapotrzebowanie. im mniejsze zapo tym latwiej utyc (jojo). to tak w wielkim skrocie. i jak chcesz 'rozsadnie' chudnac to wyeliminuj (lub conajmniej zminimalizuj) spozycie owocow i wszelakich prostych weglowodanow (pieczywo, ryze, kasze... itp) a na ich konto wprowadz tluszcze (zwlaszcza nasycone)
06 lip 17 przez użytkownika: vibo69
|
deficyt i ćwiczenia są, węgle odraniczam (zero pieczywa i makaronów, jeśli kasza to tylko jaglana też okazjonalnie, owoce - jest sezon nie będę rezygnować, kiedy wszystko jest świeże i pyszne - uważam na porcje) Zrezygnuję z przekąski w pracy i zobaczymy co czas/waga pokaże 😉 super, że piszecie! dzięki wszystkim za rady 😊
06 lip 17 przez użytkownika: Humoreska7
|
Ja najwięcej schudłam przy 3 posiłkach dziennie, teraz jadam 4 dziennie, chociaż teraz z przyczyn czystej wygody chce przejść na system BPC (bezkofeiny), 12 mniejszy posiłek i dwa duże: o 16 i 20. Jedząc 5 posiłków co np. 3-4 godzin Twój organizm na bieżąco pobiera pożywienie z jedzenia, aby zacząć spalać tkankę tłuszczową należy go "ciut przegłodzić" - czyli można albo jeść 3 posiłki maksymalnie daleko od siebie (5-6 godzin), lub wprowadzić okno postu - np. kończysz jeść o 20, następnego dnia pomijasz śniadanie i zaczynasz jeść o 12 - możesz wtedy wprowadzić 3 posiłki co 4 godziny. Ja w ten sposób jestem w stanie zjeść do 2000 kcal dziennie, czasami jak mam ładowanie węglami w dzień poprzedni muszę wypić bulettproofa ok. 8. Oczywiście jeżeli ćwiczysz rano, trzeba to jakoś inaczej rozplanować ;) Należy przy tym obserwować swój organizm - czy tzw. post przerywany jest dla Ciebie. Opinie na temat tego modelu są podzielone, dużo osób nie zaleca go kobietom, ale jest też kilka Pań, które podobno stosują go z powodzeniem. Część z nich poleca jednak zastąpienie porannego śniadanie kawą Bulettproof (można ją robić też na bezkofeinowej i na herbacie miętowej).
06 lip 17 przez użytkownika: darialebida
|
Musisz patrzeć na siebie, na razie odejmij jeden posiłek i zobaczysz. Ja jem zazwyczaj dwa, ale na keto łatwiej o to. Możesz skrócić czas jedzenia np do 8-10h. Wiele osób odradza kobietom zbyt krótkie okno żywieniowe, więc zacznij od dłuższego.
06 lip 17 przez użytkownika: mal_07
|
Humoreska7, nie w tym rzecz by rezygnowac z przekaski lecz w tym by tak zaplanowac makro swoich posilkow aby przekaska nie byla potrzebna ;)
06 lip 17 przez użytkownika: vibo69
|
zgadzam się z Vibo sam tłuszcz na I i II śniadanie i nie chce się jeść do wieczora. wystarczy ok 40 g. łącznie. :) Ew kilka gram białka.
06 lip 17 przez użytkownika: CLLPL
|
challange accepted! rezygnuję przekąski i postaram się planować bardziej sycące posiłki 😊
07 lip 17 przez użytkownika: Humoreska7
|
|
|
|
|
Skomentuj
Musisz się zalogować, aby móc komentować. Kliknij tutaj, aby się zalogować.
|
|
|
|