Dziennik Fronciara, 26 lut 18

BPC level hard 😂 

haha 

Zauważyłam coś jeszcze: po wypiciu tej kawy nie trzeba nakładać balsamu do ust! 😀 Po oleju koko są tak gładkie jak po żadnym kosmetyku - dziewczyny, pijcie BPC bez blendowania. 💋😂 

Wczoraj walnęłam sobie taka kawę tylko poza mleczkiem kokosowym wlałam jeszcze śmietankę 30% I faktycznie usta mam do dziś pięknie nawilżone.  

nie wiem czy jeszcze nie wiecie ale nie ma lepszego kremu do rak i twarzy jak olej koko. niewielka ilosc na lapy i dobrze rozsmarowac a potem umyc w cieplej wodzie bez mydla i wytrzec. dlonie gladkie jak u niemowlaka :) ja np stosuje po goleniu na ryj 

vibo nie dla wszystkich mi jakoś wysusza lepi się blee a na twarzy zapycha za to u mnie ten efekt co u ciebie daje maslo shea. Trraz2 w mrozy na dzieciece papki daje. Tak kochasz maslo może to też ;) 

bo to trzeba wsmarowac a potem to co na powierzchni zmyc ciepla woda i wytrzec. i nic sie nie lepi ;) 

serio? nie ucz ojca dzieci robic;) mowie jak jest nie wszystko jest uniwersalne i kazdemu pasuje. 

Faktycznie kokos nie na wszystkich działa jednakowo. Najlepiej jest go mieszać np. z masłem shea do tego oliwa z oliwek, plus jakiś olejek eteryczny np. lawenda. Świetnie nawilża a i dla chłopa nadaje się do golenia jak i po. Tatko akurat robi takie cuda od 2 lat. Problemem jest tylko zawsze zatkany zlew o_O. W ogóle łączenie olejków eterycznych z różnymi olejami, to dopiero cuda. 

Srelus dzieki za przypomnienie wlansie kiedys czesto dodawlam sobie lawendy do masla albo kremu ostatnio tylko do kapieli. 

Kokos zawsze po prysznicu na mokrą skórę wcieram i potem się wycieram - rewela na skórę. Masło shea tak samo zresztą i oliwę z oliwek. 

do golenia też używałem ale jest duży problem z czyszczeniem maszynki. już łatwiej bez niczego idzie 😉