Dziennik ASMP07, 17 wrz 16

Siki pachną acetonem :)  

1. 'glukometr' do mierzenia ketownow. mocz jest slabym wskaznikiem. pokazuje ile ketonow zostalo zmarnowanych. 2. bez roznicy. przy czym 70g to nie jest ketoza. conajmniej 2x za duzo. 3. tym ze kilkutygodniowa adaptacje mozesz rozpoczac od nowa (w najlepszym przypadku wypadniesz z ketozy na 2-3 dni) 

i ogolnie jak wejdziesz w keto to nie bedziesz wiedzial co ze soba zrobic. bedziesz sobie szukal zajecia tak cie bedzie energie rozpierac. np jak nie lubisz sprzatac to wysprzatasz caly dom ;) 

Z tą energią to zależy, bo u mnie np nic się nie zmieniło. Trzeba też uważać na gumę do żucia, bo niby bez cukru ale zaznaczam PODOBNO poliole wywalają z ketozy. Jak kogoś to dręczy to może poszukać jakichś badań :D 

ciekawe. sprawdze na sobie ;) 

https://youtu.be/-bC5nNr9dqk  

Różnie bywa czasami kilka dni poniżej 50 a czasami kilka dni poniżej 30 zależy od wysiłku i stresu a jak dowalisz sprawę weglami to kilka dni w.... I wszystko od nowa. Dlatego CKD jest gorsza bo po jednym dniu ładowania powraca się do ketozy przez 2~3 dni. Trzeba uważać też na nadmiar białka, nie powinno go być więcej niż 15 %. A z tym noszeniem to coś jest bo odkąd dowalam tłuszcze przed i potreningowo zamiast wegli to jest większa para. Podobno cholesterol nieźle podnosi teścia. 

A jeżeli po dłuższym keto dowalisz za dużo węgla to masz po prostu przesrane ;-). Tu trzeba powracać stopniowo bo organizm produkuje tylko kilka enzymów na keto a do rozkładu wegli potrzebuje dużo więcej ( kwestia przestawienia się organizmu) więc nagłe wrzucenie dużej ilości wegli da efekt F16 czyli szybko przeleci przez ciebie :-D  

jedno zastrzezenie. na keto wlasnie masz bogatsza flore jelitowa niz na weglach ;) 

Diato bialkowo/tluszczowa to jedyne wyjscie przynajmniej dla mnie - wegle mnie zalewaja ;/ 

na weglach tez sie da schudnac. ale co jak co niskie wegle to jedyna sensowna opcja zwlaszcza zdrowotnie 

kup paski keto-diastix wykrywaja one ketony w moczu i sa tanie.. tylko zwroc uwage ze kotny w moczu pojawia sie tylko na poczatku wejscia w ketoze bo po jakims czasie organizm juz nie bedzie "nadprodukowal" ketonow... ale jest to jakis wyznacznik produkcji ketonow :) ja po ok 3 tygodniach jedzeniu max 70g wegli robilem te testy codzinnie i w koncu pasek pokazal ketony w moczu ale po paru dniach juz nic nie pokazywal ale byl to znak ze sie przestawilem na ketony :) ale ogolnie "czuje" ta "diete" bo brzuch zmalal i na wadze tez mniej o ok 4kg a obwody np w ramieniu nie spadly:) co do sily to powiem tak ze mam gorsze wyniki na silowni a moze bardziej zatrzymany progres ale nie ma skokow energii w ciagu dnia... samo przestawianie nie zbyt mile... ból glowy i brzucha... dodatkowo zrobilem takie jakby ładownie weglami spowodowane impreza w jednym tygodniu a w drugim weselem i wybija to z ketozy i czulem nowe przestaianie sie czyli znowu bol glowy i brzucha i czasami sennosc i brak sily... ale ogolnie lepiej przecierpiec bo pali smalec zajebiscie:) powiem ze nawet ze poprostu czuje jak ssie smalec z brzucha :D jesli brakuje ci pomyslow na posilki to polecam ten blog http://kuchniaketo.pl/ ja glwonie robie keto buleczki z tego bloga bo brakowalo mi czegos na wzor pieczywa np do pracy:)  

70g to nie ketoza. po drugie wiekszosc przepisow z tego typu stron nie nadaje sie na okres adaptacji 

To może nie 70g wegli a głodówka doprowadziła do ketozy :-) Ile było wtedy kalorii? 

nawet jesli glodowka spowoduje podniesienie sie poziomu cial ketonowych to 70g wegli skutecznie zablokuje uzywanie ketonow przez mozg i o zadnej ketozie nie bedzie mowy 

nie bylo głodowki :D 70g wegli przy ponad 3000kcal to nie wiecej niz 10%... niepotrzebnie podalem ze bylo ich do 70g bo lepiej patrzyc ile ich jest procentowo... dodam ze byly to wegle glownie z warzyw... Vibo jakbys chocaz wszedl na ta strone to moze bys zmienil zdanie... nie da sie jesc tylko parowek z majonezem, trzeba troche pokombinowac.. 

jeszcze dodam ze celuje bardziej w low carb niz ketoze ale i tak sie ketony w moczu pojawily wiec organizm napewno je produkuje i to na poczatku w nadmiarze... zreszta smalec z brzucha schodzi zajebiscie wiec jest git :D 

co do procentow to wrecz przeciwnie. lepiej patrzec ile jest gramowo. przy keto sa wazne dwie rzeczy: 1. nie przekroczyc wegli. 2. wysycic bialko do odpowiedniego poziomu (ale tez nie za duzego). to co zrobisz z pozostala iloscia kalorii w postaci tluszczu ma najmniejsze znaczenie. i to ze masz ketony w moczu nie jest podstawa do stwierdzania ze je uzywasz. faktycznie moze byc rowniez tak ze jakakolwiek ilosc jest dla ciebie 'nadmiarem' bo ich zuzycie moze byc po prostu znikome (zwlaszcza na takich wysokich weglach). tak czy inaczej jesli keto cie nie obchodzi to nie ma sie co rozwodzic. tak tylko powiedzialem zeby nie bylo niedomowien ;) 

Vibo69 ale skoro moj organizm nie korzysta z ketonow to jak ja jeszcze funkconuje majac tak mocno obciete wegle w porownaniu do tego co bylo kiedys? a mam prace fizyczna i cwicze silowo.. zreszta nie widze sensu spinania sie na ketoze (wegle ponizej 30g) skoro widze efekty obciecia wegli a przy jeszcze wiekszym rygorze posilki bylyby koszmarem..  

troche za bardzo doslownie bierzesz to co pisze :) to co opisalem to sytuacja skrajna. na pewno costam ketonow uzywasz.. a ile to juz zagadka. jest jeszcze taki proces jak glukoneogeneza gdzie cialo (jesli potrzebuje) jest sobie w stanie zrobic glukoze z aminokwasow (bialka/miesnie) oraz z glicerolu (tluszcze). aby wykluczyc ten proces zwroc uwage czy wyniki silowe poprawiasz czy moze jednak spadaja