Dziś akcja pt: słodycze...Miałam chęć na ciasto. Zjadłam kawałek i całkowicie się zasłodziłam, że aż tego muffinka nie mogę dokończyć. Chyba odwykłam od słodkiego ^^
|
1691 kcal
|
Tłusz: 111,94g | Białk: 86,63g | Węglo: 85,38g.
Śniadanie: Piątnica Serek Wiejski. Lunch: Ogórek Kwaszony, Provitus Wasabi Ostry Sos Chrzanowy, Biedronka Masło Ekstra, Sokołów Kiełbasa Śląska, Indykpol Parówki z Indyka, Zielona Papryka, Putka Chleb Czystoziarnisty. Obiad: Putka Chleb Czystoziarnisty, Biedronka Masło Ekstra, Ogórek Kwaszony, Makrela Wędzona. Przekąski/Inne: Cytrynowe Ciasto Bezowe, Muffinka. więcej...
|
|
2605 kcal
|
Ćwiczenie:
Spacer - 30 minut, Zakupy - 30 minut, Chodzenie (Umiarkowane) - 5/kph - 30 minut, Praca w Biurze Siedząca - 7 godziny, Kąpiel - 30 minut, Spanie - 8 godziny, Odpoczywanie - 7 godziny. więcej...
|
|
Komentarze
byle nie za czesto bo po 3-4razach to juz zaczyna smakowac te slodkie:-)
01 mar 17 przez użytkownika: mik333sz
|
ja jutro zjem kawałek tortu bo moja córcia miała urodziny to też sobie oslodze
01 mar 17 przez użytkownika: mstaskowiak
|
Szczerze to zjadłam to raczej z pazerności niż chęci i w tej chwili mi niedobrze. Zaraz kończę pracę, to pójdę z psem na spacer i trochę pochodzę. Nie za długo, bo mały ma kwarantannę, ale zawsze te 30 minut będzie. Czuję się wydęta i żałuję, że zjadłam. Ostatnio trochę zmieniłam tryb - zmniejszyłam kaloryczność, staram się wyrobić w 70 g węgli na dzień i jeść tylko do 17. Dzięki temu nie kładę się spać objedzona, rano nie mam zaparć i tracę na wadze. Nota bene w pasie już pomiędzy 89/90 a było 94.
01 mar 17 przez użytkownika: niunqa
|
Ja też wybieram się na spacer z psiakiem tylko dzieci wrócą ze szkoły to i wezmę :-)
01 mar 17 przez użytkownika: mstaskowiak
|
Spacer nieudany tak to jest jak się wybierasz z dziećmi potrzeby fizjologiczne wzięły górę i po 10 minutach spaceru był powrót
01 mar 17 przez użytkownika: mstaskowiak
|
Moze następnym razem pytaj czy byly w WC hehe ;) ja sie wybralam dwa razy w cienkiej kurtce i efekt taki że gardło mnie boli.
01 mar 17 przez użytkownika: niunqa
|
niunqa moim zdaniem to był blef bo w domu poszła na siłę do toalety i zaraz po tym siadła przez PlayStation :-) Czyli granie było silniejsze od potrzeby. Taki mały kłamczuszek. Z mężem stwierdziliśmy że będziemy chodzić sami
02 mar 17 przez użytkownika: mstaskowiak
|
No tak, gry... :) Silna potrzeba :D
02 mar 17 przez użytkownika: niunqa
|
|
|
|
|
Skomentuj
Musisz się zalogować, aby móc komentować. Kliknij tutaj, aby się zalogować.
|
|
|
|