Dziennik fart.30, 08 mar 17

łaaa! W koncu konkretny spadek! Dzis znow nording walking, a w piatek...jumping power (trampoliny).
Mam do Was pytanie, jak to jest? Normalnie jadam 1100 kcal i jesli cwicze rano (spalajac np 500kcal), to mogę w tym dniu zjesc 1600 kcal i to liczyc tak, jakbym zjadła 1100 kcal bez ćwiczeń?
78,6 kg Do tej pory straciłeś: 7,9 kg.    Wciąż do stracenia: 6,6 kg.    Zastosowanie diety: Dość Dobrze.

Zobacz Kalendarz Diety, 08 marca 2017:
2891 kcal Ćwiczenie: Nordic Walking - 1 godzina i 40 minut, Odpoczywanie - 16 godziny, Spanie - 6 godziny i 20 minut. więcej...
Traci 3,5 kg na tydzień

   Wsparcie   

1 do 20 z 22
Komentarze 
A jesteś pewna, że spalasz te 500? Bo to, ile kcal spalimy ćwicząc zależy bardzo od intensywności, naszej wagi i długości ćwiczenia, od tego jaki jest EPOC dla danego wysiłku. Może spróbuj od połowy tych kcal jeśli chcesz zwiększać w dni treningowe. Chyba, że masz porządny sprzęt mierzący tętno i wyliczający, ile kcal spaliłaś w treningu.  
08 mar 17 przez użytkownika: mal_07
po pierwsze jesli bedzie ci brakowalo 500 w dniu to bardzo to odczujesz bo tyle ma pelny zestaw obiadowy (rosol + schabowy) takze kierowalbym sie tutaj w pierwszej kolejnosci apetytem. po drugie zalezy z czego chcesz zjesc te 500. jesli z czystego zarcia to spoko. ale cos tutaj czuje ze szukasz pretekstu zeby napchac w siebie weglowodanowy syf ;)  
08 mar 17 przez użytkownika: vibo69
Bardzo wątpie, że palisz te 500 kcal tylko dlatego, że ćwiczysz. Znaczna cżęśc palonych przez nas kalorii zużywają procesy, które są potrzebne do życia. Ćwiczenia tylko trochę to podbijają. Więc w teorii możesz w dzień ćwiczący pewnie zjejść ze 100 kcal więcej. I tak jak powiedział Mal EPOC ma większe znaczenie niż samo to ile saplisz podczas ćwiczeń. Ja preferuje stałą ilość kcal w każdy dzień - metabolizm nie ma przerw i nie rozróżnia dni więc to i tak się wyrówna w ciągu tygodnia. 
08 mar 17 przez użytkownika: thajedi
opieram sie tylko na apkach i danych. one pokazuja, ze pale ponad 800 kcal :D. Nording Walking 12km w szybkim tempie 9km/h. Pot leje sie z d... a pikawa szaleje (puls 118). Vibo nie zgodze sie z Toba. Przez 2 tyg bylam na Smart Food na 900 kcal. Pozniej co 10 dni zwiekszalam o 100 kcal. Licze kazda kcal przygotowyjac posilek (pije TYLKO wodę) i dlatego jestem pewna, ze nie przekraczam 1100 kcal i nie odczuwam glodu. Zle oceniles, ze mysle o nawpierdzielaniu sie wegli, bo chleba i slodyczy nie wzielam do ust od poczatku diety. Zadajac pytanie kierowalam sie tym, ze po wysilku chcialabym zrobic sobie koktajl (200kcal) i nie wiem, czy to odliczyc od 1100. 200 kcal to mam fajna jajecznice na kolacje ;) wiec wole sie obejsc bez koktalu i klasc sie spac bez poczucia glodu :D 
08 mar 17 przez użytkownika: fart.30
Te 9km/h to mierzysz sama wg GPS lub odmierzonej trasy czy zakładasz, że jest takie tempo? Niektóre aplikacje źle podają wysiłek. Jeśli ktoś ma mało mięśni a dużo tłuszczu to spoci się bardzo ale spali mało, bo spalanie zachodzi w mięśniach. Dopóki ich nie ma dużo to zużycie kcal z uwagi na wysiłek nie wzrośnie znacznie mimo sporego zmęczenia. Wypij koktajl i po 1-2 tyg patrz, czy waga i obwody dalej idą w dół. 1100 kcal to jest bardzo mało, na takiej ilości może zwolnić metabolizm. A jeśli już masz wolny to mała szansa, że się ładnie rozrusza.  
08 mar 17 przez użytkownika: mal_07
Bardzo dziekuje za konkretna odpowiedz. Tempo wylicza endomodo (z gps) Dodatkowo Samsungowski shealth. Oczywiscie zdaje sobie sprawe, ze tyle nie spalam, tylko jak nie cwicze to od sniadania do obiadu jest luz, a po treningu jestem glodna, cala drze i mam pokuse cos zjesc. Dlatego zastanawialam sie nad mlecznym koktajlem miedzy sniadaniem i obiadem. Na redukcji nie moge sobie pozwolic na wiecej kcal. tzn za kulka dni znow zwieksze o 100kcal. az dojde do 1400 i tak zamierzam pozostac do docelowej wagi. Pozniej znow stopniowe dzwiganie kcal az osiagne 1700 (moje zapotrzebowanie) aby uniknac jojo.  
08 mar 17 przez użytkownika: fart.30
zwolnienie metabolizmu nie tyczy sie np keto. tak czy siak ja bym sie tak bardzo nie piescil z tymi kaloriami i mierzeniem dystansow i innych pierdol. za duzo wysilku skupiasz na rzeczach malo waznych z praktycznego punktu widzenia 
09 mar 17 przez użytkownika: vibo69
z ciekawosci spojrzalem w twoj dziennik. jesz fatalnie. nie dziwi mnie ze czujesz glod. a tak jako ciekawostke powiem ci ze ja po treningu nie jestem glodny jeszcze 3h. kwestia diety ;) 
09 mar 17 przez użytkownika: vibo69
yyyyy, mój dziennik? Ja tam nic nie wpisuję! Spojrzałeś na wpisy z 2015 roku :D A uwierz mi, teraz jem zuuuupełnie inaczej :) A ja po treningu czuję rozdygotanie, może dlatego, że moje śniadanie to 40g granulek z otrębów pszennych + 50ml mleka 0,5% (w kawie) =145 kcal. Tak czy siak, w kcal nic nie mieszam, zostaję tak jak jest teraz. "Dziwną/nieprzyjemną" reakcję organizmu wytrzymuję do obiadu, a po nim jest już normalnie.  
09 mar 17 przez użytkownika: fart.30
mleko zdrowe akurat nie jest. jakie masz makro? 
09 mar 17 przez użytkownika: vibo69
Ale kawy bez mleka sobie nie wyobrażam i z tego nie zrezygnuję ;) Z tym makro to mnie zastrzeliłeś, bo nie mam pojęcia. Już i tak jestem dumna, że udaje mi się liczyć kcal ;) Mój jadłospis wygląda bardzo podobnie każdego dnia: sniadanie: 40g granulek z otrębów pszennych + 50ml mleka 0,5% (w kawie) =145 kcal obiad: do max 500kcal. Najczęściej 100g ziemniaków, 200g warzyw w patelni bez tłuszczu, ryba bez panierki "smażona" na maśle podwieczorek: kawa z mlekiem, jabłko albo jogurt kolacja: 2 jajka w różnej formie (omlet, jajecznica) z plasterkiem wędliny  
09 mar 17 przez użytkownika: fart.30
Fart otręby granulowane to nic innego jak żywność wysoko przetworzona. Jak już musisz otręby to kup zwykłe.  
09 mar 17 przez użytkownika: mal_07
fart.30, czyli jesz slabo. moze nie jest fatalnie ale zdecydowanie za malo tluszczu i za duzo przetworzonego syfu (nabial, otreby). twoje sniadanko wywala ci glukoze w kosmos bardziej niz kilka lyzeczek bialego cukru. nie masz problemow ze skora/cera? 
09 mar 17 przez użytkownika: vibo69
Na szczęście nie mam problemów z cerą (być może jeszcze ;)). To co jesc na sniadanie? Wcale nie musze jesc tych otrebow (nawet za nimi nie przepadam) 
09 mar 17 przez użytkownika: fart.30
Jajka, nie ma nic lepszego na śniadanie ;) 
09 mar 17 przez użytkownika: mal_07
a na kolacje tez jajka? 
09 mar 17 przez użytkownika: fart.30
Na kolację co Ci pasuje, mogą być też jajka, ale będzie znowu monotonnie. Może być ryba, twaróg z rzodkiewką itp 
09 mar 17 przez użytkownika: mal_07
A twróg chudy czy półtłusty? Ryba... uwielbiam wszystkie, tylko o jaką rybę chodzi? Z puszki, z piekarnika, łosoś wędzony na zimno, makrela wędzona? 
10 mar 17 przez użytkownika: fart.30
Przy takim wyborze twarogów lepszy półtłusty. Ryby najlepsze morskie, dziko łowione i tłuste, w dowolnej formie. Tych z puszki lepiej za często nie jeść. 
10 mar 17 przez użytkownika: mal_07
im więcej tłuszczu tym lepiej ☺  
10 mar 17 przez użytkownika: vibo69

     
 

Skomentuj


Musisz się zalogować, aby móc komentować. Kliknij tutaj, aby się zalogować.
 


Historia Wagi fart.30


Pobierz aplikację
    
© 2024 FatSecret. Wszelkie prawa zastrzeżone.