Dziennik niunqa, 17 cze 17

wow. Super :) 

Az się 3 razy ważyłam. Tylko ta moja waga coś lipna bo rano bylo 29. Nie wiem od czego to zależy. Nie jadłam do 11. O 11 warzywa i mieso bez chleba. Potem zupa i jem tylko do 17. Zobaczę czy wytrzymam. Wczoraj się naogladalam historii wielkiej wagi i doszlam do wniosku ze te ww musze zmniejszyć.  

te pomiary traktuj z przymrużeniem oka. raczej to chodzi o kierunek, mniej/ więcej niż o dokładny pomiar :) nawet te w klubach zakłamują :) Ja na różnych wagach mam różne wyniki.  

Do celu coraz bliżej, jakieś info co do operacji przepukliny? 

Rok czekania na plastyka. Ewentualnie inny szpital mi zostaje ale wolałabym w tamtym miejscu. 

Ostatecznie moge sie zapisać do lux medu. 

niunqa nie bierz do siebie tak tych pomiarow:-) lustro najwazniejsze, potem waga dopiero i wynalazki:-) 

W lustrze widać. Po centymetrze tez. 

taka waga to bardziej ciekawostka niz stan faktyczny. mi pokazalo 4,3% jak mialem ~10 :D 

Mi pokazuje mniej więcej tyle samo ile wychodzi z pomiarów. 

bo przy sredniej ilosci tluszczu wiadmo ze wynik bedzie bardziej zblizony do faktycznego. ja sobie za jakis czas zrobie znow pomiar z ciekawosci ile tym razem mi pokaze :D i tak mam to za darmo 

Ja mam domową, też pomiary za darmo :D 

Udało mi się bez przekąsek. Piłam jak szalona. Nic jeszcze nie jadłam. Dzis mąż zaprosil mnie na obiad i tak sobie myślę ze może by nic nie jeść do tego czasu. Pewnie kolo 13 pójdziemy do sphinksa. Pomiary wpiszę jak się ogarnę.  

T 31.7 M 34.1 % jakos nie jestem przekonana, że ta waga dobrze waży. 3 razy pokazywała co innego.  

no przecież mówiliśmy ze taka waga pokazuje kierunek zmian na przestrzeni tygodni a nie dokładną wartość. :) 

% to co 2-3 tyg nie częściej, bo to tylko pomiary pi razy drzwi ;) 

Zobaczymy za jakiś czas.  

w shinxie mozna bardzo fajnie tlusto zezrec ;) 

Jedzenie było pycha.