Dziennik dreamer1897, 21 maj 15

1) uwielbiam wszystko co chrupie w buzi, wiec ciezko sie mi sie oprzec takim rzeczom (chipsy, paluszki etc) 2) Na studiach pilem 2-4l Coca Coli dziennie. Sprobowalem drastycznego podejscia i przesiadlem sie na wode. Co pewien czas chcialo mi sie jednak czegos smakowego, wiec raz na jakis czas spozywalem cole/soki. Niektorzy ze znajomych rozscienczaja cole z woda w proporcjach 1:1. W chwili obecnej pije sobie albo wode albo coca cole zero (postawilem na slodziki). I tyle :) Jesli mam ochote - pije Coca Cole Zero (slodzona aspartamem). Nie robie z tego problemow i nie mam wyrzutow sumienia :) 

ja mam to szczescie ze nigdy jakos cola mi nie smakowala. zawsze wkurwialo mnie to ze sie zeby 'chropowate' robily po tym. a soki o ktorych mowisz to chyba sklepowe masz na mysli. one nie sa nic warte bo to nie tyle ze one sa dosladzane.. ale jest gorzej bo syropem glukozowo-fruktozowym ktory zdrowotnie jest fatalny w skutkach. jak sobie sam nie wycisniesz to lepiej tego nie pic. chyba tylko wyjatkiem jest tutaj sok z pomidorow 

Napoje za 2zł/1l czy soki za 5-6zł ze 100% zagęszczonego soku mają podobną wartość kaloryczną i cukier/syrop glukozowo-fruktozowy. Tego chciałbym właśnie unikać bo u mnie nie kończy się na 1l na dzień jak piję coś smakowego (woda z kwaskiem cytrynowym odpada). Cola zero szkodzi, soki i napoje 9-11g cukru lub syropu glu-fru co najlepiej zamiast? Na samej wodzie i zielonej/czarnej herbacie nie dam rady... 

No jesli Twoim wyznacznikiem jest zawartosc slodzika w Coca Coli Zero, ktora z miejsca odrzucasz z tego powodu, to ja osobiscie nie potrafie Ci pomoc. Slodziki to alternatywa dla smakowych i kalorycznych napojow w dzisiejszych czasach. Przebywanie obok palacza tez szkodzi. A czy umrzesz, jesli staniesz przez chwile obok takiej osoby na przystanku? 

ja uwielbiam pepsi a żeby nie pić za dużo piję wodę i ze dwa łyki pepsi dla smaku 2L mam na miesiąc hehe więc teraz kupuję malutkie butelki bo się ro zgazowywało  

Yodous No tak słodziki nie są kaloryczne ale jak ktoś mnie widzi z colą zero zaraz docina, że lepiej normalną coca colę bo nie niszczy wątroby czy nerek jak słodziki. Niby nie umrę jak stoję ale jak widzę zaraz odchodzę bo nie znoszę dymu z fajek a jak ktoś jeszcze idzie przede mną i kopci masakra. 

ja np z reguly pije po prostu wode bo nie chce mi sie zrobic zielonej :D napoje zero to nawet chyba gorzej niz slodzone bo juz dawno udowodniono ze aspartam jest kancerogenny zwlaszcza na mozg. ja slodze sacharynianem sodu bodajze ale i to tez rzadko. dobra alternatywa jest tez xylitol albo stevia.. ale ta mi nie podeszla bo w goracym plynie przechodzi cierpkoscia 

Zwariowany Może dałbym radę jak Ty ale mam jakieś takie nienaturalne pragnienie,że woda nie wystarcza. A napoje/soki z cukrem przeze mnie wypite dałyby takie stężenie cukru/kalorii gdybym chciał nimi nasycić pragnienie, że dzienne zapotrzebowanie miałbym z 4000 z napojami. Może czegoś mi brakuje ? Jakieś witaminy w bardzo dużym niedoborze? Czekolada też jest moją słabością choć nie jadłem od miesiąca zagryzam jakimiś kakaowymi wafelkami albo ciastkami z adwokatem oczywiście wtedy gdy mam zapas kalorii np. po bieganiu/rowerze coś skubnę a na kolację tylko sałatka (pomidor, kilka rzodkiewek,cała sałata i cały ogórek).  

Vibo69 Ze stewią miałem kontakt tylko w napoju 4MOVE Zero Sugar z Biedronki idzie kupić takie bezkaloryczne słodziki w jakimś sklepie ? Może piłbym więcej herbat czarnych/z nutą cytryny przysłodzonych takimi bezkalorycznymi słodzikami i może bym rzucił colę. 

Kilka slow wtrace: aspartam nie jest rakotworczy. Badania, w wyniku ktorych postawiono taka teze, zostaly obalone (wskazujac nieprawidlowosci w ich wykonaniu) a pozniejsze odrzucily zwiazek miedzy powstawaniem/rozwojem komorek rakowych i aspartamu. Dlatego wlasnie jest dopuszczony do sprzedazy. Natomiast zgadza sie - slodziki nie sa zdrowe i maja zwiazek m.in. z bolami glowy i innymi schorzeniami. ALE w duzej ilosci... O ile nie lykacie garsci slodzikow rano i wieczorem to bedziecie zyc. 

dreamer1897, chetka na cukier moze wynikac z insulinoopornosci. sprobuj przez conajmniej 2 tyg pojechac na wysokotluszczowej diecie.. ale pod zadnym pozorem nie mozesz sie zlamac do cukru nawet odrobine. stevie to w byle sklepie znajdziesz typu stokrotka. co do herbaty to zdrowiej zielona i lepiej dla reduckji.. ale to juz bardziej taka kosmetyka niz istotna roznica ;) 

Yodous, zalezy kto sponsoruje badania. niezalezne zrodla twierdza ze to smierc. pomijajac juz kto ma racje.. nalezy podejsc do tematu psychologicznie i zastanowic sie po co ktos mialby klamac.. i co na tym zyska jedna i druga strona. ja patrzac na to ze swiat tylnymi drzwiami podsuwa nam wszystko aby tylko uczynic nas przewlekle chorymi a potem zarobic na leczeniu.. sklaniam sie bardziej ku zdaniu ze aspartam jest szkodliwy. no ale to juz kazdy na swoj rozum niech bierze :) 

Vibo69 Moje użycie cukru: rano- kawa zbożowa z łyżką cukru jogurt naturalny- 10g w 400g jogurtu a jem ostatnio 3 na dzień cukier ze słodyczy choć bardzo zaciskam pasa Myślę, że twoją propozycje byłbym w stanie przetestować ale zawsze idę do pracy to kupuję te jog. naturalne i do każdego wsypuję 20g płatków owsianych musiałbym to czymś zastąpić takie 1000kcal od 6-16. 

musisz się zawziąć ja też uwielbiam słodycze soki pepsi ale pozwalam sobie tylko czasami a jadałem kilogramami tak żeby się najeść.Chęć na cukier może wynikać jeszcze z jednego faktu dosładzają syropami glukozowymi on ma to do siebie ,że napędza na jeszcze większą ochotę na cukier i tak w koło macieju.Ostatnio czytałem że Unia ma wprowadzić zakaz na to w produktach bo jest to gorsze niż cukier z buraków cuk.  

Ja z kolei muszę odciąć się od browarów na etapie 63kilo wagi już to zawadza czy wliczony czy nie w pulę kcal, jak wracam z nocki to rano dwa film i dopiero spać 

dreamer1897, rzucilem okiem na twoje jedzenie. spozywasz glownie same wegle. nic wiec dziwnego ze masz chetke na slodkie :) no i troche za malo bialka 

Yodous Widziałem Twoje foty Mega to za mało powiedziane! Taki efekt by mnie zadowolił bo szanse mam chyba bo 60kg przy wzroście 171 nie tak źle. Pracujesz na sylwetkę dla siebie tak jak ja, też nie chcę pracować za dużo na siłę ale u Ciebie efekt mega chciałbym jeszcze zobaczyć Vibo i Zwariowanego aktualnie bo u mnie to jeszcze do Ciebie pół drogi. 

Vibo69, Zwariowany, Yodous Jakieś konkretne produkty którymi mógłbym się zajadać w pracy ewentualnie na kolację bardzo wysokobiałkowe, które zastąpią mi węgle z jogurtów/płatków owsianych ? Przygotowywanie jedzenia z konkretnego menu na przód troszkę skomplikowane wstaję o 5:00 i wracam o 17:30 mało czasu zaraz po powrocie 1-1,5h aerobów lub piłka i zostaje 2-3 godziny i do spania. 

jajka, mieso, podroby, ryby, serwatka. a co do mojej formy to nic specjalnego nie prezentuje aktualnie. forma podobna do tego co w avatarze jesli sie dobrze ustawie :D troche tylko cyca dobudowalem a reszta tak samo. troche sie nie przykladam ostatnio dlatego brak postepu :) ..no ale trzeba sie spiac przez jakis miesiac 

Dzieki Dreamer :) Od ponad miesiaca zaczalem baczniej zwracac uwage na to co jem. Poki co eksperymentuje z menu i patrze jak zareaguje moje cialo i umysl (zmeczenie, poczucie glodu, poziom energii itd). Mysle, ze jesli przesledzisz moje posilki to zauwazysz zmiany. To, co jest wpisane to w 99% dokladnie to co jem (nieliczac wyjazdow poza rodzinne miasto). Poki co eksperymentuje (nie chce przeginac ani w jedna ani w druga strone) i powoli zaczynam urozmaicanie (aby nie bylo monotonii).