Dziennik niunqa, 28 cze 17

Moje śniadanie po wielogodzinnym poście.
Post - od wczoraj od 16 aż do 12.20

Zobacz Kalendarz Diety, 28 czerwca 2017:
841 kcal Tłusz: 36,85g | Białk: 36,50g | Węglo: 92,19g.   Śniadanie: Seler Naciowy, Żółta Papryka, Rzodkiewka, Ogórek (Obrany), Castello Wafle Kukurydziane Chia & Oregano, Sokołów Pasztet Dziadunia. Obiad: Mieszanka warzyw. Przekąski/Inne: Truskawki. więcej...
2547 kcal Ćwiczenie: Czytanie - 1 godzina i 30 minut, Chodzenie (Umiarkowane) - 5/kph - 1 godzina, Spacer - 1 godzina, Kąpiel - 30 minut, Praca w Biurze Siedząca - 7 godziny, Spanie - 8 godziny, Odpoczywanie - 5 godziny. więcej...

14 zwolenników    Wsparcie   

1 do 20 z 25
Komentarze 
wszystko spoko. ale ten wafel po jaka cholere :P 
28 cze 17 przez użytkownika: vibo69
Wiedziałam, ze sie przychrzanisz do wafla :D Wafel ma mało ww, jest kukurydziany z oregano i chia ;) 
28 cze 17 przez użytkownika: niunqa
Wbrew pozorom to ten pasztet ma w kosmos ww. 
28 cze 17 przez użytkownika: niunqa
Wafel jest w cholerę przetworzony, kij z tym ile na ww - dmuchane, sztuczne jedzenie po prostu.  
28 cze 17 przez użytkownika: mal_07
tez sie przychrzaniam do wafla ;) reszta piękna :D 
28 cze 17 przez użytkownika: CLLPL
wafel mi zastąpił pieczywo ;) dajcie żyć, lubię wafle xD 
28 cze 17 przez użytkownika: niunqa
ladny IF, nie bylo 'ssania'?:-) 
28 cze 17 przez użytkownika: mik333sz
A wiesz że nie!? Az sama sie zdziwiłam. Im dłużej tym lepiej. Pierwsze dni byly trudne, bo liczyłam godziny a potem złapałam sie na tym, ze zapominam o jedzeniu. I tak juz teraz przywyklam, ze to odruch. Tylko dziś troche sie opoznilam, bo bylam u fryzjera i późno wyszłam. Jadlam o 18 wiec jutro dłuższa przerwa. 
28 cze 17 przez użytkownika: niunqa
nie licz tak pedantycznie czasu. po prostu jedz jak jestes glodna i stopniowo dowalaj tluszczu ujmujac wegli. samo z siebie sie wydluzy ;) 
28 cze 17 przez użytkownika: vibo69
u mnie jest to samo im dłużej tym łatwiej. kiedyś przed operacją miałem nie jeść kilka dni. trudny to był 1 i drugi dzień. potem spoko. :) 
28 cze 17 przez użytkownika: CLLPL
hehehe 'lubie wafle, dajcie żyć' 😂 ale wafle są be! piecz keto bułki (można je mrozić) 
28 cze 17 przez użytkownika: ołowiana wrona
Hehe :d mam małą kaloryke i na razie nie chce nic zmieniac. Te keto bulki to mi nie wchodzą. A jak dowalilam miecha na wyjezdzie to było 3kg na plusie a to jest be dopiero :)  
28 cze 17 przez użytkownika: niunqa
Trwam od 18 i jak na razie nie chce mi się jeść. Zobaczymy jak dalej ;) 
29 cze 17 przez użytkownika: niunqa
Niunqa be będzie jak skończysz z rozwalonym układem hormonalnym po takiej diecie. 
29 cze 17 przez użytkownika: mal_07
Póki co wszystko w normie. Nie chce zwariować z powodu diety. Mam inne powody do wariowania. Obsesja na punkcie jedzenia mi niepotrzebna. Wafle mi smakują, są mało kaloryczne i nie są bułką po której mam kłopot żołądkowy. A że przetworzone, czy nie - to mam to gdzieś, bo teraz większość żarcia jest przetworzona. Jakbym tak myślała, że od wszystkiego skończę w trumnie, albo z poważnymi problemami zdrowotnymi to nic bym nie jadła.  
29 cze 17 przez użytkownika: niunqa
Niunqa no właśnie masz za dużo problemów zdrowotnych, żeby sobie dokładać kolejne. Jak byłam ostatnio u mojej lekarki to też wszystko wg niej z wyników badań było super, mimo, że np górna czy dolna granica normy. A to już w normie nie jest, bo nie mam 80 lat, żeby tarczyca niemal nie wytwarzała hormonów. Albo insulina szybująca w kosmos - usłyszałam cyt" dopóki nie ma cukrzycy nic z tym nie robimy" - czyli mam czekać na cukrzycę. Ja wolę zapobiegać niż potem leczyć :) tym bardziej, że leczenie to często maskowanie objawów a nie usuwanie przyczyn. 
29 cze 17 przez użytkownika: mal_07
Ja mam zupełnie inne problemy zdrowotne, niż ty. Od wafla mi krew nie zacznie krzepnąć, ani nie przestanie. Nie jem ich kilogramami, więc już nie przesadzajmy. Nie jesteś zwolennikiem tego typu jedzenia i ja to szanuje, ale to są moje wybory i moje posiłki. Każde rady są cenne, ale wybór zawsze należy do jedzącego ;) 
29 cze 17 przez użytkownika: niunqa
Czemu tu są zawsze jakieś spory o posiłki ;D 
29 cze 17 przez użytkownika: niunqa
Nie mówię o waflu tylko o kaloryce. Dłuższy czas jesz już bardzo niewiele, a to będzie skutkowało po czasie kolejnymi problemami u każdego. 
29 cze 17 przez użytkownika: mal_07
A problemy to przykład - ja mam swoje ale lekarze ich nie widzą, bo mają tabelkę z normami i cześć. Za to mój ulubiony weterynarz zawsze mówi, że leczymy pacjenta a nie jego wyniki - i tak też powinni postępować lekarze. 
29 cze 17 przez użytkownika: mal_07

     
 

Skomentuj


Musisz się zalogować, aby móc komentować. Kliknij tutaj, aby się zalogować.
 


Historia Wagi niunqa


Pobierz aplikację
    
© 2024 FatSecret. Wszelkie prawa zastrzeżone.