Dziennik omadzia5, 08 maj 18

W tym tygodniu zaczynam pracę na nocki. Zastanawiam się jak to będzie z jedzeniem, co zabierać ze sobą do pracy. Nie będę miała możliwości podgrzania posiłku. Musi to być coś mocno odżywczego, bo praca ciężka fizycznie, a mam problemy ze spadkiem cukru przy nadmiernym wysiłku, jest mi często słabo. Mam insulinooporność, hiperinsulinemie, niedoczynność tarczycy. Dajcie kochani jakieś pomysły.

7 zwolenników    Wsparcie   

Komentarze 
Nie wiem jaki typ żywienia stosujesz, ale ja na węglach na nockach byłam cały czas głodna. Aktualnie robię takie pół-nocki, więc to trochę inaczej. Do pracy zabieram sałatkę, jak w moim dzienniku, kabanosy. Zjadam jak poczuję głód, byle nie te 3-4h przed planowanym zaśnięciem. Obiad jem ok. 16 i zwykle trzyma mnie do ok 21-22. Np dzisiaj jeszcze nie jadłam w pracy :-) 
08 maj 18 przez użytkownika: kluska87
z racji twojej wagi i problemow zdrowotnych to najlepsze co mozesz zrobic to glodowka. w ciagu 2-3 dni wyreguluje ci sie cukier i zniknie glod.. a potem to juz z gorki :) 
08 maj 18 przez użytkownika: vibo69
Kluska jem praktycznie wszysto co ma białko i tłuszcze, węgli staram się unikać. Ostatnio robiłam badania i wyszły mi ketony w moczu. Jem 2-3 razy na dzień max i małe porcje. Chodziło mi o wyciszenie trzustki. Spadki cukru mam od niedawna, wcześniej cukier był cały czas w normie. 
08 maj 18 przez użytkownika: omadzia5
A głodna to wogole nie jestem. Często się zmuszam żeby coś zjeść. 
08 maj 18 przez użytkownika: omadzia5
to nie jedz wcale. bedzie zdrowiej niz jak jesz odrobine. 
08 maj 18 przez użytkownika: vibo69
A co jak się nie chce pic wody i trzeba na sile? :////// 
08 maj 18 przez użytkownika: ginaesperanca
a kto tak twierdzi? po to masz pragnienie zeby sie nim kierowac 
08 maj 18 przez użytkownika: vibo69
Czyli wg mojego pragnienia mogłabym pic dwa razy dziennie po 100ml 🤪😂  
08 maj 18 przez użytkownika: ginaesperanca
im mniej pijesz tym mniej mineralow wysikujesz. i jezeli zamierzasz glodowac to zaopatrz sie w chlorek potasu i sol himalajska. beda ci niezbedne zeby sie nie przekrecic i nie czuc jak gowno 
08 maj 18 przez użytkownika: vibo69
Gina, ja też nie odczuwam pragnienia. Po prostu nauczyłam się pić wodę i tyle. Stale mam pod ręką pełną szklankę, ale jak gdzieś wychodzę na dłużej to mogę cały dzień nie pić nic i jest ok. Ale jak piję regularnie te ok 2l wody to faktycznie lepiej się czuję 😇 
08 maj 18 przez użytkownika: kluska87
No muszę ogarnąć ten chlorek potasu i ta sól.... i kluska właśnie ja tez tak mam... pije bo pije... ehh... z tym ze nie czuje różnicy w samopoczuciu bez wody i z woda..... :/ wszędzie trąbią żeby pic min 2 litry - są dni ze wypije nawet więcej a są dni ze jak litr wypije to dobrze.... i to mnie martwi jak to będzie wpływać na to chudniecie które mam nadzieje nastąpi 🙈🤪😂w sumie już coś się dzieje hehe  
08 maj 18 przez użytkownika: ginaesperanca
Ciekawe jak długo pociągne nie jedząc i pracując ciężko fizycznie. 
08 maj 18 przez użytkownika: omadzia5
tak dlugo jak dlugo nie skonczy ci sie tluszcz w ciele. 
08 maj 18 przez użytkownika: vibo69

     
 

Skomentuj


Musisz się zalogować, aby móc komentować. Kliknij tutaj, aby się zalogować.
 


Historia Wagi omadzia5


Pobierz aplikację
    
© 2024 FatSecret. Wszelkie prawa zastrzeżone.