Dziennik mal_07, 05 wrz 18

A mówisz, że to ja potrafię dużo na raz 😆 

Jak widać też daję radę 😃 co gorsza... jeszcze jestem głodna 😭 

Coś Ty Mal? Po 5 jajcach? A chciałam pisać że po takim śniadanku to pewnie spokojnie Cię będzie długo trzymało 🤔czemu tak głód woła? 

Podziwiam! 😆 zagryź kabanoskiem 😉 

Magda może zima będzie długa i sroga 😉 a na serio to nie wiem, niedobory, powrót do treningu, albo jeszcze co innego... DwK przeczekam, na obiad sobie odbiję 😉 

Zawsze może być dziś wczesny obiad 😋 

Magda obiad całą rodziną, wypada na nich poczekać 😉 

Ty to masz spust dziewczyno 😆 Ja po 6 jajcach pół dnia nie mogłem patrzeć na jedzenie, no ale ja to 85kg facet, a Ty taka kruszynka drobinka 😁 

Mal a ja cie totalnie rozumiem! Łączmy się wieczni głodomorzy :o 

łooo duzo 

DJ niestety, mój żołądek bywa bez dna.... Ivan 🐢 😀 pociesza mnie, że nie ja jedna! 

Witaj w klubie! Ja od zawsze powtarzam że mam jak Alf 8 żołądków :D 

Opedzlowalabym to!!! Taaaa żołądek bez dna to i ja mam...  

Dla mnie chyba nie ma cudowniejszego uczucia niż to, że kiedy po południu dobijam już do 2000kcal, to jeszcze niedawno uruchamiałyby mi się w głowie wszystkie alarmy i zamartwiałabym się, co ja zrobię, jeśli jeszcze zgłodnieję... A teraz wiem, że jak to co zrobię? Zjem sobie jeszcze tyle, ile będę chciała, a choćby i tysiączek kcal. 😋 

Froncia ja bym jednak chciała trochę tłuszczu spalić i mnie głód po 5 jajkach i prawie ćwiartce kostki masła trochę przeraża 😱 

ojjjj a u mnie dziś głodówka 😩 

A czy u was na keto to nie jest tak, że możecie jeść dużo dużo więcej niż my, zwykli węgielnicy? 😅 Poza tym, że jest nisko insulina, to przecież nie cały spożywany tłuszcz służy za paliwo - część z niego zostanie wykorzystana na inne funkcje w organizmie (budowa błon komórkowych, produkcja hormonów itp.) Mówiłaś Mal, że kiedyś redukowałaś na 2500 kcal czy źle pamiętam? W każdym razie zgoda, uczucie sytości powinno się pojawić po takim śniadaniu. 😅 

Froncia wszystko zależy od organizmu. Mnie na ww zalewa na niskiej kaloryce, bo mam problem z metabolizmem ww. Ale ogólnie nie ma cudów, że możesz jeść ile chcesz i nie tyjesz. Owszem, za dużo tłuszczu na raz się nie wchłonie na początku ale organizm nabiera umiejętności po czasie. To działa tylko krótko. Na tych 2300 to była rekompozycja, nie redukcja. Bardzo intensywne ćwiczenia, do tego piękny rytm dobowy, teraz 6 tyg przerwy i rytm taki sobie delikatnie mówiąc. Po głodówce w kwietniu przestawił mi się set point prawdopodobnie i teraz będzie walka, żeby go obniżyć. I żeby metabolizm działał jak poprzednio. 

ja redukowalem na 3000 😅 

Bądź co bądź jesteś facetem Vibo. Masz więcej mięsa i wyższy testosteron, jesteś też zaadaptowany do spalania tłuszczu. 😛 Niemniej jednak ja co najmniej utrzymuję poziom BF na 2800, a jak zaczynam intensywniej trenować lub ruszać się w ciągu dnia, to mam wrażenie, że redukuję BF na tej kaloryce. 😯