Tym razem gips założony poprawnie na 2 tygodnie. Co polecacie na depresje oprócz samobójstwa?😢🔫
|
890 kcal
|
Tłusz: 39,33g | Białk: 28,14g | Węglo: 104,07g.
Śniadanie: Almette Serek Śmietankowy, Pilos Mleko 1,5%, Kawa Espresso, Lidl Chleb Górski. Lunch: Bluedino Camembert, Almette Serek Śmietankowy, Pilos Mleko 1,5%, Kawa Espresso, Lidl Chleb Górski. Obiad: Wawel Kasztanki, Lidl Bułka Pszenna, Ser Gouda, Pilos Masło Extra, Pudliszki Ketchup Łagodny. Przekąski/Inne: Ania 1990 Ciasteczka Owsiane z Cynamonem. więcej...
|
|
1 do 20 z 69
Komentarze
Depresja to choroba, którą się leczy. Porozmawiaj z psychiatrą albo chociaż terapeutą.
24 sty 19 przez użytkownika: julks88
|
mieso, podroby, tluszcz ;) https://www.fatsecret.pl/Default.aspx?pa=memnd&id=126465661
24 sty 19 przez użytkownika: vibo69
|
Gorącą czekoladę z Bailey'sem. :D
24 sty 19 przez użytkownika: dupa.w.kwiatach
|
Dwk a coś co nie tuczy?
Ja tu staram się schudnąć, a życie mi pod nogi same kłody...
24 sty 19 przez użytkownika: alatym
|
Alatym, przerzuć się na długie zimowe spacery :-) I przyjemne, i schudniesz.
24 sty 19 przez użytkownika: panizetka
|
DwK ooo 👍
Ala zbadaj sobie poziom D3, przy depresji często jest zbyt niski i jego wyrównanie poprawia samopoczucie. Tak samo ruch ma znaczenie terapeutyczne. Jeśli nie jesteś w złym stanie to już te rzeczy poprawią komfort życia. Podstawa to jednak terapia, psycholog lub psychoterapeuta pomoże a w razie potrzeby skieruje do psychiatry.
24 sty 19 przez użytkownika: mal_07
|
Panizetka - palce mi zamarzły po 10 min spaceru...
Mal d3 jest wyrównane, na razie nie mam siły nigdzie się ruszać.
24 sty 19 przez użytkownika: alatym
|
Alatym, a ty serio tak mało jesz? 1000 kcal?
24 sty 19 przez użytkownika: julks88
|
Julks ostatnio nie mam prawie wcale apetytu, jem na siłę. Niby jestem głodna (tzn burczy w brzuchu), ale jak myślę o jedzeniu to mi się niedobrze robi...
24 sty 19 przez użytkownika: alatym
|
burczenie to nie glod. mi nie burczy nawet jak 23h nie jem. burczenie to wegle :)
24 sty 19 przez użytkownika: vibo69
|
Vibo super, z twoją wiarą już się zapoznałam i mi nie pasuje, a na kłótnie nie mam ani siły, ani ochoty.
24 sty 19 przez użytkownika: alatym
|
Hm, no ale sama ustawiłaś sobie taki cel. To nie może być zdrowe. Warto skorzystać z pomocy terapeuty, serio. W odchudzaniu też ci to pomoże, jeśli rzeczywiście powinnaś chudnąć.
24 sty 19 przez użytkownika: julks88
|
Julks FS używam pomocniczo do liczenia na szybko, ale wolę wersję papierową, tam jest trochę więcej, ale niewiele.
24 sty 19 przez użytkownika: alatym
|
24 sty 19 przez użytkownika: vibo69
|
Ala, ja się nie znam ani na zaburzeniach odżywienia, ani na odchudzaniu, ale chyba nie ma szans, żebyś przy takim niedojadaniu nie miała obniżonego nastroju i innych problemów. Z tym że od zaburzeń to są właśnie specjaliści. Tutaj na forum chyba też kilka osób ma doświadczenie w podobnych przypadkach (chociaż każdy jest inny, wiadomo). Zadbaj o siebie.
24 sty 19 przez użytkownika: julks88
|
Tylko to jest takie błędne koło. Depresja ustępuje przy dużej ilości ruchu, wtedy jest uraz, brak ruchu, brak apetytu, brak chęci i sił do czegokolwiek.
24 sty 19 przez użytkownika: alatym
|
Depresja to depresja. Być może mówisz o typowym "dole", wtedy faktycznie. Ale dlaczego nie możesz się ruszać, jeśli tylko rękę masz w gipsie?
24 sty 19 przez użytkownika: julks88
|
Zwyczajnie nie mam siły. Trenerka na lodowisko mnie nie wpuścić, basen odpada, spacery i siłownia też. Kilka ćwiczeń w domu to za mało.
24 sty 19 przez użytkownika: alatym
|
Możesz tańczyć, możesz jeździć na rowerze stacjonarnym, możesz robić milion rzeczy. Ale trudno mieć siłę, jak się je poniżej zapotrzebowania.
24 sty 19 przez użytkownika: julks88
|
Nie wiem co rozumiesz przez taniec, bo ja nie wyobrażam sobie tańca z ręką w gipsie, a nawet próbowałam. Rowera stacjonarnego nie mam.
24 sty 19 przez użytkownika: alatym
|
|
|
|
|
Skomentuj
Musisz się zalogować, aby móc komentować. Kliknij tutaj, aby się zalogować.
|
|
|
|