Dziennik mal_07, 08 mar 20

Dzień Kobiet czy "dzień dziecka" 🤣🤣🤣🤣 

dobre pytanie🌞👍 

Wieczor pogaduszek 😉 

najlepiej!💛 

A to co innego 😄 Mam nadzieję, że udany i dzisiaj nie przykrych konsekwencji gastronomicznych 🤪 bąbelki i chipsy to wybuchową mieszanka 🙊 

Dziś bez sensacji, a wieczor zdecydowanie udany 👍 

Super 👍 takie wieczory są potrzebne 😉 Mam pytanie z innej beczki: czy próbowałaś kiedyś biec w parkrun?  

Dlaczego wybuchowa?  

W prakunie nie biegłam, raz, że mi termin niezbyt pasuje, a dwa to są biegi na 5km. Ale latem jak mój Młody ma treningi na orliku obok MOKu to idę biegać po tresie parkunu, fajna jest, bo dzieje się trochę i nudy nie ma. No i mam sentyment ogromny do tego miejsca, to są wały twierdzy, zarąbiste dzieło budowli fortyfikacyjnej. 

Tak to piękne miejsce, kiedyś z kuzynką robiłyśmy zdjęcia wszystkich pozostałości po forcie, a mój mąż za dzieciaka mieszkał na wyspie, w stadninie. Tam jest przepiękny półokrągły dom💕 

Julks zawsze wychowawczyni ostrzegała żeby dzieci nie brały coli i chipsów na wycieczkę szkolną, bo potem trzeba sprzątać autokar 🤪 

O masz, ja tam z dzieciaka na konie chodziłam 🧡 aż do likwidacji PSO 

Ja w liceum 😄 jeździsz teraz konno?  

To może my się spotkały kiedyś ;) Teraz nie jeżdżę nigdzie, czasu brak. 

A no właśnie chciałam Ci zaproponować 😄 Ciuszków na konie już nie mam, ale zawsze coś się tam znajdzie. Urlop sierpniowy spędzam w KK, może wtedy, chyba że nas wcześniej przyciśnie chęć pobycia w stajni 🐎🐎🐎 

Ciuchów na konie też nie mam, ale iść pojeździć można w byle czym :)