Dziennik djtarpan, 30 sty 21

Tragarz ważący 92 kg podobno spala podczas pracy ponad 700 kcal na godzinę 🤔 

A to co to tam masz? Chyba nie ta olcha z bagien🤔, wygląda jakby wyleżałe jakiś czas 🤔 

💪 

Masz dobre oko Gating, to są 30 letnie sosnowe drągi. Całkiem zdrowe jeszcze. Ten szaro siwy kolor to od wżartego cementu i wapna. To scheda po dawnych czasach ojca firmy. Było tego chyba ze 30 a może nawet i 40 razy więcej niż na tym zdjęciu. Wszystko pochodzi z lasów z okolic Puszczykowa pod Poznaniem, ścinane jeszcze piłami typu "moje twoje" 😁 

Ładnie wysuszone😉 wiec i leciutkie, nawet sie nie spocisz 😜 

Z tymi drągami to niesamowita sprawa. Kiedyś używało się ich jako rusztowania. Potem jak ojciec zainwestował w rusztowania rurowe, to używaliśmy ich jako stempli pod stropy i kołki ogrodzeniowe placu budowy. Ojciec nigdy nie kupił regulowanego stępla stalowego. Nie dlatego że był zacofany (choć trochę był), tylko dlatego że nie było to opłacalne do czasu zużycia wszystkich drągów. Jak widać drągi przeżyły firmę 😁 

prace przydomowe spalają najlepiej! ja też ostatnio praktykuje wożenie i przenoszenia drewna-tylko mniejszego bo do kominka🤣 

Przyznam się bez bicia że 20 lat temu wydawały się lżejsze 😂 Albo ja więcej siły wtedy miałem 🤔