Dziennik Pani Sowa, 27 sty 23

Czy ktoś ma jakieś doświadczenia z pyłkiem pszczelim na poprawę odporności? zaczęłam w styczniu kurację i zastanawiam się czy to faktycznie skuteczne. Od września choruje dosłownie co dwa tygodnie, męczy mnie to już i szukam sposobów na poprawę odporności

16 zwolenników    Wsparcie   

Komentarze 
Pyłku nie próbowałam, ale jestem fanką miksu kurkumy, imbiru, miodu, cytryny i pieprzu. Prewencyjnie przez sezon chorobowy, a przy infekcji w zwiększonej dawce.  
27 sty 23 przez użytkownika: AoiChan.
Imbir zetrzeć na tarce albo w drobną kostkę pokroić, miód 2 łyżki , czosnek 2,3 ząbki , sok z połowy cytryny. Przygotowane w słoiku i trzymam w lodówce max 2 tygodnie. Spożywać po 1 łyżeczce dziennie. 
27 sty 23 przez użytkownika: monikab8787
Jak już przy pszczołach to koleżanka bardzo chwali sobie nalewkę z propolisu (kitu pszczelego) 
27 sty 23 przez użytkownika: nstbs
A co do pyłku to można go dodać praktycznie do wszystkiego. Ja przygotowywałam wieczorem 1 łyżeczkę pyłku w szklance wody i piłam rano na czczo. Nie wiem czy coś pomaga ale wydaje mi się, że w jakimś stopniu tak 😊 Zdrówka życzę 🍀 
27 sty 23 przez użytkownika: monikab8787
Próbowałam różnych mikstur z imbirem itp ( czosnku nie mogę spożywać) ale bezskutecznie 🤦 nalewka z propolisu? Można to gdzieś kupić czy trzeba sobie samemu pędzić 😅 niestety miód i wszystkie pochodne mają dla mnie smak nie do przejścia, pyłek spożywam codziennie rano jedna łyżka popita dużą ilością wody z zatkanym nosem ....ale czego się nie robi dla zdrowia,🙄 
27 sty 23 przez użytkownika: Pani Sowa
Propolis do kupienia w internatach, poza tym spirytus i woda i 2-3 tyg musi się przegryzać i być codziennie wstrząsane w słoiku ;) 
27 sty 23 przez użytkownika: nstbs
Ja korzystałem z informacji zawartych na: https://pasiekalyson.pl/sklep/blog/w/jak-stosowac-pylek-pszczeli/?gclid=Cj0KCQiAic6eBhCoARIsANlox84pyzO1iGsGsOnxDIRLfQrVE2gTcbiXWpthBj9OgFVJlIlO6SeO8foaAnEeEALw_wcB Mogę dodać że 2 miesięczna kuracja najlepiej by się kończyła przed rozpoczęciem sezonu grypowego. 
27 sty 23 przez użytkownika: Rafał D.
Sówko, wskazówka na przyszłość: odporność najlepiej wzmacniać od września-października, zanim jeszcze zaatakują choroby. Ruch na świeżym powietrzu, hartowanie, witaminy z owoców i warzyw, naturalne leki (produkty pszczele, imbir, czarny bez, kimchi, zioła). I dużo śmiechu. Brzmi jak rady dla starych babć, ale warto spróbować 😁 
27 sty 23 przez użytkownika: Silver◇
Silver czyli coś w sam raz dla mnie 😂👍 ruch na świeżym powietrzu codziennie, dużo warzyw, owoce , śmiechu dużo bo ja wesoła osoba jestem ....i nic nie działa 🤦😂 
27 sty 23 przez użytkownika: Pani Sowa
Jak masz możliwość, można spróbować poĵść do sauny lub łaźni parowej, jak tylko pojawi się katar lub drapanie w gardle. Mija natychmiast 🙂 
27 sty 23 przez użytkownika: Silver◇
Silver poważnie? to koniecznie muszę spróbować sauny ale nie parowej, stan naczyń krwionośnych nie pozwala 🤦😅 
28 sty 23 przez użytkownika: Pani Sowa
mi osobiście nie pomógł natomiast mogę polecić olejek z czarnuszki 
30 sty 23 przez użytkownika: majorka83
Floradix ma na odporność coś. Mąka tez inne rzeczy na różności. Jak pije na ochronę jelit, to chudnę :) 
31 sty 23 przez użytkownika: aiwlyz

     
 

Skomentuj


Musisz się zalogować, aby móc komentować. Kliknij tutaj, aby się zalogować.
 


Historia Wagi Pani Sowa


Pobierz aplikację
    
© 2024 FatSecret. Wszelkie prawa zastrzeżone.