Dziennik Pani Sowa, 28 maj 23

Do godziny 😉 

Dokładnie, żeby się zmieścić z dyszką w godzinie 😅 

Pani Sowa, odliczając 2,5 minuty to jeszcze trzeba będzie wynik o ponad 18s poprawić 😉 trzymam kciuki 💪💪💪 

artur.centrum dziękuję za tak wnikliwą analizę 🤣 jak bym biegała częściej niż raz na dwa tygodnie to pewnie nie było by problemu. Ale tez ciągle mam wrażenie, że po tylu latach nadal źle stawiam stopy w trakcie biegu 🤔 i dlaczego do licha ciężkiego na drugi dzień najbardziej bolą mnie skośne brzucha 🤔🤣🤣🤣🤦 

może czas zwolnić i budować bazę tlenową raz w tygodniu więcej kilometrów w 1-3 strefie tętna a szybkość przyjdzie sama. ja na 5km w pół roku na tych samych zawodach z 28:50 zeszłej do 23:53  

mig52 dziękuję za sugestie 👍 trenuję dosyć sporo więc czas na bieganie mam tylko w weekend i to nie zawsze . W sumie biegam totalnie dla frajdy, dla siebie. Ale lubię siebie stawiać cele i wyzwania ☺️ 

Skośne bolą, źle stopy? Biegasz z kimś kto Cię wkurza i co jakiś czas próbujesz go palnąć. 😁😉 

Krzysiek biegam sama ale fakt, to nie zawsze najlepsze towarzystwo 🤣🤣🤣