|
Pierwsze jabłko od dwóch tygodni ledwo zmieszczone w ketogeniczne makro, ale za to jakie wspaniałe doznanie <3 WAL SIĘ KETOZO, może i działasz, ale męczysz biednego człowieka xD Ponoć na ketogenicznej człowiek po czasie przestaje mieć jakąkolwiek ochotę na węgle. Cóż, u mnie jedynie to tę ochotę wzmacnia (głównie na owoce) i zacząłem doceniać jak wspaniała jest "zwykła" dieta xd
|
2274 kcal
|
Tłusz: 174,82g | Białk: 133,26g | Węglo: 36,73g.
Śniadanie: Orion Studentska Mleczna, Dulano Kiełbaski Wiedeńskie, Jajko, Olimp Gold Omega 3 Sport Edition, Masło. Obiad: Mięso z Piersi Kurczak, Winiary Majonez Dekoracyjny, Brokuły, Jajko, Freshona Mais Wirz Lidl, Ser Gouda. Przekąski/Inne: Łaciate Śmietanka 36%, Jabłka (bez Skórki). więcej...
|
|
 Komentarze
:) wszystko jest dla ludzi ale wyobrażam sobie jak można się czuć dzień w dzień na takiej diecie, przynajmniej chcąc prowadzić jakieś intensywniejsze treningi. W moim świecie taka sytuacja ma miejsce w przypadku treningu do maratonu tzw. long run 30-34 km gdzie 20 km jest tempem umiarkowanym a pomiędzy 20 a 30 km trenuję tempo maratonu na pustym baku czyli właściwie bez zapasów glikogenu mięsniowego, głownym źródłem energii jest kwas tłuszczowy. Jeśli ktoś ma takie treningi za soba doceni energię z węglowodanów i dowie się jak oporne jest prowadzienie intensywnego wysiłku na tłuszczu. To jak porównanie auta na benzynę i gaz. Taki trening następuje po 2-3 dniach diety niskowęglowodanowej i dzień po innym mocnym "płukaniu glikogenu"..to właściwie test zachowania własnego organizmu ale też i psychiki po wyczerpaniu zasobów glikogenu gdzieś po 30 km biegu maratońskiego. Dlatego ostatni tydzień przed maratonem następują 3 dni diety niskowęglowodanowej (generalnie dużo białka) po czym ostatnie 3 dni ładowanie węglowodanów (napełnianie baku glikogenem)...na dobę 10-12 g węgli /kg masy ciała (dla mnie więc np. około 850 g, ciężko w ogóle mi dobić do tych okolic:) , prawdziwa jazda węglowa aż prąd idzie po skórze:) W biegu i tak w 3h spala się 2700-2800 kcal, i tak w kólko:) Ważne aby jednak palić te węglowodany bo w przeciwnym razie odkładają się jako tłuszcz i to jest juz problem.
03 lis 15 przez użytkownika: pedziwiatr_naddzwiekowy
|
Bo węgle też trzeba jeść, tylko mniej niż nas nauczono.
04 lis 15 przez użytkownika: pawelkmiecik
|
Coś o tym wiem ... nawet gorzka czekolada staje się bardzo bardzo słodka ;)
04 lis 15 przez użytkownika: Cepheus119
|
myślę,że to nie tylko ketoza ale efekt długo trwałego odstawienia czegoś ,co świadomie lub podświadomie często się bardzo lubi a w takiej sytuacji to smakuje mega lepiej hehe :D
04 lis 15 przez użytkownika: zwariowany
|
No dokładnie:p choć pewnie i tak znajdzie się osoba, która powie, że to uzależnienie od cukru/pieczywa jak od narkotyku xdd no nie ma opcji, żeby po prostu smakowało!
04 lis 15 przez użytkownika: paskins007
|
haha fakt :D tylko po np.6-12 miesiącach detoxu w wypadku tego uzależnienia nie można mówić o uzależnieniu :P.Jak wyżej pisałem i to nie muszą być WW może być np.tłuszcz lub jakiś rodzaj mięsa w wypadku osoby ,która tego nie jadła
04 lis 15 przez użytkownika: zwariowany
|
| |
|
|
| |
Skomentuj
Musisz się zalogować, aby móc komentować. Kliknij tutaj, aby się zalogować.
|
|
|
|