Dziennik mal_07, 28 lip 17

od kogo? ;) 

Od ortopedy 

z powodu? 

Złamania kręgosłupa :P 

Ło matko... wracaj do zdrowia. 

Bardzo mi przykro Mal bo myślałam, ze to sie szybko rozejdzie a tu popatrz. Serdecznie współczuje 😪. I tu by grzyby nie pomogły. Trzymaj sie ! 

Dzięki :) Extra ja też byłam przekonana, że to tylko jakieś solidne stłuczenie. Kość strzeliła, jest ponoć spora szczelina i może długo zarastać. 

wracaj szybko do zdrowia 

zdrówka życzę 

Mal i nawet nie wiem jak cie pocieszyć 🌺 

Dzięki dziewczęta :) Extra a nie ma co pocieszać, 3 mies muszę sobie znaleźć inną aktywność i tyle ;) Może basen? 

Zdrówka! Integruje się z tobą moim zerwanym wiązadłem w kolanie i złamaną ręką ;) 

Niunqa o rany, zdrowiej! Zerwane więzadło pewnie do usunięcia i rekonstrukcji? 

Za tydzień MR i zobaczą co tam jest dokładnie, bo obecnie miałam tylko rtg i byłam badana przez ortopedę. Na chwilę obecną orteza na 3 tygodnie. Ręka lewa w gipsie - złamana kość promieniowa czy jakoś tak. Głupi wypadek, a w pon wracam do pracy i trzeba pisać 1 ręką :D To i tak nic przy twoim przypadku. Jeszcze w MR głowy jakieś kwiatki wyszły. Jak nie urok...to sraczka. 

no kurcze... dziewczyny... uważajcie na siebie i kurujcie się pozdrawiam cieplutko, niech moc będzie z wami 👊 

Tak sobie myślę jak tu dietę zmodyfikować, żeby nie przybrać bo praktycznie się nie poruszam. Kule ze złamaną ręką ciężko utrzymać. Przeszłam póki co na chrupkie, ale chyba całkiem te ww trzeba wywalić. 

Niunqa z tego co wiem zerwane więzadło wapnieje i powoduje zwyrodnienia stawu, co prawda piszę to pi doświadczeniu z własnymi psami, ale zasady działania stawu są raczej takie same. U mnie też głupi wypadek, sama na siebie pułapkę zastawiłam 😂 też nie jestem na zwolnieniu, we wtorek wypadek a ja ciągle w pracy, jeszcze jutro i w poniedziałek a potem urlop to może się zrosnę trochę 😉 

szybkiego powrotu do zdrowia 

niunga, ja miałam naderwane w kolanie wiązało w 3/4 grubości - na nartach. trzeba szybko działać. Niestety w 2012 nie wiedziałam, że można je skleić. na NFZ zrobili artroskopię, nie zrobili nic, usłyszałam, że jak zerwę do końca to mi przeszczepią.paranoja. Kolano było niestabilne. Z każdym krokiem musiałam się skupić żeby źle nie stanąć. w 2015 prywatnie robiłam mr i przeszczep, gdybym wcześniej słyszała o Galenie i tam pojechała od razu, istniałaby możliwość sklejenia. Rehabilitacja pół roku. Teraz jest już super. Powodzenia.  

O, Mal!!! Wszystkich energij słońca oraz świata ogonku!! Współczuję!!! Basen moim zdaniem jest ok oraz pompki 💪🏻