Dziennik Sokolica83, 23 sie 17

Wiemy wiemy ;) 

...i nie bylo ciezko po posilku.. i bedziesz dlugo syta ;) 

Pierwszy i oby nie ostatni 

vibo fakt nie czulam sie ociezale ani ospala jak po makaronach czy ziemniakach (ktore jem bardzo rzadko) jednakze zamienniki a raczej psychike ciezko przestawic a malo tego jeszcze finansowo jakos to pogodzic bo nie oszukujmy sie ale oleje kokosowe czy prawdziwe masla itp to ceny mnie szokuja totalnie....ale... fakt staram sie unikac chleba.... dzisiaj upieklam chleb z kaszy gryczanej bialej...zero mąki... ziarna slonecznika,dyni ,siemie lniane...jedynie musze przyzwyczaic sie do smaku kaszy gryczanej(nie przepadam) ... nio ale sobie poeksperymentuje... poobserwuje... i wyciagne wnioski hehe  

wrecz temu co ci sie moze wydawac przeliczajac pieniadze na kalorie to na tluszczach jest taniej. a olej koko wcale nie musi byc tutaj w jakiejs duzej ilosci. wyobraz sobie ze zrobilem 12 litrow zupy miesno warzywnej (podzielone na 12 porcji. kazda po 800kcal) za 42zl. gdzie jako mieso bylo ponad kg szynki. ceny warszawskie 

super ! fasolka z sosem spagethi musze sróbowac ;) koszty zdrowego jedzenia vs koszty taniego trzeba liczyc łącznie z kosztem leków, suplementow, lekarzy, czasu, cudownyc specyfików na odchudzanie. Zresztą zdrowie trudno wycenić. Mnie się wydaje że ja na lchf jem taniej. chociaż nie jem tanich zapychaczy jak chleb czy makaron. ale tez nie jem drogich musli, ciastek, batoników, coli, owoców, chyba że własnych. :) 

A próbowałaś makaronu z cukinii? Rozwala system normalnie... 

ASMP07 jeszcze nie jadlam makaronu z cukinii ale slyszalam o nim i przymierzam sie do Niego 😀 CLLPL i vibo zdaje sobie sprawe ze odrzucajac pewne skladniki to mozna i na ketodiecie tanio jednakze dla jednej osoby a u mnie w domu mam męża ktory jest bardzo ziemniaczany i ogolnie polowy rzeczy nie ce jes bo nie lubi.. dzieciaki tez nosem kreca wiec dla kazdego cos ugotowac plus dla mnie osobno to uwierzcie ze na żarcie sporo idzie kasy ...na chwile obecna na szczescie lekow nie biore zadnych a maz bierze ale to przepukline kregoslupa .... i on obala wszystkie zywieniowe mity...wszystkie diety.... Mezczyzna 182 wzrostu a 62 kg wagi....je na co ma ochote... chipsow slodkosci chleba bialego ziemniakow i wogole wszystko czego ja unikam ... ruchu malo a utuczyc go gramiczy z cudem.... i sie pytan gdzie tu sprawiedliwosc??!!!!  

Sokolica... ja jem warzywa, mięso, ryby, boczek, nabiał, jaja, masło , olej koko,W sumie to ten olej niby najdroższy, ale to 900 ml 25/15 zł nierafinowany/ rafinowany ale w przeliczeniu na kcal... to czy on drogi...? :) 

CLLPL wlasnie z tym koko mam problem ... nierafinowany czy rafinowany....w sklepach tylko ten bezzapachowy widze chyba rafinowany ... i nawet tak na probe chce go kupic ... a co do ceny za litr 15zl a smalcu kg 5zl to chyba jest roznica ??? z tym ze smalcu nie dam do wszystkiego...  

Rafinowany do smażenia, a nierafinowany na zimno :) do kawy, deserów. Jeżeli lubisz smażone na smalcu to spoko, smaż na smalcu. A jedynie kup sobie nierafinowany do podjadania na zimo :) Ja osobiście najbardziej lubię smażone na maśle klarowanym. ja porównuję ceny nie tłuszczu do tłuszczu ale tłuszczu do innych produktów, i przeliczam na kcal. Bo to się okazuje, że z tłuszczu mniej i taniej musisz kupic aby dostarczyć dzienną ilośc kcal :) 

tylko ze jak sie je tluszczowo to sie je mniej posilkow w gruncie rzeczy.. takze wcale to nie wychodzi drozej ;) moze kiedys jak mi sie zechce to pozbieram paragony z calego miesiaca i podlicze. ciekawe czy przekrocze 300zl.. 

w sumie trzeba by z dziennika zliczyć :)