Dziennik fit_andzia, 11 lis 17

fir_andzia dziekuje za odpowiedz ale nie bylbym soba gdybym sie nie dopytywala szczegolow.... a mianowicie : teraz cwiczysz okolo 3 razy w tyg... kladziesz nacisk na kalistenike czy bardziej cardio ? jezeli na kalistenike o ktorej wspominalas to jakie cwiczenia wykonujesz??? co do diety-zywienia... liczysz kcal?? masz te 5 posilkow dziennie??? wazysz wszystko co zjadasz? siebie codziennie??? czy w dniach treningowych masz inny jadlospis niz w dniach nietreningowych??? czy 7 razy cwiczenia w tyg to nie dojdzie do przetrenowania organizmu... ??? no to tak narazie tyle pytan hehe aaa i czy mialas kiedys problem z nadwaga ??? 

CLLPL W związku z tym, że masz duża wiedzę dotycząca tłuszczy, chcialam skonfrontować i spytać o Twoje zdanie dotyczace olejow. Czy Olej Rzepakowy( Kujawski) jest faktycznie taki dobry? I czy olej kokosowy ze wzgledu na nasycone tluszcze powinien byc ograniczony i jest tylko fit "nowinka"? :) Pytanie numer 1 💪 

Raptors15 Dziękuję Ci bardzo 💪 To bardzo sie cieszę zwiazku, ze widac chociaz troche miesni :D 

Sokolica83 Tak, obecnie staram się ćwiczyć 3 razy w tytygodniu. Trudno mi odpowiedzieć na to pytanie... po rowno chyba :D robie duzo aerobow, w miare dość dużo cardio, ale tez wplatam duzo elementow z kalisteniki <3 powiem Ci, ze to zalezy jaki mam dzien, ile mam sily :) ale duzo robie cwiczen z kalisteniki, bo mimo, ze nie ciwcze na silowni, nie podnosze ciezarow, to mam taki maly szeciopak, mam miesnie na nogach potezne( kocham to haha) i umiesnione cialo 💪 Raz cwicze np. Dwa dni Ewke, pozniej moj wlasny trening gdzie 3/4 to kalistenika :) Robie tez Tabaty, HIIT, interwalki :) powiem ci, ze robie co chce :) nie mam ukierowanego planu cwiczen, robie wszystko, bo kocham aktywnosc :) Latem tez sobie czasem pobiegam, poskacze 40 minut na trampolinie :)Robie to co sprawia mi przyjemnosc, ale chyba przewaza kalistenika z aerobami :D Cwiczenia- mountin climbers( wolne i szybkie), rozne rodzaje pompek( waskie, szeroko rozszerzone rece, diamentowe...), jumping jacks, podskoki z przysiadu, wypady, troche pracuje tez na drazku( podciaganie,unoszenie nog), nie mam takich poreczy wiec robie dipy o krzeslo stol, plank( normalny, pelny, na przedramionach, na boku itp.- kocham planki haha <3),rozne berpiski ( potoczna mowa :D)... i tak dalej. Bym musiala dlugo wymieniac :D robie roznorodne cwiczenia :) co chwile zmieniam, abym miala roznorodnosc i cialo sie nie przyzywczailo do tego samego :) Tak, licze kalorie nieublaganie- moj perfekcjonizm, licze wszystko. Od kiedy mam wage to wszystko dokladnie waze i wliczam :) ( no oprocz nalesnirow w manekinie czy na miescie-tego nie da sie obliczyc,mniej wiecej obliczam, ale ej! trzeba sie cieszyc a nie martwic ile co ma kcal 😊💪). Staram sie jesc 5 posilkow dziennie, ale teraz jak mam rozwalone godzinowo wyklady to czasem jem 4 posilki, bo nie daje rady 5 :) Nie, w dnie treningowe mam ten sam jadlospis, moze procz tego, ze jem dodatkowego banana po treningu( ktos kiedys mnie skrytykowal, ze banan jest do malpy 😂 nadal mam z tego radoche :)) lub zjem bogatsza kolacje czy posilek po treningu bogaty w wegle i bialko. I w dnie treningowe wydaje mi sie, ze spozywam tyle samo kalorii, czasem wiecej- bo wtedy planuje cheata :D( moge ta kwestie wytlumaczyc). Czyli tak patrzac chyba nie mam innego jadlospisu w dnie treningowe, bo na codzien mam tak ustawione zywienie ze dostarczam wszystko idealnie :) a ze jestem na masie obecnie to az ponadto :p. Jesli chodzi o 7 treningow w tygodniu to to byl kosmos! To znaczy pozytywny kosmos- mialam ochote cwiczyc codziennie, bez przerwy :) przez 3 miesiace prowadzilam aktywność 4-7 treningow- nawet na wakacjach mialam treningu 💪 bo po prostu chcialam,organizm sie tego domagal :) Nie nie bylam przetrenowana, bo zacznijmy od poczatku- takie mocne intesnywne treningi(kalistenika, ewa, wlasny trening,) robilam 3-4 razy, a reszta te 2 czy 3 treningi to np. cardio- trampolina na ogrodku( ale cwiczylam tam normalne cwiczenia, wyskoki, pajace itp),biegi po ogrodku, gra w pilke, chodzenie itp :). Wiec nie czułam zmeczenia, teraz czuje zmeczenie bo nie cwicze duzo razy :D mozna powiedziec, ze lekko mam swira na punkcie aktywnosci, ale znam swoje limity i jal nie mam sily cwiczyc ( jak teraz - to odpuszczam :)) ale oczywiście! Nie kazdy organizm reaguje tak samo i ma inne pulapy wytrzynalosci,ja tak moglam cwiczyc, ale inny nie da rady, wiec prosze uwazac :D trzeba dopadowac to wszystko do swoich mozliwosci :) I mi nigdy nie doszlo do przetrenowania( i oby nie doszlo) mimo.takiej ilosci treningu :) bo robilam to z glowa, to co chcialam i jadlam odpowiednio i mialam czas na regeneracje :D  

Sokolica83 Co do nadwagi... to w sumie nie wiem czy mialam ale chyba lekka mialam- mialam 56 kg i mialam okolo 156 cm wzrostu, wiec lekka nadwaga byla :) ale zle sie czulam w tym ciele i pewnego dnia zaczelam i do dzis trwam czyli 3 latka zaraz pykna odkad cwicze z glowa- tzn. cwicze dla zdrowia, bo wczesniej tez bylam aktywna- kluby sportowe itp,ale to dla zabawy :) Ten temat tez moge rozwinac :) Ale tak- mialam kiedys lekka nadwage i ja przezywciezylam :) i sie ciesze :D To byl dla mnie taki krok ktory zmienil moje podjesxie do zycia :)  

Ale sie rozpisalam 😂😅🙉 

Lepiej nie będę się wypowiadał, bo co może napisać samotny facet na widok takiego cudownego ciałka 😍 Jedynie coś nieprzyzwoitego 😅 Więc lepiej nic nie napiszę tylko po gratuluję konsekwencji 😉 

fit_andzia Dzieki wielkie za obszerne wyjasnienia... ogolnie tez zmieniam cwiczenia i dopasowuje do dnia...ja jestem bardzo chodząca... tzn uwielbiam łazic... w wakacje 10km w jedna strone na sasiednia wies spokojnie ide i spowrotem i nie czuje zmeczenia... teraz na zime chce pocwiczyc bo cos mi sie organizm zbuntowal i zaczal nabierac kg... ale po Twoich wyjasnieniach i innych fastsecretowiczow doszlam do wniosku ze bede dalej robila swoje .... w sumie wiek mam juz taki ze metabolizm zwalnia ... a i pewnie go troche sama spowolnilam... ok dzieki wielkie jeszcze raz i bede obserwowac z zainteresowaniem oraz fascynacja superasnych efektow 😀 

Ja nie CLLPL co prawda ale olej Kujawski jest rafinowany, czyli nic dobrego. Omijaj szerokim łukiem. Z dobrych roślinnych to oliwa extra virgin i olej kokosowy. Jeszcze mct jest dobry, ale to raczej dla osób na keto bądź redukcji :) Pozostałe oleje roślinne w ilości większej niż łyżeczka dziennie działają prozapalnie przez zawartość omega6 - mamy w diecie nadmiar o6, braki o3 więc należy uważać na proporcje. 

Fit Andzia, tak jak napisała Mal trzeba unikać olejów rafinowanych, zawierają dużo tłusczy trans, które działają prozapalne, alergizują czy pronowotworowo. Oleje roślinne spożywamy tylko w wersji tłoczonej na zimno - virgin. Nie używamy do smażenia. Do smażenia stworzone są tłuszcze nasycone takie jak smalec, masło czy olej kokosowy. Każdy tłuszcz zawiera pewne ilości tłuszczy trans ale smalec, masło i kokosowy po podgrzewu zawiera ich najmniej. Sam codziennie spożywam 30-100 g oleju kokosowego. warto go stosować do smażenia i jako dodatek do potraw. do sałatek oliwę, która zawiera omega9. kwasy jednonienasycone. Dobry jest też lniany ma dobre proporcje omega 3 do 6. Ale jego smak nie każdemu pasuje. podsumowując należy unikać olei rafinowanych i np słonecznikowego, który zawiera głównie omega6. 😀 

super ...lepsze takie zdjęcie niż "zfotoshopwane" ;) brawo :)  

djtarpan Haha, dziękuję bardzo 🙈💪😀 

Sokolica83 Proszę bardzo :) nie ma za co :) Ja w sumie 3 lata ćwiczę tym samym systemem- moze dołożyłam mocniejsze Cwiczenia, ale to ze wzgledu na to, ze jestem sprawniejsza, ale co wazniejsze- chodzi glownie o diete :) Bo jednak ona sporo mi dala :D Bez wprowadzenia "moich zasad"nie doszlabym do tego co teraz mam :) A ci do Twoich cwiczen, jakie wykonujesz? 😀 Wiek niestety sporo psuje :/ ale nie mozna tego stosować jako wymowki 💪 Mlody duch=mlode cialo, a po twoich zdjeciach to nie obawiam sie o to 😊😊 Ty to dopiero jestes inspiracja, i na dodatek piekna 🙈 

mal_07 Dziękuję za wyjasnienie :) Przydało się, gdyż ktos mi zrobil niezly metlik w glowie :) 

CLLPL Dziękuję! Ogolnie tez codziennie uzywam oleju kokosowego do smazenia i wszystkiego, do ciastek itp. I wlasnie sie obawialam o te nasycone, bo on glownie z nich jest, a jak wiadomo, nasycone ponizej 10% energii z tluszczow ogolem :) I zaczelam watpic :) ale teraz jestem pewna, ze jednak dobrze robie :) :) No lniany to specyficzny jest,trzeba lubic :)  

jurekjurek Dziękuję :) Sama tez nie widze zadnego sensu przerabiania zdjec :) to jest oszustwo siebie i innych, ale no coz, niekotrzy wola oklamywac innych i co gorsza siebie 😊 Jeszcze raz dziekuje :) 

Sokolica83 Zapomniałam napisać o tym czy sie waze codziennie 🙈 Co do tego, to nie waze sie codziennie tylko raz na tydzien :) Np. w soboty( jak zjezdzam do domu) Bo sadze, ze codzienne wchodzenie na wage to bezsensowny pomysl, gdyz np. woda sie zatrzyma, albo więcej zjesz i nie widzisz tak dokladnie tego co sie dzieje z twoja waga, a jak raz na tydzien sie zwaze to widze dokladnie ile przybylo, a ile ubylo :) i wedlug mnie to lepszy sposob :) bo wiadomo, ze codzinnie inaczej bedzie waga wskazywac i bedziemy mieli metlil w glowie :) takie moje zdanie :)  

Myślałem ze nabierzesz nieco ciała a tu dalej chudzinka  

lukiluki12 Z jednej strony się cieszę, bo poszło chyba w mięśnie, ale zauważyłam, ze brzuch zaczął mi lekko "obwisac" 😅🙉 Ale spokojnie, pracuje nad tym, aby bylo wiecej ciala, ale zdrowego :D Uda i boczki zaczely sie powiekszac wiec znaczy to, ze tluszczu na zime przybywa 💪😂 

wazenie sie codziennie to jak najbardziej sensowny pomysl bo np w jednym tygodniu stracisz wode i masz -1 do sredniej z tygodnia a za tydzien zlapiesz wode i masz +1 do sredniej z tygodnia. i wowczas wyciagasz bledny wniosek ze przytylas 2kg. dlatego codzienne wazenie i wyciaganie sredniej tygodniowej jest najlepszym dotad mi znamy rozwiazaniem