Dziennik gaweł_po_40, 09 gru 17

Nie wykpisz się byku. Żona albo ma wykształcenie kulinarne, albo pracowała/pracuje w restauracji ewentualnie inne powiązania z mistrzami kuchni. Nie ma bata 😋😎 

😋👌 

Słowo grubasa że nie. Tak już ma, zawodowo to dumnie reprezentuje polską naukę. 

Przekaż żonie wyrazy uznania i szacunku dla jej talentu 👏👏 

Przekazałem 😉 

Żona musi się zgłosić do kolejnej edycji Master Szefa 😀 

skoro nie pracuje lub nie pracowala w gastronomii wysokiej klasy to nic innego jak naprawde talent ... bo ja nigdy bym nie umiala tak pieknie podac dania a co dopiero wymyslec taakie przysmaki... jejku niech sie zona sklonuje .... jedna bedzie sie realizowac naukowo a druga kulinarnie 😀 

Kurczę za każdym razem jak czytam Wasze komentarze to sobie uświadamiam jaki skarb posiadam. A wstyd się przyznać, że kilkanaście lat temu ciężko mi było zostawić komputer, wyjść z "piwnicy" i pójść na tą randkę.  

I dobrze zrobiłeś idąc na randkę bo inaczej skończył byś jak ja. Masz prawdziwy skarb w domu. Nie mam czasu żeby się rozpisywać, ale możesz mi wierzyć na słowo. Dania Twojej żony to prawdziwe arcydzieła zarówno kulinarnie jak i wizualnie. Widać ile serca w nie wkłada. Są dopracowane w najmniejszym szczególe, te dodatki, obróbka każdego składnika. Nawet zastawa szykowna, wręcz profesjonalna. Tak obserwuję już od jakiegoś czasu i stwierdzam że to są kulinarne arcydzieła. Nawet w restauracji średniej klasy, takich doznań kulinarno wizualnych nie doświadczysz. Szacun i ukłony dla małżonki 👏👏👏 P.S. najlepiej pokaż małżonce te komentarze, będzie jej miło 😉 

P.S. Zapomniałem dopisać że to poziom mistrza Amaro 👌 

djtarpan Uuu taki to na bank przeczytam. Sam miód! 

Dopisuję się do zachwytów! Dania Twojej żony to małe dzieła sztuki. Jak czasem się zastanawiam, czy nie zostawić FS na rzecz jakiejś popularniejszej aplikacji typu MyFitnessPal, to zawsze powstrzymuje mnie myśl, że nie będzie tam posiłków pawbrza - które wyglądają jak z restauracji wysokiej klasy. Twoja żona ma taki talent, że gdyby poszła ścieżką kulinarną, to jestem pewna, że zdobywałaby gwiazdki Michelin! A jeśli będąc naukowcem znajduje jeszcze czas na takie gotowanie... To trudno mi znaleźć wyrazy, żeby opisać podziw. Chapeau bas! 

Ojej, i jaka cudna historia, pawbrz, film można by o was nakręcić - a zwłaszcza o Niej, jedynej, która potrafiła wydobyć Cię z piwnicy. Widać, że nie był w stanie tego dokonać byle kto! 😍 PS Już nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć wasze dania wigilijne i świąteczne, haha. 🙈❤️ 

Fronciara, pawbrz jako informatyk miał w necie co najmniej 8G dziewczyn ale to te kulinarne zapachy wywabiły go z piwnicy😂. Przez żołądek do serca. No i ja mojego męża „złapałam” na bigos 😍 

potwierdzam tez ;) 

Żarło sens życia widzę. Spróbuj nie jeść to zobaczysz jak od niego jesteś uzależniony, jak większość w tej społeczności. o_O 

Srelus, dlaczego ty zwykle jesteś taki markotny? 

Srelus Nawet nie wiem jak to skomentować. Może Ty spróbuj nie jeść i opisz mi wrażenia po 2 miesiąc. 

Chodziło mi o robieniu głodówek. Kto powiedział, że trzeba jeść każdego dnia??? 

w gruncie rzeczy to moglby nie jesc 2 miesiace i nic by mu nie bylo https://goo.gl/tZhNL8