Dziennik bacharetro, 13 lut 18

bo jest debilem. zmien dietetyka 

bo będziesz pewnie na diecie total beztłuszczowej 😀 Vibo się zagotował 😀😀 

No właśnie nie wiem, bo masło, oliwę i olej lniany dopuścił.  

A smalec? 

A karkowke z grilla? :) 

Karkówki nie ma w zalecanych, ani zabronionych. Czyli jak zechcę to.... ;-) 

A co jest w zalecanych jeśli można spytać? 

Tylko avokado zabronil? 

Wśród zakazanych owoców znalazły się jeszcze: banan, arbuz?, winogrona, owoce w puszkach, suszone ananasy, rodzynki i wszelkie owoce konserwowane. 

Z zalecanych dopisuje karkowke, schab, pstraga. Za Vibo dopisze od razu masło i smalec :) Dasz rade, skoro taki łasuch na słodycze, jak ja zupelnie z nich zrezygnował, to i Ty również możesz :) 

Dom Wu te "zalecane" to oczywiście żart ;-) Dietetyk nie ujął tego w ten sposób :-) W rozpisce mam produkty podzielone na: 1 dozwolone, 2 dozwolone w ograniczonych ilościach, 3 zakazane. Dużo tego, ale ogólnie dozwolone to: chude, nieprzetworzone mięsa, unikanie mięs z hodowli przemysłowych, świeże ryby, warzywa i owoce. Twarogi półtłuste (żadnych 0%), sery owcze i kozie. Wyeliminować nabiał który ma w składzie mleko w proszku i cukier. Kasze i dziki ryż zamiast ziemniaków. Woda. Czyli nic nowego :-) Tylko to awokado i arbuz..... Poczekam na jadłospis i wtedy go zapytam. 

Wszystkie mięsa są obecnie z hodowli "przemyslowych". Obecnie legalnie od gospodarza, to tylko drób można :) 

Tak, z tym jest trochę problem, bo nawet kupując na bazarku nie mam czy czy świnka lub kurka z klatki, czy sobie swobodnie biegała:-) 

Wybaczcie że tu piszę, ale jestem nowy na tej stronce i nie ogarniam jej jeszcze :) powiecie mi jak dodać kolejny posiłek dnia, tzn żeby nie było tak jak teraz: śniadanie, lunch, obiad, przekąska tylko śniadanie 1, śniadanie 2, obiad 1, obiad 2, kolacja? :D  

Świnka na pewno nie biegała :) Prawo takie :)  

Ziutol94 wybaczam :-) Ale nie pomogę, bo nie wiem czy się da ? 

Ja w lunch wpisuję drugie śniadanie, a w przekąski kolację :-) 

Dom Wu prawa świnek nie znam, ale całą duszą jestem za wolnością - świnek też:-) 

No właśnie wolałbym tak nie musieć kombinować, nie ma wtedy pełnej "kontroli" nad poszczególnymi posiłkami :D A propo Twojego awokado to dziwna sprawa, zazwyczaj jest ono zalecane przy jakichkolwiek dietach jako podbicie ilości spożywanych tłuszczy, oczywiście tych zdrowych :) 

Też tak zawsze myślałam i facetowi nie odpuszczę, bo nawet fakt, że po silnych lekach (w tym przeciwbólowych ) mam obecnie stan zapalny wątroby i tak wydaje mi się to dziwne :-)