Dziennik alisses_, 20 lut 18

powodzenia. 

Co to za wyzwanie ? 

powodzenia, ale uważaj bo jojo przy tym poście potrafi mocno walnąć 

3mam kciuki. Z doświadczenia mogę podpowiedzieć, abyś obserwowała swoje ciało. Nie tylko wagę i wymiary, ale również stan skóry, "otoczenie oczu", poziom energii przez cały dzień, potrzebną ilość snu etc. Dla mnie to była frajda obserwować zmiany w organizmie, który się czyści. Później ta wiedza była dla mnie wytyczną dla oceny wpływu na moje ciało innych pomysłów dietetycznych. 

Ale jakie 10 dni? Toż Daniel tak 40 dni... 

Bela suuuper, dzięki za rady! Pawbrz - dzięki, będę uważać :D ważniejsza dla mnie jest praca nad silną wolą i charakterem, więc raczej tak jak Bela pisze - będzie dla mnie frajdą obserwować zmiany w moim ciele, postaram się go potem nie zaniedbać :) damradejestemkotem - trudno to wyjaśnić w 3 słowach, czuję się mało kompetentna ;p Zgoogluj 'post Daniela' albo 'dieta owocowo-warzywna dr Dabrowskiej' :) 

Koqtek - nie no, wedle mojej wiedzy Daniel pościł dwa razy, raz 10 dni, za drugim razem 21 ;p 

Super ta przyprawą suszone pomidory do wszystkiego ,do sałaty ,do ryby,do kurczaka !!rewelka :-) 

ok, tak tylko sprawdzam! ;)) 

Alisses - to nie jest kwestia silnej woli. Oczywiście, słabe może być pierwsze kilka dni, gdy organizm zaczyna pozbywać się toksyn. Może to oznaczać gorsze samopoczucie, osłabienie, bóle głowy, różne objawy chorobowe. Trzeba to przetrzymać. Później, jeśli trzymasz się zasad postu, prowadzisz normalne życie nie czując głodu. A co do długości postu Daniela, to warto odnieść się do dr Dąbrowskiej, która jest wielką orędowniczką tego postu. Pani doktor twierdzi, że post nie powinien być dłuższy niż 6 tygodni. Oczywiście, może trwać krócej. Byle nie przeciągnąć powyżej 6 tygodni. Skąd wiadomo, kiedy przerwać? Słuchać organizmu. Gdy wyczerpie wewnętrzne zapasy i będzie chciał dać Ci znać, że już wystarczy, będzie się domagał więcej jedzenia (nie mylić z sytuacjami, gdy złamiesz zasady postu i zjesz za dużo lub zjesz pokarm z zabronionych grup, bo wtedy też organizm upomni się o więcej). Wniosek: długość postu to sprawa indywidualna. Po wtóre, jak ktoś już pisał, z postu Daniel też trzeba odpowiednio wyjść. Jeśli dotąd tego nie zrobiłaś, polecam Ci lekturę opisu zasad postu Daniel wg dr Dąbrowskiej. W sieci jest sporo materiałów. Generalnie, powodzenia!