Dziennik Black_catt, 27 sty 19

cwiczenia niewiele tu dadza. smalec z ciala schodzi jak ja to nazywam.. gruszkowo. najpierw z gory ciala i sukcesywnie w dol. musisz to po prostu spalic deficytem. nie wplyniesz na to cwiczeniami. to co mozesz wiecej zrobic.. ale to juz uwazam za pedantyzm.. to stosowac rozne zabiegi rozgrzewajace ten smalec co by mu latwiej bylo z cyrkulacja we krwi. miesnie brzucha przyda sie zrobic bo jak spalisz to to bedzie wygladac slabo bez miesni. a miesnie brzucha tez robimy silowo (np allahy z obciazeniem rownym min polowa masy wlasnego ciala) a nie pierdyliardem brzuchow. brzuch jaki widzisz na moim profilowym cwiczylem 2x w tygodniu po gora 5min. i nie pociesze cie. jezeli wiecej masz dluszczu z przodu niz z boku.. tzn ze masz go tam jeszcze dosc duzo... rowniez z boku. 

Czyli jak schudnę to ten tłuszcz zacznie mi sie dochodzić ? Tak jakby rozkładać równomiernie ?  

A abs nic nie dają ? Nie znam sie zbytnio  

wlasnie nie bedzie sie rozkladal rownomiernie. bedzie schodzil od gory ciala. jakie abs. bo tych programow jest wiele. tak czy inaczej wiekszosc z nich to strata czasu.  

Chodziło o sam brzuch w sensie ze ten tłuszcz pójdzie tak jakby na boki. Chodzi o to ze jak ważyłam 15 kg więcej to było go wiadomo więcej ale był tak jakby równy. Teraz w tym brzuchu schodzi wszystko do środka i nie widać dobrze pępka . Czy to wszystko wina tego tłuszczu ? Czy to zniknie ? Czy moze jest za luźna skóra ?  

zniknie samo jezeli dostatecznie spalisz tkanke tluszczowa. luzna skora sie nie przejmuj. wchlonie sie z czasem jezeli bedziesz stosowac IF z duzymi oknami postu 

Vibo raczej if nie dam rady próbowałam i nie zbyt dobrze sie czułam ale podobno mordowanie tez działa najważniejsze ze jest nadzieja  

morsowanie na pewno cos poprawi. a IF jak ci za trudny to po prostu jedz bardzo duze posilki. i jak najrzadziej. z czasem sam ci z tego IF wyjdzie 

IF zawsze się przydaje, przynajmniej nie trzeba przejmować się żarciem. Ale żeby skóra się od niego wchłaniała, to niekoniecznie. Chociaż szkoda. Ale może to zależy, ile tej skóry zostaje, od wieku, i tak dalej.  

IF pomaga na skore. chodzi o indukowanie tzw autofagii gdzie cialo 'zjada' wszystkie slabe/wadliwe komorki. w tym rowniez i nadmiary wszystkiego w ciele jak np skora. podobno nawet brodawek mozna sie tym pozbyc.. tyle ze.. najlepiej gdyby byl to IF suchy.. czyli podczas postu nie pic nawet wody aby zmaksymalizowac autofagie. 

A jakieś inne sposoby oprócz if jak narazie wole sie trzymać 5 posiłków jednak to na mnie dobrze działa  

dziewczyny niedawno jakies inne tricki tutaj opisywaly wiec moze sie wypowiedza ;) tak czy inaczej 5 posilkow to najgorsze co mozesz zrobic dla swojej sylwetki, skory, zdrowia. nie chcesz IF to zacznij jesc 4. za miesiac jedz 3. za kolejny 2. zobaczysz ze cialo zacznie sie zmieniac mimo ze nawet nie zmienisz diety. sama ilosc posilkow podniesie ci zapotrzebowanie i zaczniesz chudnac 👍 

Czemu najgorsze ? Kiedy jem 2 posiłki jem o wiele kcal więcej niż na 5  

bo kiedy jesz 5 to jestes caly czas w trybie magazynowania smalcu. nie ma wielkiego znaczenia czy jesz wtedy ponizej zapo czy nie. chodzi o cykle insuliny po kazdym posilku ktore opadaja po 4-6h. w przypadku 5 posilkow smalec palisz dopiero w drugiej czesci snu. a za dnia glownie miesnie spalasz. a to ze jedzac 2 posilki jesz wiecej kaloryki to tylko dowodzi temu co wyzej napisalem - twoje zapotrzebowanie jest wieksze. zreszta masz sobie poczytaj: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/24838678  

no i jeszcze zapomnialem dodac.. podniesiona insulina = srodowisko sprzyjajace stanom zapalnym, starzeniu sie skory... itd. docelowo powinno ci zalezec na jak najnizszym trzymaniu insuliny jak najdluzej w ciagu dnia jezeli chcesz poprawic wyglad skory 

Na brzuchu przy pepku jest głównie tłuszcz oporny hormonalnie, jego trzeba inaczej ruszyć. Jeśli chcesz się go pozbyć to 5 min interwały, 5 min przerwy, 20 min konkret kardio i jak dasz rade na koniec 5 min interwałów jeszcze ale bez nich też zacznie ten tłuszcz schodzić. Taki trening max 3x w tygodniu.