Dziennik gaweł_po_40, 23 sie 21

Pawbrz,💪💪💪 

dzięki👊👍 

👍 właśnie od kilku tygodni mam problemy z kolanem i zaczynam się martwić 😔 

natulka trzymam kciuki, żeby to była tylko chwilowa niedyspozycja 💪👍 

Nie chcę się narzucać z radami, ale z doświadczenia mojego męża (który przehopsał sobie kolano, typowo przeciągnięte, nadwyrężone) - ortopeda sportowy/traumatolog zalecił Artrozin w saszetkach. Trzeba brać systematycznie, ale faktycznie daje radę. Mąż pracuje na platformach, biega po schodach w te i we wte, i jest lepiej ze wspomaganiem tą właśnie glukozaminą.  

Temat kolan. Pełne przysiady, tzw atg są bardzo dla kolan niedobre. Dodatkowo przysiady gdy ciężar jest za bardzo przesunięty z palców na pięty. Np wtedy gdy jesteśmy zbyt wyprostowani. Trzeba też pamiętać o rozciąganiu czworogłowego! Ps Pandemia kolanom nie służy. Za dużo siedzenia.  

Krzysiek dlatego ja przysiady odpuszczam, za dużo niuansów technicznych, a po opowieści jaka słyszałem na siłce od koksa jak mu wyskoczył dysk w momencie, kiedy miał w siadzie ponad 100kg to odpuszczam na długi, długi czas🙃 

Covid chyba przerzucił się na kolana moje też pobolewa 🙄🙄🙄 zdrówka!  

Przysiady właśnie odpuściłam od momentu kiedy pojawił się ból. A na nadmiar siedzenia nie mogę narzekać 😅 bardziej bym się skłaniała na za dużo chodzenia i stania 🙈 mam nadzieję, że to minie i że to nic poważnego 👍 

Natulka lekarz może ci wypisać receptę na Struktum. Przez pewien czas bardzo mi pomagało. W sumie, jeżeli nie próbuje biegać to kolano bezbolesne po nim 

No właśnie czekam na wizytę u ortopedy. Najlepsze jest to , że jak biegam to mnie nie boli tylko właśnie przy przysiadach. Zobaczę co powie lekarz a jeszcze do fizjo bym chciała iść