Dziennik djtarpan, 22 wrz 21

Cztery tygodnie temu ruszyłem z wyzwaniem z drążkiem.
Byłem ciekaw ile czasu mi zajmie od kompletnego "wisielca" do pierwszego pełnego podciągnięcia.
Po 12 dniach musiałem wyzwanie przerwać.
Teraz przyszedł czas na nowe wyzwanie, dużo trudniejsze!

15 zwolenników    Wsparcie   

1 do 20 z 22
Komentarze 
Startujemy! Stan wyjściowy: Hemoglobina 8,5 Przejście 20 metrów zadyszka, nogi z waty, tętno w okolicy 120. Pokonanie 7 stopni schodów w domu, tętno ok 120 do 130. Wejście na piętro (14 stopni, raz się odważyłem) mroczki w oczach potrzeba posiedzenia dobrą chwilę. 
22 wrz 21 przez użytkownika: djtarpan
PS tętno spoczynkowe ok 80 jak leżę, 90 do 95 jak siedzę. 
22 wrz 21 przez użytkownika: djtarpan
3mam kciuki👍👍 
22 wrz 21 przez użytkownika: natiii55
Dasz radę😊 bo jak nie Ty to kto😊 Trzymaj się i dbaj o siebie.  
22 wrz 21 przez użytkownika: Jolenia
Przy tętnie 260 czujesz bicie serca nawet w palcach u stóp. Nie szarżuj, daj sobie czas, dużo czasu.  
23 wrz 21 przez użytkownika: Gochaodnowa
Leżę na chirurgii. Karetka mnie zabrała. Hemoglobina 4,7 !! Źle ze mną. 
23 wrz 21 przez użytkownika: djtarpan
Ja wysokie tętno mam od zawsze, mój rekord w spoczynku do 142. Djtarpan trzymaj się, dużo zdrowia 🤗 
23 wrz 21 przez użytkownika: Klaudiii32
zdrówka chłopaku! trzymaj się  
23 wrz 21 przez użytkownika: truskawka1981
Musi gdzues "uciekać" oby jak najszybciej znaleźli gdzie. Trzymaj się 
23 wrz 21 przez użytkownika: Gochaodnowa
Ehh zdrowiej tam i nie forsuj się na razie! ❤️  
24 wrz 21 przez użytkownika: GrafKate
Trzecia doba bez jedzenia, ciekawe czy wskoczę w ketozę? 
25 wrz 21 przez użytkownika: djtarpan
Dziękuję wszystkim 👍 GrafKate, póki co nie wolno mi się ruszać z łóżka więc nie mam jak się forsować 😉 
25 wrz 21 przez użytkownika: djtarpan
Dj, serio jak chcesz schudnąć z tymi problemami co masz, postaw może na redukcję na razie bez forsowania się, bo coś za często jesteś w tym szpitalu 😒❤️ 
26 wrz 21 przez użytkownika: GrafKate
Forsowanie nie ma wpływu na te moje "dolegliwości", ale dopóki mi nie pozwolą to nic nie będę robił. Leżę plackiem i nic nie jem, tylko piję wodę lub herbatę już trzy doby. Dzisiaj mam zacząć siadać i chodzić. 10 lat temu po masywnym krwotoku też leżałem plackiem trzy doby pod lekami, po tygodniu mnie wypuścili, tydzień odpoczynku w domu i po dwóch tygodniach od krwotoku zasuwałem po drabinie 48m do góry. Oczywiście zajmowało mi to 4 razy więcej czasu niż przed szpitalem, ale miałem 10 lat spokój. Oby tym razem było tak samo. 
26 wrz 21 przez użytkownika: djtarpan
No to startujemy. 28 Września 2021. Dzisiaj odpoczynek, spacery koło domu, pranie ciuchów. Hemoglobina 10.4 
28 wrz 21 przez użytkownika: djtarpan
29 Września. 10 godzin snu robi swoje, praktycznie nie czuję zawrotów głowy. Jako trening posłużyły wspólne duże zakupy z bratem i ojcem w Makro. Trzeba było uzupełnić braki po mojej nieobecności.  
29 wrz 21 przez użytkownika: djtarpan
PS zapomniałem dodać że pomiar na Tanicie wykazał niezłe spustoszenie w mięśniach. Od ostatniego pomiaru straciłem ponad 4 kg mięsa. Najmniej ręce, ale nogi i tułów to dramat. Jutro idę na pobranie krwi, jak babka z diagnostyki zobaczy moje ręce to się przerazi 😱😂 
29 wrz 21 przez użytkownika: djtarpan
Kocham swój organizm! Gdyby tylko jeszcze raczył nie płatać mi tak ekstremalnych figli raz na 10 lat to byłoby super. We wtorek miałem hemoglobinę 10,4 a dzisiaj po dwóch dobach jest 11,4 💪 
30 wrz 21 przez użytkownika: djtarpan
Rączki chudziutkie jak u dziecka, żyły się pochowały, dramat. Póki co muszę zadowolić się spacerami. Nogi też jakieś takie chude. 
02 paź 21 przez użytkownika: djtarpan
Hemoglobina na dzisiaj 12,6 pomalutku wracamy do życia. Może w przyszłym tygodniu zacznę delikatne ćwiczenia jak choćby pompki przy ścianie. 
07 paź 21 przez użytkownika: djtarpan

     
 

Skomentuj


Musisz się zalogować, aby móc komentować. Kliknij tutaj, aby się zalogować.
 


Historia Wagi djtarpan


Pobierz aplikację
    
© 2024 FatSecret. Wszelkie prawa zastrzeżone.