Kurde fajnie mowi o tej diecie ale ciezka jest trzeba przyznac. Ze slodyczy zrezygnowac.. ciezka sprawa xD
24 lis 15 przez użytkownika: Beniu69
|
kwestia wyjscia z nalogu po prostu
24 lis 15 przez użytkownika: vibo69
|
Czy tu powinno być jakiś wideo?
27 sty 16 przez użytkownika: MimiWilkL
|
przeciez jest ;) byc moze jesli patrzysz na telefonie to nie widac. na komputerku patrz
27 sty 16 przez użytkownika: vibo69
|
28 sty 16 przez użytkownika: MimiWilkL
|
Dlaczego tłuszcze (rodzaj rozumiem to skrót myślowy) pochodzenia roślinnego są złe?
28 sty 16 przez użytkownika: mrkmlol
|
bo maja duzo omegi 6. ale nie wszystkie. rzepak kokos i oliwki nie.. i byc moze cos jeszcze ale nie pamietam teraz
28 sty 16 przez użytkownika: vibo69
|
Myślałem, że coś z genetyką związane. Stosunek kwasów tłuszczowych można i na samych zwierzęcych zchrzanić. Dzięki!
29 sty 16 przez użytkownika: mrkmlol
|
tak? a w jaki sposob? rozwin temat albo podaj jakis przyklad
29 sty 16 przez użytkownika: vibo69
|
Co dokładnie zozwinać? Komentarze tutaj to raczej słaba platforma na wypracowania.
29 sty 16 przez użytkownika: mrkmlol
|
w sensie jaki stosunek kwasow tluszczowych mozna zepsuc na samych tluszczach zwierzecych. bo wydaje mi sie ze to slabo przemyslane stwierdzenie bylo
29 sty 16 przez użytkownika: vibo69
|
Trochę źle mnie zrozumiałes :) Miałem na myśli, że względnie (idąc za dostępną wiedzą) optymalny dla zdrowia profil kwasów tłuszczowych wymaga jednak jakiejś uwagi na to co i w jakich ilościach jemy. Dajmy na to osobnika jedzącego głównie udka z kurczaka i jajecznice na masełku i smalcu - odważyłbym się domniemywać, że mając na uwadze stosunek kwasów n3 do n6 taki jadłospis nie jest do końca tym w co powinna celować osoba faktycznie przejmująca się tym stosunkiem. Dodatkowo czy uważasz że niezależnie jaki produkt pochodzenia zwierzęcego weźmiemy pod uwagę i co ważnejsze niezależnoie w jakiej ilości to końcowo nasz profil kwasów tłuszczowych w diecie będzie optymalny? Wątpie, że tak uważasz (podobnie zresztą jak Pan na filmku). Myślę, że jeśli już chcemy coś uogólniać jak np. że powinniśmy unikać nadmiaru tłuszczy roślinnych powinniśmy trzymać nasze wnioski na podobnym poziomie abstrakcji jak informacje na podstawie których je wyciągamy. Myślę, że stwierdzenie o unikaniu nadmiaru tłuszczy roślinnych mające na celu urchronienie laika przed nadmiernym spożyciem kwasów linolowych (chyba nie przekręciłem) jednocześnie bez wytłumaczenia dlaczego powinniśmy celować właśnie w tłuszcze pochodzenia zwierzęcego to nie do końca przemyślane stwierdzenie i droga prowadząca co najwyżej do ortoreksji.
29 sty 16 przez użytkownika: mrkmlol
|
tak sie akurat sklada ze skladniki jakie wymieniles maja swietne proporcje o3 do o6. musisz chyba poczytac o tym ze o6 jest prozapalne. ponadto tluszcze nasycone sa prawie najlepszym paliwem ktore najczysciej sie spala. proponuje rowniez poczytac jaki sklad ma tkanka tluszczowa skladowana w ciele i przemyslec sprawe pod katem czy cialo skladowaloby sobie energie w formie dla niego szkodliwej czy moze przeciwnie
29 sty 16 przez użytkownika: vibo69
|
Mozesz być tak miły i podrzucić mi proszę jakiś dobry link co do proporcji tych omeg, bo wszędzie gdzie patrze te produkty mają albo dużą przewagę omega 6 nad omega 3, albo bardzo mało omega 3 na jednostkę masy. Nie mam osobiście problemów z tłuszczami nasyconymi - ideologicznie znaczy się, więc nie wiem do czego bijesz. Napisałeś, że roślinne są złe bo mają dużo omega 6, to Ci odpisałem, ale jak mówisz mylę się (czego nie wykluczam), także jeśli możesz podrzuć mi jakieś info na ten temat.
29 sty 16 przez użytkownika: mrkmlol
|
Panowie nie nastawiajcie się na jakieś mega przyrosty na diecie tłuszczowej, owszem są one lepsze jakościowo lecz mniejsze w przypadku zastosowania węglowodanów. Poza tym Piotrkowicz wbija Inse i HGH
29 sty 16 przez użytkownika: zyzzbro6
|
Mrkmlol, w moim dzienniku mnostwo materialu jest. ogolnie szukaj wykladow jeffa volka
29 sty 16 przez użytkownika: vibo69
|
Nie chcesz mi pomóc to sam sobie pomogę! Przykładowo 400g udek z kurczaka smażonych na maśle (2 uncje ~56g) plus jajecznica na smalczyku (1 uncja) z 7 jajek. Do tego jakaś zielenina (do kurczaka smażonego na cytrynie polecam cukinie podsmażoną w tym co zostanie na patelni + pietruszka - kosmos) i mamy jakieś 2 posiłki z tłuszczami pochodzenia zwierzęcego. Idąc za nutritiondata.self.com (chyba że też kłamią) mamy stosunek około 1:10 między omega-3 a omega-6 (1115mg:11402mg). Nie trzeba czytać dużo Volek'a, żeby wiedzieć, że on jak i wielu innych guru low-carbu polecają jednak dążenie do balansu między tymi typami kwasów tłuszczowych. Przejrzałem Twój dziennik i zatrzymałem się na tej propagandzie o szczepionkach. Pozdrawiam i bez odbioru.
30 sty 16 przez użytkownika: mrkmlol
|
to sobie teraz popatrz na stosunek omegi w 'zalecanych' tluszczach :D 1:10 to bardzo dobry wynik :D
30 sty 16 przez użytkownika: vibo69
|