hmmm...właśnie zaje...te pytanie ;-) może wreszcie posłucham o co chodzi ;-) całe życie dąży się do celu ..jakiegoś wyznacznika. .tylko jakiego ? jedni uważają ,, trochę, , ciałka super inni mięśnie są rewelacją:-)
14 cze 16 przez użytkownika: edzia7373
|
ci co uwazaja ze troche cialka jest super to albo sami maja nadwage (i tym sobie rekompensuja wlasny wyglad) albo nie chca byc niemili. nie oszukujmy sie ;) druga sprawa to kobiecie bardzo ciezko jest zbudowac muskulature bez farmakologii. tak czy inaczej jak widzisz kobiete z zarysem miesni to od razu wiesz ze ma charakter.. ma cele.. i nie jest taka zwykla durna cipa (teraz obraze oczywiscie tylko cipy)
14 cze 16 przez użytkownika: vibo69
|
widzisz zgodzę się ..może nie w 100% , a mianowicie. ..gdy użyłam słów trochę ciałka -nie miałam na myśli znaczącej nadwagi ;-) ja uwielbiam ciało wysportowane ale nie zawsze można to ciało osiągnąć ...
14 cze 16 przez użytkownika: edzia7373
|
ja tez nie mialem na mysli znaczacej nadwagi. sama 'plaskosc' dajaca do zrozumienia ze ktos nic ze soba nie robi juz zaczyna byc nieatrakcyjna. i zawsze mozna osiagnac dobre cialo. chyba ze masz na mysli osoby kalekie
14 cze 16 przez użytkownika: vibo69
|
hmm ..nie miałam na myśli osoby kalekie. .wytłumacze..
kiedy starałam się o dziecko przyjmowałam hormony. .przytyłam cholernie , wręcz można by powiedzieć puchlam w oczach :'( mimo iż ćwiczę, dieta juz niestety nie da się ukształtować tak ciała , aby było idealne ...hmmm ot o co mi chodziło w mojej wypowiedzi:-D
14 cze 16 przez użytkownika: edzia7373
|
da sie. jesli zrobisz to dobrze. czyli zupelnie nie tak jak pokazuja chodaki i inne cudaki
14 cze 16 przez użytkownika: vibo69
|
Vibo, być może masz rację, ale na takie diety i insze rzeczy trzeba kasy. Widzisz, wszystko fajnie jak jest się samemu, ale jak ma się rodzinę, najzwyczajniej nie stać jest na specjalną dietę i siłownię codziennie :( Kobiety w większości przypadków muszą sobie radzić z kilogramami własnymi, domowymi sposobami. Bez substytutów diety, czy innych wspomagaczy. A najprostrzą metodą jest ograniczenie kalorii i gimnastyka. Myślę, że zgodzisz się, że to jednak za mało....
14 cze 16 przez użytkownika: bensei
|
może da się ;-) ja jednak walczę i chyba tylko idealny brzuch bym miała kiedy pod skalpel bym się oddała :'(
14 cze 16 przez użytkownika: edzia7373
|
Przepraszam na jaka diete trzeba miec kase? bo z tego co mi sie wydaje to tylko masówka jest kosztowna...
14 cze 16 przez użytkownika: LUKE94x
|
dieta oparta o tluszcze (czyli najskuteczniejsza) wbrew pozorom moze byc nawet tansza od tradycyjnej. dodatkowo np przy typowej ketozie miesnie sie tak latwo nie spalaja jak na tradycyjnym modelu
14 cze 16 przez użytkownika: vibo69
|
Edzia, u mnie też jedyna nadzieja w skalpelu ;)
14 cze 16 przez użytkownika: bensei
|
Dlaczego uważasz, że każda kobieta, która nie jest super wysportowana i wyrzezbiona automatycznie staje się nie atrakcyjna? I dlaczego wg. Ciebie nikomu nie podobają się dziewczyny z 'trochę cialka' kazdy ma swój gust i nie wypowiadaj się za innych. Może to z tobą jest coś Nie tak, a nie ze wszystkimi osobami, którzy wolą kobiety z kraglosciami? Poza tym nie każda kobieta może być chuda.
14 cze 16 przez użytkownika: Irrespossible
|
O widzę, że ktoś mnie ubiegł z linkiem :D
14 cze 16 przez użytkownika: Duszka_91
|
poniewaz zadbana sylwetka swiadczy o tym co ma w glowie. i to jest z tego wszystkiego najbardziej pociagajace (zreszta to samo pociaga dziewczyny). a co do kraglosci to popytaj kogokolwiek ktora ma lepsze cialo pokazujac dwa zdjecia sylwetek bez twarzy.. nieprzesadnie wysportowanej i jak to mowisz posiadajace troche cialka. jak juz mowilem zalezy od tego jak samemu sie wyglada, i z jakiego to niby powodu nie kazda kobieta moze byc chuda? moze. wystarczy wystarczajaco mocno chciec i dzialac
14 cze 16 przez użytkownika: vibo69
|
14 cze 16 przez użytkownika: vibo69
|
Nie może. Ciało kobiety wymaga więcej tkanki tłuszczowej do prawidłowego funkcjonowania. Mi okres powrócił dopiero przy bmi ok 23, więc mimo najszczerszych chęci do szczupłych nigdy nie będę należeć. Więc nigdy nie będę dla nikogo atrakcyjne? ;D
14 cze 16 przez użytkownika: Irrespossible
|
A jednak mimo wszystko. Znam ludzi, którzy nawet nie obejrzą się za chudą dziewczyną choćby im goła paradowala. Tak, są wysportowani, z wyrzezbionym ciałem. I nie mówię tu o nadwadze, a o kobiecych krąglosciach
14 cze 16 przez użytkownika: Irrespossible
|
nie wymaga. cialo do prawidlowej pracy wymaga tluszczu (cholesterolu). czy to bedzie tluszcz z ciala czy z jedzenia nie ma to wielkiego znaczenia. o tym tez wrzucalem material. brak okresu to za niska podaz tluszczow. przeanalizuj sobie pol roku wczesniej przed utrata okresu a zrozumiesz ze bylo dokladnie tak jak powiedzialem. a to co mowisz o chudosci to gotow jestem sie zalozyc ze masz na mysli male gabaryty a nie ilosc tkanki tluszczowej bo nie da sie spotkac chudej dziewczyny ktora nie cwiczy. to co ty mowisz to tzw 'skinny fat'
14 cze 16 przez użytkownika: vibo69
|
Da się. Pytasz wszystkie spotkanie dziewczyny czy ćwiczą czy nie? Zdziwilbys się chyba, ile 'wiekszych' dziewczyn ćwiczy nie mało, oraz ile chudych dziewczyn nie przebiegło w życiu dalej niż do autobusu. A co S miesiączki, to straciłam ja ok 3-4 lata temu. W przeciągu ostatniego roku moje żywienie wygląda mniej więcej podobnie, po prostu waga mi rosła. Więc chyba jednak potrzebuje, wazac ok. 55kg/164cm miałam jakieś 7-8% tkanki tłuszczowej. A minimalne jest 13-15, a najlepiej ok. 18% dla kobiety
14 cze 16 przez użytkownika: Irrespossible
|
7-8% to kaloryfer i sylwetka na zawody bikini fitness. na pewno mowimy o tym samym? a z okresem chodzilo mi o pol roku przed zanikiem krwawienia
14 cze 16 przez użytkownika: vibo69
|