Dziennik vibo69, 09 gru 16

Daj linka pls w komentarzu, kurce ja na telu w głownym poście nie widze. Dzieki 

Na YT wpisz doktor Zieba, nie tylko ten jest wart uwagi 

Dzięki. Szkoda tylko Że jest samozwańczym doktorem i nie jest lekarzem. 

Pan Zięba twierdzi, że w cukiernicy mamy fruktozę, skąd on czerpie takie informacje. Cukier spożywczy robi się z buraków i to jest sacharoza. Jak ktoś pierniczy takie głupoty w sprawach banalnych to jak mu ufać przy czymś bardziej skomplikowanym ? 

tytul jest taki jak na yt. a to co mowi na tym filmie to powtarzalem juz od wielu miesiecy tutaj :) 

Ja akurat w wielu rzeczach mu wierzę i stosuję z powodzeniem. Miałam nawet okazje być na jego wykładzie i sympozjum. Robi wrażenie a przy tym nie trąci szarlatanem. W sumie to jemu zawdzięczam odczarowanie tłuszczy, bo wcześniej oczywiście masło to samo zuo było.  

ja stosowalem jego metode na zatoki kiedy jeszcze bylem na weglach. rewelacja :) za 5zl zero choroby 

Nie mówię, że wszystko co mówi jest nieprawdą, ale kiepski z niego autorytet jeślu robi tak kardynalny błąd i na tej podstawie udowadnia dlaczego cukier jest szkodliwy. Nie mam wiedzy, żeby resztę weryfikować. To co mówi mogę traktować co najwyżej jako tezę. :) 

mysle ze w swietle tego wszystkiego co mowi to to jest tylko detal. nigdy tego nie weryfikowalem bo w sumie nie ma takiej potrzeby zeby dojsc do finalnej konkluzji ze cukier jest zly :) 

Nie Vibo to nie jest detal. Ja lubię słuchać ludzi, którzy znają temat od A do Z a nie po łebkach. Takich ludzi mogę naśladować, stosować ich zalecenia :) Ja nie sortuję tego co ktoś mówi, to mi pasuje to ok akceptuję bezkrytycznie a tu gada bzdury to nie słyszę. Jak czegos nie wie to niech nie gada, bo zmyśla. A jak zaczyna zmyślać to ja nie wiem ile z tego co mówi zmyślił a ile sam zbadał a ile przeczytał w sprawdzonym źródle. Autorytet podaje sprawdzone informacje. :) 

zawsze mozesz sam weryfikowac. czyz nie? :) poza tym zwroc uwage ile z tego co mowi pokrywa sie z tym co sam juz wiesz :) 

Szkoda czasu. Jakbyś trafił do mechanika co nie rozróżnia świec żarowych od zapłonowych to gadałbyś z nim dalej ? ;) tak samo jak nie oglądalem dalej doradcy od "pij więcej wody". Każdy sam wybiera przewodnika :) 

Zięba to typowy znachor łasy na kasę, coś tam wie, nieraz powie coś zgodnego z prawdą, żeby zbudować jako-taką opinię, a potem dopieprzy guwnem jak o kosmicznych ilościach witaminy C leczącej wszystko. Żyje z kontrowersji, ma swoje grono "wyznafcuf", z których się utrzymuje. W swoim sklepie sprzedaje między innymi 300g NATURALNEJ WITAMINY C za, uwaga, 150 zł XDDD Omijać tego człowieka szerokim łukiem.  

jej.. wy to macie zyciowych Guru :DDD 

Obejżałem kilka filmików, niestety mam podbne wrażenie, nagania klientów do swojego sklepiku. A jak usłyszałem, że on pisze książkę żeby lekarze wiedzieli jak stosować wit C to ręce mi opadły. Żaden lekarz nie będzie stosował niczego wg jego zaleceń. Bo jak mu pacjent zejdzie to co.... Powie że to z książki niby doktora Zięby? 

mielismy juz jednego, Dukana... :))) jestem dowodem na to, ze uszczerbek na zdrowiu murowany:)) 

Szkoda że nie da się na FS lajkować komentarzy :P zgadzam się  

Groźnego to ja w tych filmikach niczego nie widziałem, co najwyżej nie pomoże, jak on sam mówi. To raczej chodzi o to że wciska ludziom za duże pieniądze to samo co można kupić dużo taniej. Sok z super głaskanej kapusty, i nikt takiej nie ma, tylko on. pierniczy przez 30 min i się nie dowiedziałem na co to ma byc ;) 

No nie wiem czy witamina C w ilości 30-40g na dobę nie będzie mocno szkodliwa.  

40g Do takich informacji nie dotarlem, ale zapewnie takie ilości zaleca po chemioterapii. Powołyje się na jakieś badania. Nie sprawdzałem, nie wiem. Ja brałem kilka gram na dobe i było ok. Dla mnie to kaznodzieja marketingowy :)