Jak samopoczucie dzisiaj? Wytrwałości 🤗😘
19 kwi 18 przez użytkownika: papetka
|
auto mi padlo. od rana cos. nie dodaje to sily. mam przy sobie wywar z warzyw. i tak zerkam
19 kwi 18 przez użytkownika: JW1206
|
Wytrwałości, trzymam kciuki 🤗
19 kwi 18 przez użytkownika: djtarpan
|
JW nie zerkaj i nie noś ze sobą jedzenia, tylko mózg katujesz. Po to się zakłada liczbę dni głodówki, łatwiej wytrzymać.
19 kwi 18 przez użytkownika: mal_07
|
Do pracy muszę. stawiam w kuchni i nie widze ale w razie czego tak sie czuje bezpieczniej.
19 kwi 18 przez użytkownika: JW1206
|
wczoraj tez mialam. maz sie zatrul to po powrocie on wypil ;)
19 kwi 18 przez użytkownika: JW1206
|
Kurcze. Przerwij tę głodówkę to bez sensu. Noszenie jedzenia ze sobą... Tragedia. Przerwij już dziś wypij wywar i się zrelaksuj.
19 kwi 18 przez użytkownika: CLLPL
|
Następną zrobisz ciut dłuższą. Aż dojdziesz do 14 dni. Tak jest bezpieczniej i będzie efekt leczniczy. Bo teraz to jest tylko challenge dla twoich nerwów.
19 kwi 18 przez użytkownika: CLLPL
|
tobie sa potrzebne najwyzej elektrolity. po co ci pod reka jedzenie to nie wiem. 'w razie czego' to masz w kuchni cukier. tyle wystarczy :)
19 kwi 18 przez użytkownika: vibo69
|
JW Wilk ma rację, to nie ma sensu co robisz. Walczysz z własnym ciałem, to nie o to chodzi, by na siłę nie jeść i odczuwać mus noszenia jedzenia przy sobie, bo...? Uwolnij głowę, zacznij od głodówek krótkich - 1 dzień bez jedzenia w tygodniu. Za jakiś czas możesz spróbować przedłużyć do 2 dni albo zrobić głodówkę 7, ale już będziesz miała pewność, że bez jedzenia świat się nie zawali i nic się nie stanie jak kilka dni nie zjesz.
19 kwi 18 przez użytkownika: mal_07
|
Ale ja nie jestem zdenerwowana, po prostu nie wiem, czego mogę się spodziewać po swoim organizmie.
19 kwi 18 przez użytkownika: JW1206
|
Ale nigdy nie będę Mal miała tej pewności, czy świat się nie zawali od kilku dni niejedzenia, dopóki tego nie zrobię i się nie przekonam. Taka już jestem.
19 kwi 18 przez użytkownika: JW1206
|
Vibo mam elektrolity w torebce ;) Przecież to normalne, że organizm może się zbuntować i mogę zasłabnąć, nie chciałabym tego w pracy.
19 kwi 18 przez użytkownika: JW1206
|
Rzecz w tym, że głodówka to jest całkowite oczyszczenie organizmu, ani bulion w pracy ani elektrolity w torebce nie są potrzebne.
Na tym polega głodówka.
Trzeba poznać granice możliwości organizmu.
Tak jak maratończyk nie zaczyna od 40 km tylko od małych dystansów, tak i organizm poznaje się przy krótszych głodówkach, szczególnie bez opieki medycznej.
19 kwi 18 przez użytkownika: CLLPL
|
19 kwi 18 przez użytkownika: JW1206
|
CLLPL, a Ty miałeś opiekę medyczną kiedy robiłeś głodówkę 21 dni?
19 kwi 18 przez użytkownika: JW1206
|
Nie tylko nie piłem wody mineralnej, ale piłem wodę destylowaną aby wypłukać zlogi minerałów z organizmu.
19 kwi 18 przez użytkownika: CLLPL
|
No i teraz zastanawiam się nad przerwaniem, nie jestem z tego powodu zadowolona. Mącicie. Przecież 7 dni głodówki to mało, a przestać tak sobie od już jeść, to nie jest powód do radości...przynajmniej nie kiedy robi się to 1 raz.
19 kwi 18 przez użytkownika: JW1206
|
Więc te pierwsze kilka dni, maja prawo dawać wątpliwości, czyż nie?
19 kwi 18 przez użytkownika: JW1206
|
JW Nie miałem, ale byłem już po kilku krótszych, tak jak już pisałem.
19 kwi 18 przez użytkownika: CLLPL
|