Dziennik ołowiana wrona, 28 kwi 18

Wpis Ważenia (nie wpis do dziennika) dla 28 kwietnia 2018
70,5 kg Do tej pory straciłeś: 18,8 kg.    Wciąż do stracenia: 10,5 kg.    Zastosowanie diety: Dość Dobrze.
Traci 0,4 kg na tydzień

31 zwolenników    Wsparcie   

1 do 20 z 22
Komentarze 
ooo co tam u Ciebie ? 😸 
28 kwi 18 przez użytkownika: CLLPL
cześć! a, dziękuję jakoś żyję :) Bonnie i Clyde mają prawie 2 miesiące więc już się trochę oswoiliśmy. nawet parę h snu w nocy mi wpadnie :)) 
30 kwi 18 przez użytkownika: ołowiana wrona
Gratulacje :) 
30 kwi 18 przez użytkownika: JW1206
Oławiana gratulacje 😸 a wydaje się, ż dopiero co pisałaś o swoich zmaganiach na początku ciąży. Ależ ten czas leci :) Jak Twoje samopoczucie ? Cukier ? 
30 kwi 18 przez użytkownika: CLLPL
Cukier już w normie, ale końcówka ciąży była straszna, a na CC cieszyłam się jak dziecko na Gwiazdkę :) Mam lekkiego baby bluesa, zwłaszcza z synkiem często wyjemy razem do księżyca. Córa za to jest przegrzeczna je i śpi. Starsza jest trochę zazdrosna i muszę gospodarować czas tylko dla niej kosztem moich drzemek w ciągu dnia. No i niestety nie wyrabiam z produkcją mleka i już wspomagam się mlekiem modyfikowanym :/ 
30 kwi 18 przez użytkownika: ołowiana wrona
corka szczepiona? MM to syf. nie truj dzieci 
30 kwi 18 przez użytkownika: vibo69
Ołowiana 2 mies już? ale zleciało! Spróbuj przytrzymać braki mleka, po cc bywa różnie, też się bujałam 2 mies a potem pooooszłooooo 😉 ziele rutwicy pomaga na laktację. 
30 kwi 18 przez użytkownika: mal_07
Najgorsze są kryzysy w laktacji 😩maluszek placze, bo głodne a ty razem z nim... u nas minął już jeden przetrzymałam i narazie wróciło do normy. 
30 kwi 18 przez użytkownika: lizzy240
biorę ziołowe granulki od homeopaty na laktację, widzę, że jest lepiej ale dzieciaki mają spust...Jedno się budzi, chce zjeść z obu piersi, drugie budzi się pół h później, a w piersiach pusto. Łatwo powiedzieć, że MM to syf, niestety wyjścia nie mam bo nie wytrzymam z dwoma głodnymi niemowlakami.  
30 kwi 18 przez użytkownika: ołowiana wrona
Ołowiana, nie chcę abyś pomyślała że się wymądrzam 😸 moja żona wystarczy, że pomyślała o karmieniu dziecka i mleko samo ciekło jej z piersi. Nakarmiłaby kilkoro dzieci jeśli byłaby potrzeba. a zmierzam do tego, że wszystko jest w głowie i czasem samą myśl o tym czy aby na pewno mam dość pokarmu może spowodować jego braki i nie jest to fizyczne ograniczenie. Sprobój jeszcze popracować mentalnie 😸 
30 kwi 18 przez użytkownika: CLLPL
No właśnie, moje jedno małe potrafi z dwóch wypić na jednym karmieniu, a tu dwoje... właśnie jak nie ma wyjścia to trzeba... 
30 kwi 18 przez użytkownika: lizzy240
Cllpl niestety nie kazda kobieta tak ma, że tryska na prawo i lewo. Ołowiana a skąd wnioski, że się nie najadaja? Może chca nie po poprostu przy cycu posiedzieć. Mi przy synu tak wmawiali że nei dojada i ja dokarmialam. Przy córce karmie dalej a ma.1.5.roku :p ale kupilam wage i wazylam. Ja tak mam ze nawet laktator mi tylko kilka kropli sciagnie. No ale przy dwojce dzieci na raz to pewnie jazda bez trzymanki. Ze swojego doświadczenia powiem, ze2 te granulki g... dawaly. Jedyne co to femaltiker(slod jeczmienny) i jak mal pisala rutwica. Jest taki preparat humana piulatte plus właśnie z rutwica i czyms tam jeszcze to zadzialalo mi od razu no ale to daje tylko impuls a dalej musi dziecko ciągnąć i napędzać. 
01 maj 18 przez użytkownika: bimbabimba1
A i mleko produkuje sie na bierzaco. Nie ma czegos takiego jak opróżnia piers dalej sie produkuje. Zwlaszcza w kolejnych miesiącach "puste" piersi świadczą o stablizacji laktacji. Piersi to nie magazyn to fabryka! ps sorry za terror laltacyjny :p 
01 maj 18 przez użytkownika: bimbabimba1
przerobiłam wszystkie możliwe suplementy na rynku jeszcze z pierwszą córką (też po CC). Córka nie ma jeszcze 3 lat więc to było całkiem niedawno. Produkcja zatrzymała mi się na 80ml i za Chiny ludowe nie wyciągałam więcej, a córka chciała 'tu i teraz'. Po majówce mam wizytę z spec od laktacji, będziemy walczyć, ale naprawdę wymiekam. 
01 maj 18 przez użytkownika: ołowiana wrona
Rutwicę dobrze kupić w aptece/ sklepie zielarskim i zaparzyć 2 łyżeczki w szklance nawet 3x dziennie. Obniża cukier więc jak coś trzeba sobie uzupełniać. Ołowiana no czasem tak jest, że nie da rady. Koleżanka moja 3x próbowała z super specami od laktacji i słabo. Dopiero później się okazało, że ma jakąś wadę budowy gruczołów i żeby na głowie stawała nic by to nie pomogło.  
01 maj 18 przez użytkownika: mal_07
Ale to ściągasz i dopiero karmisz? Ja laktatorem wyciagnelam max 30 ml! to nie jest wyznacznik laktator to nie dziecko. Doradca powinien pomoc i wytłumaczyć . W każdym razie powodzenia! Ja po synu byłam tak zalamana, że sobie dalam wmówić, że go nie wykarmie. Z córka zaczęłam się edukować i już swoje wiem. W szpitalu mnei męczyli, chcieli na siłę wcisnąć mm zeby móc nas wypisać, że dziecko przybiera i ok później sie2 nie martwią. Plakalam ale się nie dalam i postawilam na swoim. U mnie po prostu dłużej się rozkrecalo i nigdy nei tryskalo żadnych wkladek itd. Dziecko roslo i to było najwazniejsze. Ps. tez po cc obie ciąże ale to nie ma znaczenia. 
01 maj 18 przez użytkownika: bimbabimba1
nie, teraz nie ściągam. Przy pierwszym dziecku używałam laktatora, bo córa długo spała, a mi już z piersi ciekło i szkoda było mi tego co we wkładki wsiąka. Poza tym chciałam tak pobudzić produkcję, zwiększając zapotrzebowanie. Później karmienie zaczynałam od piersi a jak było jej mało to dopijala moje z butli. Po 4 mcu karmienia zaczęłam tracić pokarm, mała nie przybierała na wadze tyle ile powinna i się poddałam. 
01 maj 18 przez użytkownika: ołowiana wrona
Mal, a cukier mam w normie ale i tak ciągle niski. Jak wstaję to kręci mi się w głowie, mam zasłabnięcia. 
01 maj 18 przez użytkownika: ołowiana wrona
To dołóż ww złożone na noc. 
01 maj 18 przez użytkownika: mal_07
O matko to nie wiedziałam, że obniża cukier. Ołowiana to moze masz jak ja hipoglikemie. Mal są takie wady ale to 2% kobiet ma. A i nawet z tym się da. Ale to trzeba sie nameczyc na początku. Najgorsze jest, ze jak za zynasz dokarmiac bo nie rozkrecona lakt to robi się błędne koło..Tak czy inaczej powodzenia, jak się nie uda trudno zrobilas co mogłaś każdy dzień i kropla się liczą. ;) 
01 maj 18 przez użytkownika: bimbabimba1

     
 

Skomentuj


Musisz się zalogować, aby móc komentować. Kliknij tutaj, aby się zalogować.
 


Historia Wagi ołowiana wrona


Pobierz aplikację
    
© 2024 FatSecret. Wszelkie prawa zastrzeżone.