Dziennik ołowiana wrona, 01 cze 18

Fatalne samopoczucie, 9 dzień cyklu a ja już mam owulację. Czuję, że przechodzę hormonalną rozpierduchę. TSH nie mierzyłam, ale pewnie poszło w górę (leki się skończyły, a nie ma kiedy do endokrynologa się umówić). Mąż dwa dni temu bezczelnie wyjechał do pracy. Chodzę spać o 2 w nocy bo pranie, prasowanie, obiad na następny dzień. Dzisiaj córka zrobiła mi pobudkę o 4.40... włączyłam jej bajki i próbowałam dalej spać :/ shitty mom 😔
Za to IF mi wychodzi bez spiny bo nie mam czasu usiąść i coś zjeść. Dzieciaki śpią na zmiany więc zawsze jedno chce się bawić, drugie śpi, a trzecie marudzi bo już senne ale spać nie chce.
Właśnie zalalam sobie kawę wodą z kranu, do tego zimną... qwa jak żyć panie premierze, jak żyć?
66,9 kg Do tej pory straciłeś: 22,4 kg.    Wciąż do stracenia: 6,9 kg.    Zastosowanie diety: Dość Dobrze.
Traci 1,1 kg na tydzień

16 zwolenników    Wsparcie   

Komentarze 
Ej, nawet wonder woman potrzebuje snu, żadnych wyrzutów sumienia przez bajki mi tu proszę nie mieć. Mała podpowiedź - olej prasowanie, bo to zajmuje w cholerę czasu a od pogniecionego ciucha nikt nie umarł. Od niedoboru snu za to owszem, bo nie jesteś w stanie koncentrować się na 100%. Masz kogo poprosić o pomoc w domu? 
01 cze 18 przez użytkownika: mal_07
Niestety nikogo na miejscu nie mam, ale w niedzielę przyjedzie mama więc się przez parę dni wyśpię :)  
01 cze 18 przez użytkownika: ołowiana wrona
Wronka kochanie, piona :) 
04 cze 18 przez użytkownika: JW1206

     
 

Skomentuj


Musisz się zalogować, aby móc komentować. Kliknij tutaj, aby się zalogować.
 


Historia Wagi ołowiana wrona


Pobierz aplikację
    
© 2024 FatSecret. Wszelkie prawa zastrzeżone.