Dziennik Sokolica83, 03 lis 18

Po co Ci pomiar tętna co 30sek? Ja ląduje opaskę raz na 2tyg bez tego.... I fajnie też mierzy sen, daje statystykę, jeśli z nią śpisz. I z tego też można wyciągać wnioski. I budzik do tego ma fajny - nie budzi całego domu :) 

Z budziku nie korzystam.... Pomiar snu tak nie do końca mi potrzebny a pomiar tętna już tak bo ciekawa jestem kiedy mam je wyższe i czy spalanie ma się tak jak piszą przy wyższym tętnie itp...laduje go co 4 dni hehe ale pewnie dlatego że ten pomiar jest częsty  

Pomiar snu jest dość istotny bo wtedy mierzy również opaska Twoje uśrednione tętno, lunatykowanie, nie REM i wybudzenia. Tętno możesz ustawić nawet co 1 sekundę ale ma to sens tylko wtedy gdy włączysz bluetootha.  

Mam bluetutha cały czas włączonego... A śpię jak kamień hehe  

Mi chodzi raczej o to, że pomiar snu jest istotniejszy jeśli poznajesz swój organizm, nie chodzi o to, że śpisz jak kamień. Ile czasu, czy w trybie tygodniowym są jakieś anomalia w zakresie głębokiego snu (u mnie widać je w niedzielę, mimo, że śpię dłużej to mniej efektywnie, czego powodem może być stres związany z poniedziałkowym rozpoczęciem tygodnia, podobnie na początku miesiąca śpię gorzej, mimo, że tyle samo - zamknięcie miesiąca księgowego też powoduje stres). Budzik po prostu lubię, bo śpię w zatyczkach i dźwięk nie zawsze zadziała, a poza tym wybudza bardzo delikatnie. Co do tętna w dzień to też ma sens, ale bardziej tutaj patrzę na ogólną ilość ruchu danego dnia. A opaska daje sporo możliwości analizy, więc tak czy inaczej warto ją mieć - i fajnie wyglada jako zegarek (aktualnie zakochałam się w miętowym pasku ❤) 

Kluska dzięki za rady... Nie miałam pojęcia o śnie że ma jakieś fazy itp i że ma taki wpływ na organizm.... Fakt opaska fajnie się prezentuje i mam nadzieję że analizować będę coraz więcej.. Póki co się uczę hehe  

Kluska mnie na początku mąż budził, że mi opaska wibruje i żebym to wyłączyła w końcu, bo spać nie może 😂 

Sokolica spoko :) Ostatnio dodałam do znajomych w MiFit kolegę z pracy i teraz widzę różne cuda o nim. Trochę creepy... Mal, mi się kilka razy opaska w nocy odpięła i gdzieś pod mężem wibrowała, czym niezłe go straszyła 😂