Dziennik gating, 07 sie 20

weekend idzie, pójdzie do góry, nie martw się 😊 

Tasiemiec zaczął czuć dyskomfort 😑 

😘 

Dziewczyny jak zwykle na straży ciała 🤣🤣🤣 

tiaaa, dyskredytują jak mogą byle by człowiek nie błysnął 🤣 

Bo to dziewczyny są gwiazdami, reszta jest tłem 🤣🤣 

Nie no, Gating,.szacun 💪 nie każdy potrafi odchudzić tasiemca o 0.8kg 🤪 

Cieszymy się, że kanalizacja działa mimo obciążenia 😙 

Wybierasz się jutro może w nasze strony?  

Nie dam rady teraz długich przejażdżek robić. Dom cały mam do malowania bo już dłużej się tego nie da odwlekać. Jutro też upał ma być. 

W końcu ciepełko 🌞 

Jak zawsze. Ja po urlopie i koło domu trzeba robić i do pracy popylać 🥵 

Mnie też czeka malowanie, ale to jak mi skończą wykopki dookoła domu i kotłownie dłubać, bo wcześniej nie bardzo jest sens. 

A ja wczoraj byłam w mieszkaniu i kaktus mi wyrośnie jak majster za tydzień skończy (taki termin podał ostateczny) 😭😭😭 ja chce do domu....  

Tobie akurat wyrośnie.... masz ręke do kwiatòw😂 

No, i, kurna, jeszcze zakwitnie 😂 Remont miał być 2 miesiące, a już 5 leci. Przez zasiedzenie za niedługo majster zajmie mieszkanie 😂 

Z 2 na 5 to masakra. Masz majstra z kabaretu Dudek 🤣 

Nie, no majster robi elegancko, tego nie można mu odmówić, będzie ładnie, ale mógłby już kończyć, bo za chwilę rok szkolny nas zastanie z bajzlem na pokładzie 🤪 

Jaguś to się deczko wydłużył remont 😉 może skończy w tydzień, czasami wydaje się, że jest dużo powierzchniowo do zrobienia ale dana praca może szybko być robiona i jest w porządku. Mi pan od wykopków twierdzi, że w 4 dni się wyrobi, ja obstawiam 8 roboczych 🤣 zobaczymy kto ma rację. 

Na szczęście w kolejnym tygodniu procesor już będzie w mieszkaniu sam kończył co trzeba więc przypilnuje majstra jeśli ten będzie mieć obsuwę na kolejny tydzień. 21 musimy to zakończyć 🥈🥇