Dziennik jacek_71, 11 kwi 21

Pieczeń wołowa ...podejście 2 ... ;) tym razem wyszła smaczna i soczysta ... pieczona w niskiej temperaturze 95 stopni do osiągnięcia 57 stopni wewnątrz .

Waga stabilna :)
76 kg Do tej pory straciłeś: 3,5 kg.    Wciąż do stracenia: 0 kg.    Zastosowanie diety: Dość Dobrze.
stała waga

47 zwolenników    Wsparcie   

Komentarze 
😍 
11 kwi 21 przez użytkownika: vibo69
😋😋😋 
11 kwi 21 przez użytkownika: pitotrmajka4
jaki czas pieczenia takiego mięska? wygląda obłędnie 😋 
11 kwi 21 przez użytkownika: Kulka Natulka
po samym kolorku widac ze wyszlo perfekcyjnie 
12 kwi 21 przez użytkownika: dorisnati
@Kulka Natulka. .. wyszło ok 1:40 to było jakieś 700g , czas pieczenia ( już teraz wiem ;) ) jest uzależniony od wielkości kawałka ... bez termometru nie uchwycisz tego momentu ( przynajmniej ja narazie nie daję rady ) a tak jak mięso dojdzie w środku do temp 58 stopni wyciągasz , owijasz folią przykrywasz i czekasz jakieś 20-30 min , wtedy tniesz i podajesz od razu . 
12 kwi 21 przez użytkownika: jacek_71
jak dlugo pieczona? :)  
12 kwi 21 przez użytkownika: awokejdo
Ja też się nawalczyłem z rostbefem raz miałem pemikan a raz tatara 🤣 teraz mięso posypuję przyprawami okręcam solidnie folią spożywczą ( z braku pakowarki próżniowej) trzymam w wodzie o temp. 55'C przez 10-12 godzin potem przy pomocy palnika do crèmè brûlèe opiekam i wychodzi super 😃 
14 kwi 21 przez użytkownika: misiolot
Jakiś czas temu rozważałem zakup takiego palnika 🙃 
14 kwi 21 przez użytkownika: vibo69

     
 

Skomentuj


Musisz się zalogować, aby móc komentować. Kliknij tutaj, aby się zalogować.
 


Historia Wagi jacek_71


Pobierz aplikację
    
© 2024 FatSecret. Wszelkie prawa zastrzeżone.