lecimy dalej 😁 może do zimy uda się jakąś formę złapać
głównym problemem dla mnie niestety są spotkania towarzyskie gdzie zazwyczaj kalorie wywala poza skale
macie jakieś sposoby na takie sytuacje, gdzie wspólnie siadacie z znajomymi przy piwku?
|
81 kg
Do tej pory straciłeś: 15 kg.
Wciąż do stracenia: 12 kg.
Zastosowanie diety: Dość Dobrze.
|
Traci 1,2 kg na tydzień
|
Komentarze
tak, piję tylko piwko 😂 żadnych przekąsek
13 cze 21 przez użytkownika: jula_m1
|
Pij piwko bez soku i nie podjadaj do piwa...wiem, awykonalne 😅
13 cze 21 przez użytkownika: Bagietka81
|
zależy jak często te spotkania😅 jak mam ochotę to piję jem i wpisuje w dziennik jak wychodzi 7000 kcal to nastepnym razem mi się już odechciewa tak szaleć.Odpokutuje treningiem i już. Dieta to styl życia nie kara trzeba sobie pozwalać na pewne szaleństwa oczywiście w miarę rozsądnie.
13 cze 21 przez użytkownika: Damiano8822
|
Czyli od teraz przyjmuje taktyke picia na pusty żołądek
Szybciej skopie i mniej kalorii 😂😂😂
13 cze 21 przez użytkownika: celuloza
|
Bardzo powoli pije piwo, wyobrażam sobie, że mój żołądek robi się coraz bardziej pełny i nie potrzebuje wcale tych chipsów, paluszków, krakersów...🤤 Nadrabiam uśmiechem i konwersacją 😁 a później marszobieg do domu. I heyah 😄
13 cze 21 przez użytkownika: janika881
|
dieta to nie kara więc jak nie uda się zrezygnować z podjadania to może spróbuj zjeść połowę tego co zawsze . wiadomo będzie dużo kcal ale nie bardzo dużo. próbuje jedno ciasto a nie dwa. jem albo chipsy albo inna przekąskę nie obie 😏
13 cze 21 przez użytkownika: magdaaaaaaaaa
|
Też mam z tym problem 😞 Mnie gubią drinki z colą, więc od jakiegoś czasu, w czasie spożywania dolewam do niego wody. Dzięki temu jednego mogę sączyć bardzo długo 🙂 Same plusy: ręce zajęte, zamiast jeść popijam. Jest niestety jeden mankament 😁 często do kibelka "odcedzić ziemniaczki" iść trzeba 🤣🤣🤣
13 cze 21 przez użytkownika: amber7887
|
Tez mam z tym problem... Nie ma chyba złotego środka...
13 cze 21 przez użytkownika: paulina_t3
|
Ja jeszcze dodam, że jeśli wiem, że pójdę, gdzieś, gdzie będzie fajne jedzonko, to nie jem kolacji. Ale jeśli wiem, że jedzenie będzie bardzo niedietetyczne, to wolę zjeść kolację w domu, a na miejscu sączyć piwko czy drinka i nie rzucać się na chipsy, czy inne bezeceństwa 😂 wczoraj np. byłam na imieninach to nie jadłam specjalnie kolacji, a na miejscu wjechał mielony kotlecik+ plus sałatka grecka. No i oczywiście troszkę alkoholu. Ale obstawiam, że poza alko, zmieściłam się w kaloriach ;-)
13 cze 21 przez użytkownika: jula_m1
|
Amber7887 zawsze można wybrać colę zero ;-) tak czy tak, paskudztwo, ale przynajmniej bez kcal ;-)
13 cze 21 przez użytkownika: jula_m1
|
Popcorn robiony w domku z suchej kukurydzy ☺️ (a co do picia.. wcześniej piję po prostu dużo płynów by potem mniej się zmieściło hah)
14 cze 21 przez użytkownika: Papaja_737
|
jak wiem, że na miejscu może być fajna szamka to odpuszczam sobie posiłek w domu, w innym wypadku wychodzę najedzona, wtedy chipsy mnie nie kuszą
14 cze 21 przez użytkownika: wolbashi
|
cola zero, tez zjesc mniej kalorii w ciągu dnia jak wie sie o wyjściu, uzupełniać płyny na bieżąco najlepiej wodą i mniej sie bedzie podjadało
14 cze 21 przez użytkownika: karos805
|
Piwo bezalkoholowe ma o połowę mniej kalorii, a umówmy się, jak idziesz na imprezę na głodnego, to jedno alkoholowe wystarczy, żeby zaszumiało, potem można sączyć bezalko dla smaczku. Wybieraj z menu potrawy z niskim IG, wtedy nie łapie gastro.
26 lip 21 przez użytkownika: martucia1
|
|
|
|
|
Skomentuj
Musisz się zalogować, aby móc komentować. Kliknij tutaj, aby się zalogować.
|
|
|
|