Dziennik Teddy47, 12 mar 15

Przekroczyłem "magiczną" granicę 100kg. miałem tyle ważyć 1 marca, ale moje zajadanie stresów nie pozwoliło mi na osiągnięcie tego wyniku w zaplanowanym czasie.
Cel na 1 kwietnia to 98kg.
99,5 kg Do tej pory straciłeś: 17,4 kg.    Wciąż do stracenia: 4,5 kg.    Zastosowanie diety: Dość Dobrze.

Zobacz Kalendarz Diety, 12 marca 2015:
4468 kcal Tłusz: 211,34g | Białk: 165,30g | Węglo: 466,21g.   Śniadanie: Mandarynki, Kompot Brzoskwiniowy bez Cukru, Kiwi, Otręby, Pilos Mleko 1,5%, Zott Jogurt Naturalny. Lunch: Sznura Surówka Wiosenna. Obiad: Pieczony Schab Wieprzowy. Przekąski/Inne: Lisner Opiekane Filety Śledziowe Premium w Zalewie Octowej, Chleb Graham, Wawel Malaga, Wawel Czekolada Krówkowa, Wedel Czekolada Tiramisu, Wawel Tiki Taki, Wawel Kasztanki. więcej...
2982 kcal Ćwiczenie: Praca w Biurze Siedząca - 1 godzina, endo - 1 godzina i 17 minut, Odpoczywanie - 14 godziny i 43 minut, Spanie - 7 godziny. więcej...
Traci 5,6 kg na tydzień

8 zwolenników    Wsparcie   

1 do 20 z 47
Komentarze 
Swietnie! Mi na koniec marca marzyloby sie 67, ale cos czuje, ze nie ma takiej opcji. 
12 mar 15 przez użytkownika: mraugorzata
Może pomyśl, kiedy możesz trochę ruchu zażyć i do roboty? Ja dzisiaj o 5:40 robiłem trening interwałowy, a jutro o 5:10 idę na spacer 5km. 
12 mar 15 przez użytkownika: Teddy47
Trenuję 4 razy w tygodniu, w weekend dorzucam jeszcze rower- więc ruch mam ;) Sęk w tym, że non stop, od wakacji, plączę się przy tych głupich 70 kg, raz jest 69, raz 70. No kurde, zaklęta liczba jakaś. 
12 mar 15 przez użytkownika: mraugorzata
Ja robię tak: 4 razy w tygodniu robię trening interwałowy na rowerku stacjonarnym, 3 razy w tygodniu poranne spacery, sobota lub niedziela długi dystans wolnym tempem. No i staram się nie przekraczać 1800-2200 kalorii. I to jest najtrudniejsze.  
12 mar 15 przez użytkownika: Teddy47
Ja mam 3 dni siłowe (po siłowym zostaję na 30-40 minut na cardio), jeden funkcjonalny lub cardio (wtedy biegam) i w weekend rower. Sporo. Za namową pewnej osoby robiłam same siłowe, wycinając zupełnie cardio i myślę, że z punktu widzenia moich celów był to miesiąc stracony- obwody poszły w górę, waga bez zmian, a kondycja... dawno nie miałam tak kiepskiej. Dlatego teraz trener rozpisał mi trochę więcej węglowodanów, ale dorzucił jeszcze cardio. A pewnie i tak na przełomie miesięcy będę mieć "te dni" i waga skoczy w górę :D 
12 mar 15 przez użytkownika: mraugorzata
Cóż... nie ma uniwersalnego sposobu działającego u wszystkich. U mnie sprawdza się spacerowanie i treningi interwałowe. Od maja 2014 schudłem już ponad 18kg. Do maja chcę ważyć 92-94kg. 
12 mar 15 przez użytkownika: Teddy47
pierwsze 20kg jest łatwo zgubić dalej są schody ,jeśli chce się uwidocznić mięśnie brzucha(jak na zawody) to te ostatnie parę kilo idzie najciężej 
12 mar 15 przez użytkownika: zwariowany
No widzisz- nie ma. Tylko to strasznie wkurzające, jak przychodzą ciotki czy inne takie i gadają: "a bo twój brat to tyle schudł (40 kg), bo biegał, a tobie się ruszać nie chce i pewnie dlatego cały czas masz nadwagę". Albo: "a pewnie za dużo jesz, kto to słyszał jeść tyle mięsa dziennie". Smutno mi wtedy strasznie, bo mam tyle samo ruchu co brat, a efektów nie ma. I on na dodatek nie liczy tego, co je, wcina i pierogi, i makarony, i tłuste rzeczy, a jakoś po nim tego nie widać. A ja już odmawiam sobie ulubionych naleśników, pizzy, piwa, i kurde nic.  
12 mar 15 przez użytkownika: mraugorzata
Mi pierwsze 3 jest bardzo trudno :P Nie potrzebuję brzucha na zawody. Chcę ciało, które zmieszczę w rozm. 40 :P 
12 mar 15 przez użytkownika: mraugorzata
mraugorzata no nie chcę cię martwić ale może być potrzebny duży deficyt(np.1500kcal) w twoim wypadku skoro tyle ruchu i siłownia a nic się nie dzieje.Ale na razie próbuj tak jak ci trener rozpisał.  
12 mar 15 przez użytkownika: zwariowany
ja jak kończyłem redukcję w zeszłym roku moje węglowodany z całego dnia mieściły się w jednej szklance 
12 mar 15 przez użytkownika: zwariowany
Mraugorzata może masz za niskie kalorie a za dużą aktywność i organizm sie buntuje i nie będzie palić tłuszczu bo juz czuje sie zagrożony. Możesz zwiększyć kcal i obserwować na początku waga może skoczyć w gore lecz później metabolizm sie podkreci i zacznie dalej redukować. Obetnij tłuszcze w ciągu dnia i jedź je na kolacje z białkiem. A ogółem zwiększa węglowodany na ich rzecz i obserwuj  
12 mar 15 przez użytkownika: zyzzbro6
a to też możliwe jak zyzzbro napisał 
12 mar 15 przez użytkownika: zwariowany
Jedna rada mraugorzato - zbadaj tarczycę. Moja siostra schudła 12kg jak lekarz dał jej leki na tarczycę. 
12 mar 15 przez użytkownika: Teddy47
Na razie trochę podwyższyłam kalorie i dodałam kardio. Jak nie ruszy- to będę kminić dalej. TSH miałam badane 3 lata temu i wtedy było ok, a teraz jakbym dostała skierowanie do endokrynologa, to pewnie wizyta w 2016 :D A na prywatnego mnie nie stać. 
12 mar 15 przez użytkownika: mraugorzata
No prywatnie około 150-200 i badania tyle samo. Kupa kasy. 
12 mar 15 przez użytkownika: Teddy47
brat moze wiecej poniewaz ma wiecej masy miesniowej ktora bezposrednio odpowiada za zapotrzebowanie kaloryczne. wiec to ze macie taka sama aktywnosc i inne efekty swiadczy tylko o tym ze masz mniej miesni niz on (co raczej nie powinno dziwic :P). tak czy siak dlatego zaproponowalem ci cwiczenie tylko silowe aby tej masy dorobic wiecej i przez to zwiekszyc swoje zapotrzebowanie. to normalne ze wowczas waga bedzie rosnac albo ew stac w miejscu (rownowaga dobudowania i palenia). natomiast gdy jak mowisz dorzucilas sobie cardio i to jeszcze tak dlugie to dzialasz na szkode miesni bo po wyczerpaniu glikogenu jest on uzupelniany z aminokwasow (czyli. bialek czyli miesni). tym sposobem mozna sie 'odchudzic' ale tylko pozornie moim zdaniem.. albo stac w miejscu. bo zwroc uwage ze wykonujesz jednoczesnie aktywnosc pomagajaca rozbudowe miesni i ich rozklad. koncowe efekty takiego podejscia to bym sie raczej spodziewal zanizonego zapotrzebowania w stosunku do poprzedniego z jednoczesnym doprowadzeniem ciala do rezultatu ktory wcale nie bedzie zadowalal. zanim dobudowana masa miesniowa zacznie dawac jednostajne efekty trzeba sie dobrze rozcwiczyc a to zajmuje ok pol roku. i to co wyzej kolega powiedzial o skoku wagi i 'podkreceniu' metabolizmu nie jest wlasnie niczym innym jak wzrostem masy miesniowej. termin predkosci metabolizmu nalezy rozumiec poprzez ilosc miesni i w zaden inny sposob. nie kombinuj raz tak a raz tak.. tylko obierz jedna sciezke i po prostu nia idz. ja rozumiem ze nie za bardzo moze sie komus miescic w glowie ze mialby zlapac jeszcze +5kg ale to najlatwiejsza i najszybsza droga z mozliwych aby dojsc do wymarzonej sylwetki. i mam tu na mysli wymarzona a nie w stylu 'spale se kilka kg i bedzie spoko' :) przemysl sobie to raz jeszcze i zrob tak jak ci rozum podpowiada. nie sluchaj trenerow tylko rozumu. bo ich sie zle uczy i oni po prostu tego nie wiedza. cardio wydluza tylko caly proces. to jest wszystko tak samo nagrane jak z medycyna - leczyc ale nie wyleczyc :) dobry klient to staly klient. wez to najbardziej pod uwage 
12 mar 15 przez użytkownika: vibo69
Vibo- robię po swojemu i koniec ;) Uważam, że przy odchudzaniu jest miejsce i na siłownię i na kardio, wszystko oczywiście racjonalnie. I sorki, ale samą siłką nie zbuduję kondycji na wyjazd w góry ;) 
12 mar 15 przez użytkownika: mraugorzata
zastanow sie jeszcze raz nad tym.. jezeli dajmy na to bedziesz w przysiadzie brala dodatkowo jeszcze tyle co wazysz.. to potem dla twoich nog poniesienie ciebie samej bedzie pierdem :) a w gorach podejrzewam ze nie bedziesz sie zajmowala bieganiem :D ale rob jak uwazasz :P  
12 mar 15 przez użytkownika: vibo69
Będę zajmowała się jazdą na rowerze. A żeby w przysiadzie podnieść tyle, co ważę, to musiałabym dorzucić jeszcze ze 45 kg na sztangę, czego do sierpnia nie osiągnę. Dzięki za rady, ale naprawdę przemyślałam sobie sprawę i swoje cele. 
12 mar 15 przez użytkownika: mraugorzata

     
 

Skomentuj


Musisz się zalogować, aby móc komentować. Kliknij tutaj, aby się zalogować.
 


Historia Wagi Teddy47


Pobierz aplikację
    
© 2024 FatSecret. Wszelkie prawa zastrzeżone.