Wpis Ważenia (nie wpis do dziennika) dla 21 listopada 2015
|
117,4 kg
Do tej pory straciłeś: 0 kg.
Wciąż do stracenia: 29,4 kg.
Zastosowanie diety: Dość Dobrze.
|
|
2593 kcal
|
Tłusz: 125,30g | Białk: 104,41g | Węglo: 263,91g.
Śniadanie: Drożdżówka z Jabłkiem, Drożdżówka z Kruszonką, Łaciate Mleko 3,2%. Lunch: Kawa z Cukrem. Obiad: Bułka Pszenna, Chleb Biały, Bigos. Przekąski/Inne: PMB Metka Cebulowa. więcej...
|
Zyskuje 0,4 kg na tydzień
|
1 do 20 z 21
Komentarze
Jesteś tu od października i zamiast schudnąć jeszcze bardziej przytyles. Człowieku weź się w garść! Nie ma, że jutro, zaczni zmianę już dziś! Pomysl jak dobrze będziesz się czuł przy mniejszej wadze i do tego bedziesz zdrowszy. Ciasto rozumie, ale tylko chwilę... więc dasz rade, ale musisz tego sam bardzo chcieć!
21 lis 15 przez użytkownika: Kasandra1994
|
O chłopie -dieta tragedia - 2 wielkie posiłki do strawienia - mega dużo śmieciowego jedzenia i megaaa dużo tłuszczu.... Fat Secret jest po to by zmienić nawyki żywieniowe i pilnować jedzenia - zatem - patrz w fat secret analizuj i zmniejszaj tłuszcz w diecie - Powodzenia!!!!
21 lis 15 przez użytkownika: karol80
|
Och Karol... ale dlaczego zmniejszać tłuszcz? Tu trzeba go wraz z białkiem zwiększyć, a obciąć ww przynajmniej na 25 %
21 lis 15 przez użytkownika: bea.tris
|
bo karol nie wie ze tluszcz to przyjciel :)
21 lis 15 przez użytkownika: vibo69
|
Mój brat osiągnął o wiele lepsze rezultaty niż ja przez cały rok. Od końca sierpnia do dziś zgubił ponad 14kg, zmniejszając węgle do 150-200g, białko na co najmniej 160g i tłuszcz jak wpadł to był. Nie wiem ile samego tłuszczu i ile mięśni zgubił ale wszyscy oceniają, że zgubił najmniej 10kg. Ważył 86,5 a teraz 72,4. Wprowadził 3x w tygodniu bieganie na 6km czasem 7,75 (z pulsometrem i tętnem dostosowanym do spalania), do tego dosyć duży jak na jego potrzeby w dosyć ciężkiej pracy fizycznej ujemny bilans -1000. Mimo, że chudnie nadal staram się go przekonać do zamiany cardio na siłownię aby to wszystko choć troszkę ładniej opakować. Może z 86kg przy wzroście 173 na 72kg to nie jest jakiś wielki wyczyn bo są osoby, które z 100kg schodzą jeszcze niżej ale ambitny plan i wytrwałość popłacają. Wreszcie kupił sobie ubrania slim, spodnie zrobiły się o wiele większe i też musiał kupić nowe by nie wisiały.
22 lis 15 przez użytkownika: dreamer1897
|
bez silowych to mozna smialo raczej rzec ze z polowe ubytku wagi stanowi mieso. niech sobie robi tak dalej. wkoncu skonczy w punkcie w ktorym to co je teraz stanie sie jego optimum
22 lis 15 przez użytkownika: vibo69
|
Karol jest na redukcyjnej i tłuszcz to wróg:)
22 lis 15 przez użytkownika: karol80
|
chyba zartujesz sobie teraz :D tluszcz na redu jest przyjacielem
22 lis 15 przez użytkownika: vibo69
|
ja bym predzej powiedzial ze jak sytych to ze 3. bo 5 to jest malych :P
23 lis 15 przez użytkownika: vibo69
|
23 lis 15 przez użytkownika: vibo69
|
To chyba jestem wyjątkiem od normalności, bo ja jak zjem o 7 jajecznicę 2 jajka i kromka chleba to nie czuję głodu do 13 O.o
23 lis 15 przez użytkownika: mraugorzata
|
to sprawdz ile czasu nie bedzie glodu jak zjesz bez chleba. moze masz slaby kwas w zoladku. nie mialas na koncie anemii?
23 lis 15 przez użytkownika: vibo69
|
Nie, nie mialam. Probowalam bez chleba, wyszlo tyle samo.
23 lis 15 przez użytkownika: mraugorzata
|
ale czy kalorycznie bylo tez tyle samo? ;)
23 lis 15 przez użytkownika: vibo69
|
Nie licze kalorii od dawna. Ale podejrzewam, ze 2 jajka i chleb to tyle samo co 2 jajka i jedno bialko ;)
23 lis 15 przez użytkownika: mraugorzata
|
23 lis 15 przez użytkownika: vibo69
|
Moze spedzam go ciekawiej niz na wazeniu i liczeniu? ;) i patrz, dziwnym trafem chudne :) nie wyobrazam sobie dozywotniego liczenia, nauczylam sie komponowac posilki intuicyjnie, jesc zdrowiej, wywalilam sporo syfu.
23 lis 15 przez użytkownika: mraugorzata
|
Vittoria- ja to rzucilam w cholere, bo u mnie zaczelo sie cos na ksztalt ortoreksji. Liczylam i myslalam, czy skoro rano jadlam banana to czy moge sobie dorzucic do obiadu kasze i ile jej. Albo myslalam: cholera, musze jeszcze zjesc 40 g bialka dzisiaj! Non stop planowalam posilki. Nie pozwalalam sobie na wyjscia ze znajomymi, bo wiedzialam, ze jak raz puszcza hamulce, to juz tego nie powstrzymam. Bylo to dla mnie zbyt meczace. Teraz jem tak, zeby w kazdym posilku byly wegle, tluszcz i bialko. Sniadanie, posilek w pracy, obiad w domu i kolacja. Czasem sobie pozwalam na slodycze, np. jako nagroda jak wygram wazna sprawe w sadzie :P i cwicze i nie stresuje sie jedzeniem.
23 lis 15 przez użytkownika: mraugorzata
|
mraugorzata, zasadnicze pytanie.. chudniesz czy tracisz mase ciala? ..jesli chudniesz to jak to sprawdzasz?
23 lis 15 przez użytkownika: vibo69
|
Chudne. Nawet pozyczylam od trenera faldomierz :P
23 lis 15 przez użytkownika: mraugorzata
|
|
|
|
|
Skomentuj
Musisz się zalogować, aby móc komentować. Kliknij tutaj, aby się zalogować.
|
|
|
|