Mam nadzieję ze od pojutrza wszystko zacznie wracać na właściwe miejsce. Pozdrawiam, jesteś dzielny. Ja dziś też na wodzie, ale tylko 1 dzień. Postanowiłam to zrobić bo znów mi wyskakuje ciśnienie i żle się czuję.
15 mar 18 przez użytkownika: iwcia 54
|
Iwcia jutro ostatni dzień głodówki 😀 Najlepsze, że w pracy nikt się nie zorientował, no jedyne co to że tak bardzo schudłem 😀
Powodzenia dla Ciebie i trzymam kciuki, walcz 😀
15 mar 18 przez użytkownika: CLLPL
|
Dzięki, Widzę ze nasze gubienie wagi w czasie głodówki wygląda bardzo podobnie. Ja z 130,4 zeszłam do 22stycznia 115,8 i bardzo żałuję że nie wpisywałam od początku, od 1stycznia. Wyglądałoby to na wykresie tak ładnie jak u Ciebie :-)
15 mar 18 przez użytkownika: iwcia 54
|
Zobaczymy jak to będzie później 😀 mnie ta utrata wagi raczej martwi, za szybko, powinno być 200-300g na dzień a nie 650g. Dużo tłuszczu poszło ale obawiam się o mięśnie. Jak zacznę jeść i się nawodnię zobaczymy jak to będzie wyglądać.
15 mar 18 przez użytkownika: CLLPL
|
Ile kg poszło w dół przez te 20 dni? Teraz po powrocie wejdą spowrotem, prawda?
15 mar 18 przez użytkownika: JW1206
|
15 mar 18 przez użytkownika: JW1206
|
Wejdzie tyle tylko co wypełnienie jelit i nawodnienie-to wszystko. u mnie ok 5kg na początku, ale już schodzi spowrotem, juz teraz jest tylko 1,1kg róznicy od konca głodówki, U mnie w czasie głodówki poszło 14,6kg.
15 mar 18 przez użytkownika: iwcia 54
|
nie wejda. wejdzie najwyzej troche wody. z 1-2kg. ew jak pojedzie na weglach to do 4kg
15 mar 18 przez użytkownika: vibo69
|
a no i o jelitach zapomnialem :D
15 mar 18 przez użytkownika: vibo69
|
JW cos tam skoczy, ale mam nadzieję, że tylko woda 😀
15 mar 18 przez użytkownika: CLLPL
|
Cll, może popatrz na "zegar biologiczny aktywności narządów" może przez te pobudki, Twój organizm chce Ci coś powiedzieć
15 mar 18 przez użytkownika: bea.tris
|
CLLPL to tłuszczu też zeszło tak? Jeju, ja nie umiem przejść na głodówkę.
15 mar 18 przez użytkownika: JW1206
|
bea.tris jestem prawie pewien, że to przez kortyzol. raz budzę się o 6 innym razem o 2. Najczęściej 3-5. Na szczęście nie jestem zombie po takiej nocy, co akurat mnie bardzo dziwi. Bo "w tym wieku" do tej pory znosiłem to bardzo źle 😀
Ja mam generalnie problem z długością snu. dla mnie normą jest pobudka przed 6 niezależnie od dnia tygodnia.
Teraz to się nasiliło.
Ktoś mi podpowiadał, przepraszam nie pamiętam kto, że to może przez nadnercza, będę drążyć 😀
15 mar 18 przez użytkownika: CLLPL
|
JW. tłuszcz to główne paliwo zapasowe. 😀 musi schodzić. Może już za mało ważysz na głodówkę. do głodówki trzeba mieć zapasy tłuszczu 😀
15 mar 18 przez użytkownika: CLLPL
|
To był chyba komplement?- dziękuję ;) Jednak, jest, co schodzić, ja po prostu boje się głodu i nerwów z tym związanych...Aż zapytam- ile masz lat? No i kortyzol...nie powoduje skoków ciśnienia? bólu głowy?
15 mar 18 przez użytkownika: JW1206
|
JW daj spokój, a ileż Ty masz tego tłuszczu? Jakieś resztki, których ciało nie będzie się chciało łatwo pozbywać, bo są zwyczajnie potrzebne.
15 mar 18 przez użytkownika: mal_07
|
JW1206 Ty jesteś rakieta 👌
15 mar 18 przez użytkownika: fabregasowa
|
na glodowke trzeba troche tego zapasu miec, zobacz ile kg mi zeszlo. Ty jesli juz to na krotsze, if. z wyliczen wychodzi mi 46 ☺
15 mar 18 przez użytkownika: CLLPL
|
15 mar 18 przez użytkownika: Srelus
|
CLLPL - 46 lat? :D No, fajny wiek :)
16 mar 18 przez użytkownika: JW1206
|