Dziennik dreamer1897, 22 maj 15

ja testuje google fit. wyniki co do spacerow daje calkiem wiarygodne na moje oko :) 

Vibo69 Te google fit działa na danych z krokomierza czy gps czy trzeba mieć jakąś bransoletkę smart ? Bo np. mierzyłem kiedyś aplikacją z krokomierza (zmierzyłem swobodny krok 75cm) i aplikacja przekłamała 2km względem gps na trasie 7km troszkę dużo. Ale chętnie się dowiem jak spisuje się google fit. 

Ja pierdykam. Ja bym z dyszka chciala zejsc ponizej godziny :D 

Jaki masz pulsometr ? 

ładny wynik, mega dobre tempo.  

Mraugorzata, systematyczne treningi i spokojnie zejdziesz. Na początku biegnij sobie spokojnie i co kilometr delikatnie przyspieszaj tak na 100m i znowu zwalniaj nawet do marszu jak musisz, gwarantuje postęp po 2-3 tygodniach przy 4 treningach tygodniowo 

mraugorzata Nie wiem dlaczego ale dostałem wczoraj zastrzyk energii i tak pobiegłem bo zazwyczaj na 11km miałem 52-53 minuty. Może te 30g rodzynków i 2 jajka sadzone? pieetraass Polar M400 może nie jest tani ani wybitnie drogi ale pomiar tętna pokrywa się z ciśnieniomierzem Panasonic. Misiek440 Nie próbowałem takich przyspieszeń a jakiś procentowy wzrost tempa uzyskałeś? Przez 2 tygodnie robiłem interwały 30s/1m przerwy tak na 3km i jedyne co zauważyłem to mocniejsze mięśnie łydek :) Ja po prostu wychodzę na bieganie jaki mam dzień taki wynik np.1 naja 10km przełajem na zawodach miałem 48m a błagałem o 50min bo wiatr i deszcz. 

No własnie ja teraz, odkąd trafiłam pod skrzydla nowego trenera, zaczynam kombinować z tempem i raz robię lugie wybieganie (np. 12 km w 1,5 godz :D ), raz robię 3 km szybszego, a raz robię coś, co on nazwał tempówkami- czyli np. 50 metrów szybko, potem 100 m idę, 50 m szybko i znowu idę. Coś jak interwał, ale w interwale robi się na maxa, a tutaj tylko trochę mam wychodzić poza strefę komfortowego tętna. A na pulsometr jeszcze poluję. 

Mój pierwszy pulsometr był z Lidla ma 3 lata i nadal pracuje bardzo równo (baterię wymieniałem dopiero raz). Ja staram się biegać jednakowe dystanse po prostu jak wychodzę na cardio żeby mi się opłacało (biegam głównie dla kalorii- minimum 700kcal) to najmniej 10km a jak jest widno to więcej bo biegam kilka km od domu. Biegałem dodatkowo 21km w soboty gdy trenowałem do pierwszego półmaratonu ale ciężko mi wykombinować 2-2,2h na półmaraton a bardzo lubię taki dystans bo na koniec 1600kcal nie moje a jaki głodny wieczorem łoo... 

interwału nie robi się na maksa, mraugorzata tak strzelam że twój trening opiera się otechniki Galloweya. Słuchaj się trenera wyniki przyjdą :). Procentowo nie wiem, ale to działa. dreamer1897 rytmy są prostsze dla początkujących niż interwały (to jest moje odczucie ). Ja w piątek robiłem 2k rozbieganie + 6/6 - 4:45/5:3 :) ale to początek przygotowań  

Również polecam m400, bardzo fajny sprzęt, tylko footpod drogi w diabli :) 

dreamer1897 biegasz 10km w 43 minuty a polówki nie łamiesz 2h? nie możliwe, nie wierze :) 

Tylko że mi nie zależy na wynikach w bieganiu tak bardzo ;) Zejdę poniżej godzinki- będzie fajnie, nie zejdę, trudno. Ważne, żeby na rowerze był ogień :) Jeśli chodzi o pulsometr, to bardzo podoba mi się suunto ambit sport, ale drogie to jak diabli :/ Tylko że ma już wszystko, czego bym chciała, funkcje rowerowe, funkcje pływania, gps, powrót po śladach (dla mnie bardzo pożyteczne) i masę innych rzeczy. Tylko że prócz ceny odstrasza mnie również... mało kobiecy design :) 

suunto fajne ale to inna półka cenowa. w m400 też masz rower niestety bez kadencji no i nawigacji nie ma (tzn jest powrót do celu, ale tylko kierunek) 

No niestety. Waham sie czy nie lepiej jednak normalna nawigacje na rower na to moje rowerowe podrozowanie, a pulsometr bez bajerow. 

na rower google maps + m400 + powerbank na dłuższe wypady w moim wypadku :) 

dreamer1897, z czujnika polozenia liczy kroki. co do czasu spaceru jak najbardziej sie pokrywa :) 

to nie jest do końca prawdą, bo google fit nie wykorzystuje GPSu, albo sporadycznie. Do liczenia kroków jest wykorzystywany akcelerometr  

Uuu, a u mnie akcelerometr w telefonie jest jakiś zwalony. I kiedyś mi endomondo pokazało, że mam (uwaga!) 24 tys. km przewyższeń na trasie :D 

Akcelerometr nie ma nic wspólnego z przewyższeniami, akeloremtr liczy kroki za pomocą ruchu telefonem (tył-przód, choć algorytm jest bardziej zawiły ale da się go oszukać nie chodząc xD ). Natomiast przewyższenia w endo są brane z GPSu jednak o ile sama trasa potrzebuje tylko 3 satelit to prawidłowe wyznaczenie wysokości potrzebuje już bardzo dobrze złapanego sygnału, czasami jest wręcz niemożliwe. Dlatego w pro zegarkach jak suunto(nie wszytkie modele) albo polar v800 do wyznaczania wysokości wykorzystywany jest baromentr