Dziennik CLLPL, 24 mar 17

piekny dzien to wczoraj byl :P dzis pochmurno :P 

u nas też od rana świeci pięknie słońce i zapowiada się ładny dzień 😀(w końcu nie zmokne na spacerze z psem) 

muszę w końcu spróbować bpc, parzysz kawę po turecku czy z ekspresu może być? a u mnie słonecznie... Vibo - widać każdemu według zasług 😁 

Eeej u mnie też chmury :P BPC może być z ekspresu, u mnie dziś 450ml kawy + 25g koko + 15g masła klarowanego, masło daje zarąbistą piankę i posmak :)  

Ołowiana Wrona, widze ze po posladach jeszcze u ciebie dzis nie bylo bite 😀😁 

W biurze mam zaparzacz a w domu ekspres, z olejem piję też kakao :) 

Ciągle mam blokadę, że to za duża dawka energii jak na moje potrzeby i zacznę to odkładać 🤔 Vibo, no nie było bite ale przysiady już zaliczyłam więc i tak bolało 😆 

Ołowiana jakbyś na noc walnęła to mogłabyś odłożyć, ale rano po prostu dostaniesz kopa :) 

Dla mnie to po prostu normalny posiłek. Trzeba wliczyć w dzienną kalorykę i tyle :) Ja na kawie jadę do 11-12. Wstaję o 5, w pracy jestem ok 7 kawa i 4-5 godzin wytrzymuję :) 

ja w zasadzie jem dwa posiłki dziennie, pierwszy jest około 12, później 17, więc wciskając kawę bpc pomimo braku głodu to trochę tuczenie się (right?) Dopiero zaczynam zbierać info o keto, ale dochodzę do wniosku (może błędnie ale z czasem to zweryfikuje), że osiagalam 'to samo' przy ograniczeniu kcal i tłuszczu, chodzi o 'stan ducha' /if u know what i mean/ głodówkę zdrowotną też kiedyś stosowałam - mój max to 11 dni 

no to pierwszy posiłek kawa + cos ale kaloryka bez zmian. Jezeli jestes krótko na lchf to jeszcze nie osiągnęłaś, jestes na drodze do.... tak jak ja :) jestem od listopada.  

Ołowiana ja bez BPC jem większe śniadanie, a jak ok 8 piję BPC to potem ok 11-12 śniadanie jest sporo mniejsze. Obiad ok 16-17 to już w ogóle jem bez głodu, z rozsądku. 

A mnie jedzenie wchodzi bez problemu, również LCHF. Ja po prostu lubię jeść :) Znów wracam do okna po przez jedzenie wieczorem, zacząłem jeść coraz więcej. A jak nie jem to nie jem. prosta sprawa. :) 

Mi też by pewnie weszło, jednakowoż chce jeszcze zrzucić trochę balastu to się pilnować trzeba :) W dzień doładowania trochę więcej wciągam, 2-3tys kcal i żaden to problem :) 

ja miałam opory w piciu BPC, bo te "oka" na powierzchni kawy mi przeszkadzały. Teraz na dno wysokiego wąskiego pojemnika wrzucam masło klarowane, olej koko zalewam kawą z ekspresu i krótko blenduję. Kawa jest o niebo lepsza, bez "rosołu" i ma taką kremową konsystencję ☺ 

nie lubisz jak jedzenie na ciebie patrzy? 😂 

Blendowanie obowiązkowe, inaczej BPC jest co najmniej dziwna ;)  

w pracy nie mam jak blendowac, a nie oczka nie przeszkadzają ;)