Dziennik gaweł_po_40, 08 gru 18

Profil gaweł_po_40 | < Poprzedni Wpis |Następny Wpis >

Przebiec półmaraton - cel wykonano 😉👍

Zobacz Kalendarz Diety, 08 grudnia 2018:

1898 kcal

Tłusz: 52,03g | Białk: 112,21g | Węglo: 190,72g. Lunch: Mlekpol Serek Waniliowy, Żywiec Piwo Żywiec, Żywiec Piwo Żywiec. Przekąski/Inne: Kawa z Mlekiem, Aksam Paluszki Beskidzkie z Solą, Milka Cake & Choc, Wedel Pawełek Mleczny Toffi, Biedronka Masło Osełkowe Ekstra, Ser Gouda, Biedronka Bułka z Dynią, Kawa z Mlekiem. więcej...

28 zwolenników Wsparcie

Komentarze

Gratuluję! Dajesz czadu 😊!

08 gru 18 przez użytkownika: fit_andzia

👏👏👏👏

08 gru 18 przez użytkownika: Jolenia

gratulacje 💪💪💪

08 gru 18 przez użytkownika: agnieszka_odrobina

Super 👍 zazdroszczę bo ja nie lubię biegać 😕

08 gru 18 przez użytkownika: Magdalena40

gratki👍 zazdraszczam😉

08 gru 18 przez użytkownika: klorus

Dziękuje. Półmaraton nawet takim tempem już czuć w kolanach i to jedyny minus. Bo radość jest wielka 😉👍

08 gru 18 przez użytkownika: gaweł_po_40

Gratyyyy ale super! Cieszę się razem z Tobą! Teraz jesteś wielki duchem walki a wielkie ciało to duch przeszłości 💪

08 gru 18 przez użytkownika: mal_07

👏💪👍 jeszcze tylko maraton i potem ultras 😂

08 gru 18 przez użytkownika: gating

Gratki. :)

08 gru 18 przez użytkownika: dupa.w.kwiatach

Jeszcze raz dziękuję👍 Teraz regeneracja a późnej dyszki😉

08 gru 18 przez użytkownika: gaweł_po_40

wow brawo 👏👏👏

08 gru 18 przez użytkownika: bimbabimba1

super 👏👏👍

08 gru 18 przez użytkownika: Bunnymon

Bosko 😊

08 gru 18 przez użytkownika: Anek4

I cel osiągnięty 👊👍🏃🐱

08 gru 18 przez użytkownika: K1C1A

Brawo Paweł 👏👏 to jest coś 👍💪🏼💪🏼z kolanami u mnie podobnie było 🤨 po 17 km już była nawalanka z leksza 😶

09 gru 18 przez użytkownika: fatslawio

Gratulacje! :) a jeszcze nie tak dawno marzyłeś o „dyszkach” bardzo fajnie patrzy się na takieee postępy 👍🏻😎

09 gru 18 przez użytkownika: Magda!!

Oooooo kurdeczka przegapilem cos wieeeewwlkiego!! !!!!!!!!!! Szacunwcaek!! !!!! To bylo pewne

15 gru 18 przez użytkownika: gawenzi

o Tak pamiętam bóle kolan i piszczeli po pierwszych półmaratonach ale z czasem to ogranicza się do kilku godzin a może u niektórych znika na początku przez 3 dni byłem wyłączony z życia towarzyskiego Teraz wystarczy Mi 24 godziny lotu Jestem gotów do pracy. Piszę jak jest u mnie bo pewnie niektórzy po półmaratonie idą na 12 godzinną szychtę do pracy

15 gru 18 przez użytkownika: gawenzi


	Skomentuj Musisz się zalogować, aby móc komentować. Kliknij tutaj, aby się zalogować.

Historia Wagi gaweł_po_40

Zobacz Pełną Historię

Dziennik gaweł_po_40, 08 gru 18

Skomentuj

Historia Wagi gaweł_po_40