Dziennik gaweł_po_40, 28 cze 19

jest ogien!  

PawBrz 👍 🐱 gratuluję i ciut zazdroszczę, bo trening dopiero przede mną, i to z lekkimi zakwasami 😹 

Kolba 👊 K1C1A 🏃‍♀️🏋️‍♀️👍 

o kurczaki....jakim cudem jeszcze nie padłeś😲💪 

Na_ti mam prostą metodę. Za każdym razem jak leń lub zmęczenie dopada odtwarzam sobie w pamięci moją sylwetkę w lustrze w wadze 170kg. I jakoś magicznym sposobem energia przybywa 😉👍 

pawbrz podziwiam szczerze👍👍 

Orka na calego 

Paw, tak z ciekawości. Jak u Ciebie teraz ze skórą? wisi? 

📌 

D.w.k wrzucę😄, tylko aktualne nie mam siły oglądać swojego bandziocha na FS😩. Wczoraj wysłali mój zespół w pracy na szkolenie "dlaczego warto żyć" i psycholog zryła mi psyche 😈 

E, przestań. Nie może być tak źle. :) 

Przeczulony szef i kilku debili w pracy. I piątkowy wieczór zmarnowany na "krzyczenie do ściany i w niebo" kto takie głupoty wymyśla to ja nie wiem. Co do bandziocha jest kontrolnie 💪👍 

Pawbrz trzeba było wykręcić nr do szefa i krzyczeć w słuchawkę, następnym razem by 3 razy pomyślał zanim by zorganizował takie szkolenie 😉 

To jeszcze nic. kiedyś było szkolenie z języka bez przemocy hejtu itp. To po tym ilość kur#$ jako przerywnik wyraźnie wzrosła. Takie są realia w firmach IT. Dużo bezsensownych szkoleń. No ale muszę być w biurze też w tygodniu i zamiast organizować pracę na ten tydzień to darłem się do ściany 😂😂😂 

Nie "też" tylko "raz"  

Treningu wieczornego oczywiście nie zrobiłem, bo po powrocie musiałem się napić winka co by uspokoić skołatane nerwy 😔 

C++ bez hejtu 😉