Dziennik K1C1A, 25 lip 19

Byle do weekendu, późnej byle do urlopu, byle do świąt i ooo już Sylwester, jak ten rok szybko zleciał 😉👍 

No i to się nazywa urlop 🙂👍 czas wykorzystany na maxa 🙂 udanego do końca 🙂 

PawBrz mnie dobrze zrozumiał u mnie praca i nadgodziny... Ten tydzień już ciut spokojniejszy będzie i oby do piątku 😼 

Ja też przed urlopem. Zapierniczam w robocie jak mały samochodzik. Codziennie do 18 - 19. Nie potrafię pójść ot tak na urlop wstając z biurka. Muszę wszystko zrobić, nic po sobie nie zostawić. Dziennik pusty chyba już od tygodnia 😒 

Madziu 👊 chyba podobne podejście do pracy mamy... 3maj się, u mnie we wtorek już komplet zespołu bedzie, więc wyjdę na prostą i odliczanie dni do zasłużonego wypoczynku 👍🐱 

Upssss 🤔 a nie bylo że "przez urlop grafik napiety" ? 🤔 jeśli źle przeczytalem to z radości że jesteś na urlopie 🙂👍 ... i na endo też gafiora walnąłem 🤫 

Fatslawio, oj tam 😸 jeszcze tylko 3 dni 👍😸 

I już sie fiesta zaczęła 🐈 hulaj Koc1e piekła nie ma 😁😁 udanego urlopu 🙂 

Dzięki 😽👊🏃🏼‍♀️👊🚴🏻‍♀️👊🏋🏼‍♀️👊a w następną niedzielę zmiana klimatu 🏖️😸