Dziennik fit_andzia, 02 mar 19

Po wczorajszym jedzeniu trochę skończyła 😅
44 kg Do tej pory straciłeś: 0 kg.    Wciąż do stracenia: 0 kg.    Zastosowanie diety: Dość Dobrze.

Zobacz Kalendarz Diety, 02 marca 2019:
1551 kcal Tłusz: 43,23g | Białk: 114,07g | Węglo: 173,69g.   Śniadanie: Ogórek Małosolny, Almette Almette z Ziołami, Szynka z Indyka, Pudliszki Groszek Konserwowy, Galbani Mozzarella, Piekarnia Familijna Chleb Żytni 100%, Orzeszki Pistacjowe, Sante Ksylitol, Zott Jogurt Naturalny, FruVita Skyr Naturalny, Decomorreno Kakao, Banan, Delikate Twaróg Klinek Chudy, Rzodkiewka, Piekarnia Familijna Chleb Żytni 100%, Pomidory Koktajlowe, Galbani Mozzarella, Pudliszki Groszek Konserwowy, Szynka z Indyka. Lunch: FruVita Skyr Naturalny, Zott Jogurt Naturalny, Wawel Czekolada Gorzka 70% Cocoa. Obiad: Ziemniaki, Por, Biedronka Masło Ekstra, Lidl Oliwa z Oliwek, Kapusta Pekińska, Marchewki, Miruna. więcej...
Zyskuje 2,1 kg na tydzień

18 zwolenników    Wsparcie   

Komentarze 
a co to się jadło? 
02 mar 19 przez użytkownika: glob198
Glob198 Hmm, hmm, twaróg z kakaem( to zdrowe akurat, ale w mega ilości). 4 batony knoppers 2 paski millki oreo 2 batoniki Kinder maxi Chipsy trochę, ale jednak Chyba 50 gram pistacji Niby nie dużo, ale jednak trochę było tego 😂 plus obiad i tam inne pierdoly 😅  
02 mar 19 przez użytkownika: fit_andzia
super popłynęłaś z tymi czekoladowymi smakołykami.. ale to u Ciebie norma 
02 mar 19 przez użytkownika: glob198
serio tak jesz i TAK wyglądasz? ?🤔 
02 mar 19 przez użytkownika: Na_ti
Glob198 hahah w sumie racja, to nawet nie jest połowa tego co potrafię zjeść 😂 
02 mar 19 przez użytkownika: fit_andzia
Na_ti To jest mało haha 😂 Ja potrafię zjeść 3x tyle, ale jakoś nie czuję ostatnio potrzeby 😁 Ogólnie zdjęcie jest nieaktualne, mam 3 kg mniej, jestem docięta i bardziej umieśniona, ale tak, tak wyglądam 😅 Dla mnie najważniejszy jest balans, zdrowe podejście. Mam ochotę coś zjem to zjem to, ale nie od razu( odnoszę się do niezdorwych rzeczy) tylko wtedy gdy mam najlepszy do tego czas. Na codzień jem wszystko, węglowodany, białko czy tłuszcze. Raz mam więcej wegli, raz z tłuszczem przegnę, a raz z białkiem, ale to się utrzymuje w bilansie. Podchodzę do wszytskiego z głową 😊 Codziennie wybieram zdrowe produkty i z nich robię co chcę 😁 Nie wmawiam sobie, że mam okres, tłusty czwartek czy urodziny to ma to zero kcal... Nie ma. Czegoś takiego. Zjadłam to to muszę wyliczyć w bilans. Raz czy dwa na jakiś czas się nie stanie, ale to ma kalorie i nic tego nie zmieni. Więc jak chce utrzymać sylwetkę, która wypracowałam to nie mogę sobie na takie rzeczy pozwalać. No i jak Vibo69 często mówi z tym się zgodzę, jak masz dobrane wszytsko odpowiednio i dostarczasz składniki to jest git majonez 😊😁 Kurde, ale litania, sorki 😂 
02 mar 19 przez użytkownika: fit_andzia
Zgadzam się z Tobą i rozumiem zarazem Twoje zapotrzebowanie w jedzeniu... ostatnio ja z kolei staram się nie dopychać żarcia na siłę to znaczy jak mogę sobie zostawić coś na drugi dzień - robię to. Oszczędność kasy + zdrowia + dietetyczne skutki 
02 mar 19 przez użytkownika: glob198
Glob198 Ja też nie dopycham na siłę, nie ma sensu 😁😊 i to przynosi efekty 😁 
03 mar 19 przez użytkownika: fit_andzia
oczywiście:) 
03 mar 19 przez użytkownika: glob198

     
 

Skomentuj


Musisz się zalogować, aby móc komentować. Kliknij tutaj, aby się zalogować.
 


Historia Wagi fit_andzia


Pobierz aplikację
    
© 2024 FatSecret. Wszelkie prawa zastrzeżone.