O kurcze i nawet nieszczególnie mnie coś boli po wczorajszym rowerku i spacerkach. Dalej redukcja węglowodanów.
|
70,5 kg
Do tej pory straciłeś: 0 kg.
Wciąż do stracenia: 5,5 kg.
Zastosowanie diety: Dość Dobrze.
|
|
1918 kcal
|
Tłusz: 114,04g | Białk: 135,83g | Węglo: 53,24g.
Śniadanie: Hortex Warzywa na Patelnię, Omlet lub Jajecznica, Pikok Piratki Szynka Wieprzowa, Lovilio Mini Mozzarella Light, Sól Morska, Oliwa z Oliwek, Kawa. Lunch: Alesto Mixed Nuts, Strzałkowo Twaróg Wiejski 12%, Alesto Chia. Obiad: Gotowane Marchewki, Sos Wołowy lub Mięsny, Cielęcina. Przekąski/Inne: ZDROWE CIASTECZKA BAKALIOWE, Pomelo, Dulano Prosciutto Cotto, Dulano Prosciutto Cotto, Wino Czerwone Wytrawne, Ser Gouda, Ziemniaki (Skórka, z Solą, Gotowane). więcej...
|
stała waga
|
Komentarze
kumulacja jest po 36h 😜 poczekaj jeszcze 😁
03 lut 20 przez użytkownika: vibo69
|
Od soboty redukuje, więc kumulacja chyba już przyszła, bo wczoraj 60 min na rowerku, ze zmęczeniem i owszem, gdzie w zeszlym tygodniu po 20 minutach był koniec, bo po prostu zdychałam😂
04 lut 20 przez użytkownika: Jagnieszka
|
04 lut 20 przez użytkownika: K1C1A
|
ale ja mowie o zakwasach 😜 po 36h od treningu
04 lut 20 przez użytkownika: vibo69
|
Jak zaczynałem ciąc węgle to po trzech godz. jazdy loverkiem zaczynalo mi mocy brakować 🙂 później pięć, sześć godzin można jechać 🙂 zobaczymy jak to będzie po 10 albo 12 godzinach na jajkach, seroplackach i camembertach 😃
04 lut 20 przez użytkownika: fatslawio
|
no zalezy to pewnie mocno od intensywnosci jazdy. jak sie za bardzo nie rozpedzasz to raczej mozesz jechac i jechac 😉
04 lut 20 przez użytkownika: vibo69
|
04 lut 20 przez użytkownika: fatslawio
|
@Fatslawio. Energia w strefie tlenowej wytwarzana jest głownie z fatu. Jak nie trenujesz z pulsometrem, to intensywność powinna być taka, że w trakcie jazdy powinieneś móc swobodnie rozmawiać bez zadyszki.Teoretycznie w tej strefie przy dostarczaniu pokarmów i elektrolitów, można kręcić 24h. Interwałów VO2max na jajkach nie zrobisz, tym bardziej anaerobic Capacity.A i jeszcze jedno, tłuszcz najlepiej pali się na węglach :)
04 lut 20 przez użytkownika: Mariomario1971
|
Na węglach? A to dlaczego? 😉 Słynny szczawiooctan? 😉
04 lut 20 przez użytkownika: vibo69
|
Vibo czyli wszystko jeszcze przed mną? Tzn. zakwasy. Kurcze od trzech dni chodzę jak nakręcona pozytywka, ale spać też mogę. Nic nie biorę 😜
04 lut 20 przez użytkownika: Jagnieszka
|
Mario mnie najbardziej chodzi o ten FAT ktorego mam w nadmiarze 🤫🤪
04 lut 20 przez użytkownika: fatslawio
|
Vibo69. Bingo.
Jagnieszka.Tak dla ścisłości te bóle to nie zakwasy, tylko mikro urazy włókien mięśniowych.
04 lut 20 przez użytkownika: Mariomario1971
|
A dla mnie nie ma to uzasadnienia. Najlepiej tłuszcz spalę na głodówce. Czyli przy zerowej ilości węgli. Sugerujesz że jeśli dodam ich wtedy ileś tam (nie wiem ile bo nie powiedziałeś) to mój organizm szybciej będzie tłuszcz palił niż na głodówce? 😉 Nie brzmi mnie to logicznie 😜
04 lut 20 przez użytkownika: vibo69
|
|
|
|
|
Skomentuj
Musisz się zalogować, aby móc komentować. Kliknij tutaj, aby się zalogować.
|
|
|
|