Dziennik Spearheart, 25 mar 20

Kurczaczki wy tęsknicie za siłką. A ja tęsknię za kinem, wyjściem do kawiarni, spacerem nad morzem, a przede wszystkim za spotkaniami z moją rodziną!!!! 

Z tym na szczęście nie ma problemu, znajomi zaangażowali się w spotkania na kamerce :D  

Ja tęsknie za Mieszkiem I, to on jak już sprytnie zauważył gal anonim - wyprowadził Polskę z śmiercionośnego pogaństwa w kręgi kultury zachodniej. Nie bacząc na to, że biskupów niemieckich jest tak dużo. Dziękuje Mieszko, dzięki! 

Glob wygrałeś 🤣😂🤣😂🤣😂 

Spearheart - (Tłusz: 37,18g, Białko: 29,97g, Węglo: 144,34g) // oj - raczej nie schodzi tylko biegnie, a nawet ucieka. 

Ja zawsze wygrywam, a kobiety dają mi kosza tylko dlatego, że zawstydza ich moja potęga 

Kobiety uwielbiają mężczyzn którzy mają potęgę. Zobacz na Putina.  

Xanderman, co masz na myśli? Ja korzystam wyłącznie z wersji mobilnej, tu się nie pokazują takie rzeczy :')  

Spearheart - zdecydowanie za mało białka, plus redukcja, gwarantowane palenie mięśni, a jak jeszcze bez treningu/np siłowego to organizm nie ma powodu, aby się ich nie pozbywać, bo po co je[mięsnie] trzymać jak tylko kalorii więcej zużywają niż tłuszcz... 

Właśnie nie wiem trochę co myśleć - z jednej strony mam bardzo małe spożycie białka, z drugiej - na pomiarze wciąż mi wychodzi "spożywasz za dużo białka" na wadze... A redukcja to niestety przegrywanie z zaburzeniami odżywiania, zawsze w którąś przedobrzę :/ 

Pozwoliłem sobie przekopiować: "Sportowcom zaleca się dzienną podaż protein na poziomie od 1,2 do 2,2g / kg całkowitej masy ciała. W przypadku sportów siłowych oraz szybkościowych zalecana jest ilość białka znajdująca się w górnej części normy. W przypadku ujemnego bilnasu kalorycznego zaleca się zwiększenie podaży protein w diecie do 1.8 -2.7 gram białka na kilogram masy ciała, a według innego źródła nawet do 2.3-3.1 gram na kilogram masy ciała. " A moja opinia to jak zmieścisz się między 1,5 - 2 gramy białka na kilogram masy ciała to będzie dobrze [ oczywiście jak nie masz żadnych przeciwskazań zdrowotnych - ale chyba ciężko o takie bo to nie jest jakaś wygórowana ilość białka.]  

O kurczę, to czas się zainteresować wegańskimi źródłami białka, bo jak widać średnio wychodzi. Dziękuję za pomoc 💓 

Moja siostra cioteczna[weganka] to w sumie na maśle orzechowym jedzie, w soji też dosyć sporo białka, no i wszystkie pestki, można też tofu/tempeh, spirulina, soczewica, kasza gryczana, fasola... ale generalnie ciężko na diecie wegańskiej o dostarczenie odpowiedniej ilości białka... tzn da się ale napewno odbije się to bardziej na naszej kieszeni, można też kupić białko w proszku wegańskie[ o dziwo porównywalna zawartość białka do zwykłych białek w proszku - tylko droższe.]