Dziennik zyzzbro6, 08 lis 15

koniec tego dobrego ;)
77,6 kg Do tej pory straciłeś: 1,4 kg.    Wciąż do stracenia: 5,6 kg.    Zastosowanie diety: Dość Dobrze.
Zyskuje 6,0 kg na tydzień

5 zwolenników    Wsparcie   

1 do 20 z 27
Komentarze 
Chciałbym tyle dobrego :) A jeszcze przydała by się taka motywacja i wytrwałość jak Twoja. Po prostu jestem pod mega wrażeniem, że bez jazdy tylko na koksach można osiągnąć wspaniałe efekty.  
08 lis 15 przez użytkownika: dreamer1897
Ale Twoje wrażenie ma się do tego ze trzymam się stałej puli kalorii i daje radę czy Chodzi o tak niska pule kalorii? Dałem sobie 4dni wolnego od liczenia podladowalem receptory i wracam do gry.  
09 lis 15 przez użytkownika: zyzzbro6
Trzymanie się stałej puli cały czas (ja nie daję rady w weekendy, nie że mam słabą wolę ale głód jest nie do opanowania a co najmniej nie do zaspokojenia np. 1500kcal). A niska pula kalorii to już wyższy poziom, nie wiem jak wy sobie radzicie na tak niskich kaloriach. Mimo pracy biurowej (czasami trzeba pójść w teren), bieganie 3x tydz. po 8-10km nie byłbym w stanie funkcjonować na 1600kcal te 2000 to dla mnie minimum ale to prowadzi znów do przekroczenia w weekend choć dałoby się tego uniknąć gdybym zastąpił te 200g szarlotki (niby 200g ale ile kalorii!) czymś mniej kalorycznym ale bardziej sycącym. 
09 lis 15 przez użytkownika: dreamer1897
za bardzo jesz syfowe zarcie i masz wyrzuty insy i dla tego opychasz sie slodkim. zle robisz. poza tym przestan biegac bo bedziesz typem "skinny fat" 
09 lis 15 przez użytkownika: zyzzbro6
Ten no. A ja wlasnie szukam przepisow na jutrzejsze dwie tarty i muffiny... O:-> 
09 lis 15 przez użytkownika: Yodous
Ja już jestem raczej skinny fat, mogę zjeść puszkę rybek, kurczaka ale dzień w dzień to już trudno mi przywyknąć. Muszę próbować, najpierw słodycze woutuje z domu. 
09 lis 15 przez użytkownika: dreamer1897
To po co sam sobie taką głupotę robisz? Weź wejdź na bilans 0 lub daj z 100-200kcal na plus odbuduj straty i od marca zacznij od nowa ciąć. Po drugie zejdź z tego chorego biegania bo to jakiś bez sens jest, nie biegasz maratony to po co Ci zajezdzac się? Tylko metabolizm tym niszczysz.  
09 lis 15 przez użytkownika: zyzzbro6
Zyzz jesli dobrze pamietam, to Dreamer caly czas podkreslal ze _lubi_ biegac a nie ze traktuje to jako mus. Czyli probuje godzic hobby z checia posiadania innej sylwetki. 
09 lis 15 przez użytkownika: Yodous
O właśnie bieganie traktuje jako naturalny odruch, daje sobie luz po pracy. Może nie biegam dużo ale zawsze mam jakieś odstresowanie. Może faktycznie powinienem troszkę się zregenerować ? Dziś tylko 6km i tyle będę chyba biegał, co do jedzenia zacznę od zmniejszenia węgli może nie od razu do 50g ale coś do 150g. Jestem skinny fat bo 171cm/59kg i brak płaskiego brzucha, z 3 pomiarów fałdomierza 11-11,5%, pas 75cm co świadczy o jeszcze znacznej ilości fatu w najgorszym dla mnie miejscu. 
09 lis 15 przez użytkownika: dreamer1897
na chlopskie myslenie ja bym wszedl na mase ubil miesa i wtedy redukowal. jak ty bedziesz tak ciagle skakac z kalorii na kalorie nie osiagniesz nigdy dobrego rezultatu tym bardziej jak mowisz ze wazysz 59 kg i masz falde na brzuchu. Rozjebiesz sobie tym organizm i tyle bedziesz mial.  
09 lis 15 przez użytkownika: zyzzbro6
Czyli bieganie definitywnie out? Jeżeli nie będę miał wyboru będę musiał jakoś przeboleć, zresztą zima idzie może czas na zmianę aktywności? 
09 lis 15 przez użytkownika: dreamer1897
jak chcesz to rob 2x w tyg jakies interwaly szybkie, tabata. Podstawa to micha plus mocny trening silowy minimum 3x w tyg i bedzie git. 
09 lis 15 przez użytkownika: zyzzbro6
dreamer1897, wiem ze lubisz biegac. ale jezeli chodzi o modelowanie sylwetki to to nie pomaga.. a wrecz szkodzi. zwlaszcza takie dystansy. chcesz koniecznie to walnij sprinty 15 minut. a co do kaloryki to tobie sie tylko tak wydaje ze nie da sie ponizej 2000 tylko dlatego ze jesz wchuj wegli. sam bym tez nie dal rady przy takim rozkladzie makro jaki ty masz. i z cukrem zrob porzadek.. bo jesli bedziesz nawet co kilka dni cos podjadal to za kazdym razem bedziesz sobie 'resetowal' wyjscie z nalogu. musisz sobie zrobic calkowity out prostych wegli i utrzymac to przez minimum tydzien. a najlepiej miesiac. wtedy calkowicie ci sie odmieni zdanie w tym temacie. wszystko stanie sie za slodkie.. itd 
10 lis 15 przez użytkownika: vibo69
Wnioski: ćwiczenia siłowe (będzie najtrudniej z siłownią ale może niedługo zmiana pracy i jeden dojazd więc będzie czas i nawet bliżej). Zaplanuję listę "tłustych" potraw jakieś ryby, jajka, twaróg. Co do ryb lepiej kupić jakieś filety do smażenia (tylko na jakim oleju, oliwa to wiem a jakieś inne zdrowe źródło?) czy te z puszki w oleju/sosie pomidorowym też mogą być pomocne? Kurczak to raczej tylko piersi, udka, skrzydełka. Co do schabowych z wieprza albo kurczaka też mogę wcinać bez obaw? A zamiast ziemniaków do ww mięsa jakieś zastępstwo czy tylko kasza albo ryż brązowy? 
10 lis 15 przez użytkownika: dreamer1897
smaz na dzemie ze swini (czyli smalcu ;) ), ew. olej kokosowy, palmowy. jak kupujesz ryby to najlepiej w sosie wlasnym. kotlety wszelkiej masci sa ok, najlepiej bez panierki 
10 lis 15 przez użytkownika: marekw91
Ze smalcem nie będzie problemu mogę mieć z wioski ( i tu się cieszę bo coś już mogę zastąpić). Ja tylko na półkach wzrokiem macałem w oleju, w pomidorach albo w wodzie a tu jeszcze sos własny. Kotlety bez panierki? Jakaś różnica w smaku? Ja od dziecka w panierce ale jak takie będą lepsze czemu nie... 
10 lis 15 przez użytkownika: dreamer1897
Zdrowsze i mniej kaloryczne, bo panierka chlonie tluszcz jak gabka no i wegle same w sobie ;P 
10 lis 15 przez użytkownika: marekw91
chociaz ze schabu to smaczniej zrobic gulasz lub pieczony schab 
10 lis 15 przez użytkownika: marekw91
Po co sobie życie utrudniać i stać przy garach pól dnia...? Kupujesz trzy opakowania piersi w lidlu bądź biedronce- smazysz/dusisz na patelni na wodzie doprawiasz przyprawami i masz na dwa-trzy dni szame i w lodówce się nie psuje. Co do ryb najlepsze makrela szybko dostepne i od razu przyrządzone. Co do wegli najlepsze z warzyw Ale jak już to kasza gryczana/płatki owsiane górskie/wafle ryżowe. tłuszcze jak nabijać? Fistaszki, masła orzechowe, jajka. I bez zbędnego pierdolenia robisz na tym formę zycia 
10 lis 15 przez użytkownika: zyzzbro6
Piersi ok, makrelę też lubię a co do orzechów będę wcinał zamiast słodyczy. Wielkie dzięki za pomoc w ogarnięciu tematu tyle tego było.  
11 lis 15 przez użytkownika: dreamer1897

     
 

Skomentuj


Musisz się zalogować, aby móc komentować. Kliknij tutaj, aby się zalogować.
 


Historia Wagi zyzzbro6


Pobierz aplikację
    
© 2024 FatSecret. Wszelkie prawa zastrzeżone.